Witam,

Mam do sprzedania Porsche Carrera 911, model 997.

Rok - 2005,

Przebieg - 74000km,

Kolor ciemny - granat,

http://gamex.otomoto.pl/porsche-911-carrera-997-C13206786.html

więcej info 503010813

pozdrawiam

A jak wyglądał przed sprawdzeniem? Mocno uszkodzony? Co miał rozbite? Ogólnie fajnie teraz wygląda.

W ogłoszeniu jest napisane bezwypadkowy

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

E, chyba niekoniecznie bezwypadkowy.
Wydaje mi się, że zderzak został wymieniony na europejski przy okazji naprawy...
Ale 997 ładnym atuem zdecydowanie jest!
O! I felgi jakieś takie nie-zwyczajne.

_________________

Jurek

A tych plastikowych elementów wokół USA tablicy rejestracyjnej nie da się przypadkiem zdjąć? Przednie obrysówki też zeuropeizowane
Carrera fajna, tylko nie wiem po co ten znaczek S...

Nie da się chyba tak łatwo tego zrobić bo chyba jest też inna konstrukcja pod zderzakiem. Ale się nie znam.
A ten 'S' to może dlatego że klapa była wymieniana od Ski?
Może właściciel się wypowie.

W sumie prosta sprawa.

_________________

Jurek

Pokrywę silnika założyli taką jaka wpadła w ręce. A jesli auto walone z tyłu to kiepska sprawa

VIN prawdę nam powie...
Ładne, ale trzeba dokładnie prześwietlić

Przesadzacie. Ja też miałem zderzak US, ale już nie mam. I co - miałem rozwalony tył? Jak mocno?

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

Zderzak to pikuś, ale pokrywa silnika to inne story. Sam bym chętnie wymienił mój na europejski, bo trochę mnie grzeją te odbojniki.
No i jeszcze kwestia tablicy. Jak teraz kwadratową wymienić na płaską????? ?

Zgłaszasz w urzędzie chęć wymiany kwadrata na prostokąt i już. Czekasz aż zrobią blachę i idziesz wymienić (plus naklejka w dowodzie i na przedniej tablicy).

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

Jaka naklejka Witek na przedniej tablicy iw dowodzie? Robiłeś to?
Bo obawiam sie pytań a po co, a dlaczego, a tysiąc, a może dwa....
Czy może lepiej zgłosić kradzież?

A dlaczego nieprzyjąc naprostszej wersji- kupił napis Carrera S zamiast Carrera- te napisy kosztują grosze - są na taśmie klejącej w oryginale sam taki napis sobie kiedyś kupiłem.

_________________

968 - out
912
996 - out

Można i kupić napis "Turbo", można i PININFARINA od Ferrari...
Tylko po co?

a właściciel się nie wypowiada....
Proponuję zostawić temat bo chyba sobie odpuścił.

_________________

Jurek

Są takie naklejki z hologramem na tablice i w dowodzie rej. Małe, prostokątne. Muszą być jednakowe. A tablica może się przecież zniszczyć. Np. odpadnie i przejedzie po niej kilka samochodów.

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

co do tablicy to zglos ze Ci ukradziono(z tyłu piszesz oświadczenie:P) we wniosku zaznaczasz ze chcesz jednorzedowa 1 sztuke (koszt 53 zł + opłata pocztowa) i czekasz kilka do kilkunastu dni po czym musisz przyjsc z 2 tablicą (ktorej Ci nie ukradli) aby przelepic na niej naklejke i na tablice ktora dostanesz tez bd naklejona (aby na obu byly takie same naklejki)

Oj panowie, nie wiem czy sobie zdajecie sprawę z tego co i gdzie piszecie...

_________________

Jurek

ja ostatnio zgubiłem tablicę rejestracyjną (na niemieckiej autostradzie ) i doradzono mi w Urzędzie, aby przerejestrować auto i otrzymac nowe tablice. Wynika to z tego, że zgubiona/skradziona tablica jest zgłaszana w całej unii europejskiej (a dokladniej we wszystkich krajach z obszaru Schengen). Może sie więc zdarzyć, że gdzieś za granicą zatrzymuje Was policja, bo widzi, że macie tablicę, która została zgłoszona jako zgubiona. No i czasami tlumaczenie i wyjaśnianie może zająć kilka godzin...
Dodatkowo, ktoś kto znajdzie Waszą tablicę może zacząć jej używać (np. tankowac na stacjach, a potem policja bedzie szukac Was). dorabianie na wlasną rękę, to jeszcze większa głupota, bo wtedy może nie pomóc na policji, ze zgubiliscie, a nie zglosiliscie (zgubienia nie trzeba zglaszac na policji)....w dowodzie bedzie wpisane, ze tablica to wtornik...
przerejejestrowanie ma swoja dobra strone - w ciagu godziny mialem nowe tablice. Dorabianie trwa kilka dni, chyba, ze pojedzie sami z papierkiem z urzedu do punktu ktory to robi (dla W-wy gdzies w Legionowie). tam na miejscu trwa to okolo 1-1,5 godziny (ale jak policzylem dojazd, czekanie, i ewentualne problemy, to odpuscilem; koszt podobny).

miałem ten sam przypadek w Czechach i po prostu wymieniłem tablice w moim aucie. Ale tych w prosiaku bym nie chciał wymienić!

_________________

Jurek