Po 10 latach "wierności" marce BMW chyba nadszedł czas na zmiany 🙂
Nieoczekiwanie sprzedałem praktycznie jednocześnie bmw serii 7 i 6 zostając z dnia na dzień bez porządnego samochodu, więc pora na pilne zakupy 🙂
Potrzebuje samochodu do pracy plus czegoś na weekendowe wyjazdy. Z racji tego, że nie byłem nigdy użytkownikiem marki porsche zwracam się do bardziej doświadczonych w tym temacie.
Czy Cayenne pierwszej generacji z podstawowym silnikiem 3.2 lub z dieslem plus weekendowy cayman 987 będą dobrym zestawem na początek przygody z marką porsche? Czy lepiej szukać czegoś innego do codziennej jazdy, a zainwestować w ciekawsze porsche na weekend?
W grę wchodzi ewentualnie najnowszy cayman w zakupie w leasingu.
Pytanie kolejne dotyczy serwisu. Mieszkam na granicy woj. Łódzkiego i Wielkopolski. Najbliższym "serwisem" jest serwis Rykaszewski. Czy jest to miejsce godne polecenia 🙂? Biorąc pod uwagę przygody z serwisowaniem bmw wolę rozsądnie podejść do tematu i już na starcie mieć ogarniętego mechanika 🙂
Ja osobiście uważam że tylko 911 i pochodne to prawdziwe Porsche Reszta to marketingowo nadmuchane vw audi Serwis 450 zł/h za naprawę Tuarega w ładniejszej kaście to przegięcie. Awaryjność jak w innych markach premium, brak możliwości gwarancji 5 lat tylko jakieś ubezpieczenie do zawarcia którego musisz spełnić warunki o jakich nie słyszałeś. Racjonalne rozwiązanie BMW + 911 3,8pdk Będzie pan zadowolony
O Cayenne się nie wypowiem bo nie miałem (aczkolwiek użytkownicy są zazwyczaj bardzo zadowoleni), ale ja bym polecił 987.2 pdk / 987.1S w górę. Słabsze i/lub z tiptronic są ok (sam mam już drugi), ale nie będzie miał tak sportowego charakteru. Cayman jest lżejszy i lepiej się prowadzi niż 911, więc jako typowy fun car jest według mnie lepszy. Jeśli zależy Ci też na super osiągach to 981S i w górę. 911 bardziej bym traktował jako sportowe daily, przynajmniej te bazowe. Z Twojego posta wnioskuję że budżet raczej nie jest na GT3/GT4, bo wtedy pewnie odpowiedź by była inna. Zawsze znajdzie się ktoś kto Ci powie że nie masz „prawdziwego Porsche” 😂
Co do Cayenne się nie wypowiem ale 987S to świetne auto do cieszenia się jazdą czy na weekendy. Mniej uniwersalne niż 911 ale dające większy fun. Oczywiście takie 997.2 S to super auto ale cena 2,5 razy taka. A jako fun car i tak bym się wtedy zastanawiał nad 981 GTS w tej cenie
Cayenne I generacji? Doskonały pomysł. Niemal w każdych warunkach masz przewagę, choć głównie chodzi o przewagę masy... )) Spalanie kosmiczne, twardo nawet na komfortowych ustawieniach, ale za to czujesz się bezpiecznie. Polecam filmik z testem łosia:
Gdzieś po 1m55s jedzie Cayenne. Warto odnotować różnicę w prowadzeniu... Jak ci przyjdzie do głowy żeby zjechać z asfaltu na wertepy, to po prostu skręcasz i tyle. Jak masz pneumatykę to tylko podnosisz dziada i nic ci nie jest straszne. Cayenne nadaje się też z tego powodu do eksploatacji na terenach zalewowych, ostatnio pojawiają się dość często po burzach. Tam gdzie inne auta utkną Cayenne przeprawi się z gracją radzieckiej amfibii. Fajne auto, choć nie dla każdego, żeby dłużej używać trzeba je po prostu pokochać. Bo tylko miłość jest w stanie wszystko wybaczyć... ))
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
GTM
? Tylko nie wiem czy budżet pozwoli, tym bardziej, że w starszych rocznikach w grę wchodzi tylko gotówka.
)) Spalanie kosmiczne, twardo nawet na komfortowych ustawieniach, ale za to czujesz się bezpiecznie. Polecam filmik z testem łosia: