Witam Kochani,

czy warto inwestować po 2X800 pln w sprawdzenie tych aut:

https://www.otomoto.pl/oferta/porsche-c ... zw3xQ.html

https://www.otomoto.pl/oferta/porsche-c ... e4d30c7a07

Ten pierwszy jest w Warszawie oglądałem wszystko ok ponoć malowane całe przód po 3 szkodach reszta po zdejmowaniu foli ochronnej???

Drugi ponoć bez wypadkowy :\

Oba z salonu w Polsce pierwsze jeden właściciel Leasingowe (serwisowane w ASO) drugi kupiony w 2016 przez ostatniego właściciela i ponoć serwisowany w ASO przed 2016 ale drugi właściciel już robił po swojemu.

W które byście zainwestowali 1k PLN w sprawdzenie w ASO w pierwszej kolejności ?

Może ktoś z was już te auta oglądał? I czy warto inwestować w pełny przegląd auta w ASO Porsche czy może jest jakiś bardziej optymalny kosztowo test zanim wybiorę sie do ASO z jednym ?

Dodam, że rozglądam się tylko za autami do 45k pln i tylko Cayenne Turbo.

Dziękuję za spojżenie na mój temat.

Pozdrawiam,
Mikołaj

Jeśli mogę podpowiedzieć , szukaj po lifcie juz 500km , ładniejszy tył i przód ,silnik dużo lepszy niż przed liftem.

Ten czarny jak ma na prawdę 500 koni to jest to wersja praktycznie Turbo S (lub także określany WLS). Jest to wspaniały samochód bo ma inaczej zestrojone i wzmocnione zawieszenie oraz bardzo dobre hamulce. Dodatkowo ma bardzo dobry moment lepszy niż polift.
Ja bym się nas nim zastanowił. Najlepiej obejrzeć silnik endoskopem chyba ze są papiery ze silnik jest po remoncie. Wtedy spokój na 200tys km i bym nie zawracał sobie głowy Aso jak wygląda ok. Generalnie w I i Ii gen Cayenne Niektóre sztuki silnika się zacierają. TAk samo w polifcie tak samo tylko trochę rzadziej. Znam taki przypadek osobiście.

Polift ma inny wgląd świateł. Środek identyczny. Wygląd kwesta gustu. Mi się bardziej jednak podoba pierwsza wersja bo ma większe nawiązania do klasycznych modeli - wybrzuszone błotniki. Silnik w polifciemocniejszy ale nie porównując do Turbo S które w starszej wersji jest bardziej żwawe.

Polifta nie przerobisz na gaz a te samochody dużo palą.
I cena zakupu Polifta jak i odsprzedaży zawsze będzie wyższa.

Moze rozwaze sprzedaz swojego Turbo z 2005r Jest to zadbane auto bezwypadkowe z pelna historia serwisowa , kolor czarny i srodek tez, wieksze hamulce moc podniesiona do 500km w ASO . Jak cos bedziesz chial pytac zapraszam na PW

Odnośnie hamulców , co masz tam zamontowane , ze mówisz że większe , czyli jaki rozmiar 380mm?

Zgadza sie , były montowane po podniesieniu mocy w Niemczech inaczej nie przeszedłby przegladu Sa to tarcze tzw pływajace mozna bez problemu zamienic na ceramike

Dzięki wszystkim za podpowiedzi i oferty:) wkradła się pomyłka w mym poście odnośnie ile mogę wydać było 55k powinno 45k przepraszam za zamieszanie.

Na klapie napisane Cayenne Turbo S ale wydech wydaje się zwykły Turbo. Czy tak było w wersji z końca 2005 i po lifcie został dopiero zmieniony?

Były już okrągłe wydechy przed liftem. Ale może była przejściówka. Turbo S rozpoznasz po hamuclach - tarcze 380mm, zadeklarowanej mocy w dowodzie rejestracyjnym oraz po aluminiowych dużych a nie plastikowych intercoolerach. Jak nie ma tych 3 rzeczy przynajmniej to jest to tylko znaczej na tylnej klapie

Oczywiście ktoś kto zna Turbo S rozpozna od razu wsiadając za kółko bo jes odczuwalnie szybszy i żwawszy ale jak ktoś nie ma porównania to zwykłe turbo to też rakieta....

Cześć

Podepnę się pod temat bo też na spokojnie szukam ale nie będę konkurencją bo ja chcę wersję po lifcie ale rady mogą być pomocne dla nas obu

Kondzio dlaczego polifta nie można zagazować?

Proszę napiszcie jak jest z rdzą w pierwszej generacji?
Wczoraj oglądałem:

https://www.otomoto.pl/oferta/porsche-c ... z3ZIW.html

Auto ładnie zachowane ale tylna klapa nad rejestracją ruda. Narożniki drzwi od środka również rude. Od spodu nie oglądałem bo nie było warunków. Samochód wyglądał na bezwypadkowy a stan blacharski dyskwalifikował go do zakupu.

Druga dziwna dla mnie rzecz to skrzynia. Po puszczeniu hamulca auto stoi. Rusza dopiero po dodaniu gazu i to jak informuje wyświetlacz z drugiego biegu. Do tego przy ruszaniu wolnej jeździe dźwięk jakby lekko wyjącej pompy wspomagania ale to raczej było ze skrzyni. Czy tak działa skrzynia w Cayenne?

Pozdrawiam

Ten model tak ma,że rusza z 2 biegu i po puszczeniu hamulca stoi w miejscu i rusza po dodaniu gazu

Qwai

Polifta można zagazować ale tylko wersje Cayenne S 4,8 bez TURBO bodajże 385 KM (instalacja PRINS z dotryskiem gazu 15% tu masz wątek):

gaz-do-4-8-cayenne-t12643.html

TURBO Polift nie zgazujesz. Za to TURBO I gen chodzi na gazie OK i instalka w granicy 5 tyś zł. GTS polift 4.8 II gen w wątku również nadaje się do gazu z dotryskiem- instalka PRINS (ok 10 tys. zł)

Z blacharką zarówno w I gen jak II nie ma tragedii - wszystko uzależnione jak ktoś dbał o spód.Można trafić na parchy głównie przy wahaczach lub spód progów ale jak było zakonserwowane to powinno być OK.

Skrzyni bym się nie czepiał, ważne żeby płynnie chodziła, nie szarpała. Ważne żeby miała zmieniany olej przy przebiegu najdalej ok 100 tyś. km. W serwisach zajmujących się samymi skrzyniami rekomendują wymianę przy 60 tyś km. np w dość znanym serwisie w Długołęce.

Ps. co Ci nie grało w blacharce tego odlądanego TURBO z Leszna?

Dzięki za informacje.

Proszę doprecyzuj dlaczego polifta Turbo nie zagazuję. Zaznaczam że nie jestem zdecydowany na gaz ale nie odrzucam takiej możliwości jeżeli okaże się, że będę nim dużo jeździł.

Tylna klapa w okolicach lampek oświetlenia tablicy cała ruda.
Okolice napisu cayenne też widać, że pojawiają się powierzchowne purchle.
Drzwi tylne narożniki od wewnętrznej strony rude. Tylne prawe drzwi to była istna tragedia. Przednie prawe lepiej ale narożnik też rudawy.

Można to tanio zamaskować ale za dwa lata będzie miał drzwi jak w 20 letnim Oplu. Od spodu nie oglądałem bo nie było warunków i wiedziałem że go nie chcę.

Mechanicznie był dość fajny chociaż ja 500KM tam nie czułem ale jestem przyzwyczajony do lżejszych aut więc może masa aż tak dewastuje tą moc.

Zaznaczam, że był to pierwszy Cayenne jaki oglądałem więc nie mam porównania ale ja bym go nie kupił. Na kartce był za 77 teraz 58 to coś oznacza

Właśnie miałem jechać oglądać tego w Lesznie a tu takie rozczarowanie. Skąd ta ruda się wzięła w takich miejscach bardzo podejrzane jak na bezwypadek? Widziałem już kilka przed liftowych bezwypadek i grama rdzy nie było.

Na moje oko i pobieżne oględziny jest bezwypadkowy. Miernikiem go nie mierzyłem ale od małego kręcę się po warsztacie blacharskim więc jak coś jest słabo zrobione to widzę to z daleka.
Jak sprawdzałem kartę pojazdu to od początku jeździł nad morzem. Wilgoć+sól może to jakieś uzasadnienie.

Powiem Ci szczerze, że kilka Kajaków też oglądałem ale takowych licznych rdzawych wykwitów nie uświadczyłem...tak że ciężko powiedzieć czy morskie powietrze aż tak mu zaszkodziło
do polifta TURBO nie ma po prostu instalacji, która by to obsłużyła,ze względu na silnik który jest na bezpośrednim wtrysku paliwa.
Obecnie tylko wersja 4.8 385 KM jest możliwy do zagazownia na instalce PRINS.
W linku poniżej masz aplikację z silnikami z polifta, które są możliwe do za gazownia:
http://www.prinsautogaz.pl/wp-content/u ... dealer.pdf

Dlaczego sprzedawca tego autka:

https://www.otomoto.pl/oferta/porsche-c ... zw3xQ.html

może niechciec pozwolić na diagnostykę komputerową ? Mowi że sam przeprowadzi badanie i przedstawi wyniki? Co takiego można ukryć w ten sposób?

wg mnie właściciel ze względów bezpieczeństwa nie chce podłączać gdzieś pod kompa, a wszystkie poważniejsze błędy będą sygnalizowane na desce rozdzielczej...ale to tylko elektronika którą niestety też można oszukać

Ale masz na myśli bezpieczeństwa elektrycznego? Czy jakieś zabezpieczenia przed kradzieżą?

Zapewne chodzi o bezpieczeństwo przed kradzieżą...