Hej, obserwuje sobie od jakiegoś czasu rynek (Niemcy, UK, Polska) odnośnie cen 911 997.
Z tego co widzę, to w Niemczech cena stoi, znacząco się nie zmieniła. UK trochę spadła- na oko 5/10%.. Na rynku Polskim jeszcze do niedawna poniżej 140 tyś zł nie było żadnej sztuki =>2004 r,
dzisiaj na OLX kilka już jest.
Jak myślicie czy to wynik zbliżającego się kryzysu/paniki czy naturalnie cena spada w dół?
Czy liczyć jeszcze (Waszym zdaniem) na spadek ceny?

Przyznam, że w tej cenie jeszcze nie widziałem 997:
https://www.olx.pl/oferta/porsche-911-3 ... EDChn.html
280 tyś przebiegu, jasne rozumiem no ale 99.999 zł? 😳

kryzys będzie to pewne , ale ludzie trochę go już zdyskontowali ( pewnie nie wszyscy ). Nie wykluczone , że ci którzy kupili taki samochód nad stan budżetu lub przy budżecie znacząco wyższym niż teraz będzie będą chcieli trochę gotówki uwolnić. Ale przecież za miesiąc znów będzie raj - tak mówią w jedynej prawdziwej polskiej tv

Kwiatki cenowe na pewno będą się zdarzały, szczególnie gdy z powodu kryzysu pojawią się dla niektórych problemy z płynnością finansową. W takiej sytuacji sprzedaż Porsche jako pozbycie się często dobra lusksusowego i kolejnego auta w domu będzie łatwym uwolnieniem gotówki. Jednak dobrze utrzymane i zadbane egzemplarze będą raczej trzymać cenę i dalej na rynku znajda się klienci gotowi zapłacić za nie odpowiednie pieniądze

Jak szukasz mega okazji to raczej nie w tym modelu.
Ktoś kto kupił 911 i teraz sprzedaje to nie z powodu kryzysu.
Okazje na porsche się zdarzają ale raczej z powodu zachcianki na inną zachciankę.
Pozdrawiam

Dokładnie. Sam sprzedaję 996 cabrio bo bardziej pasuje mi 968 cabrio. Ot zachcianka.

_________________

993 cabrio
968 cabrio
911 sc (weissach edition)
991 Carrera 4S
Cayenne (ostatnie V8 diesla)
Były:
Cayenne IID, Carrera 4 997 lift. ,Cayenne S x 2, Carrera S 997, Carrera 4 996

Nie szukam mega okazji, nie w tym rzecz.
Po prostu obserwuje ceny rynkowe.

Logiczne jest to co piszecie- w wielu przypadkach jest to któreś auto, zachcianka, która może sobie stać. Z drugiej strony jeśli ktoś chce sprzedać, żeby wziąć sobie nową zachciankę to auto jest tyle warte ile ktoś jest w stanie za nią zapłacić. Czasami obserwuje sobie ceny i myśle ,,What the fuck?” 😂. Niektóre ceny serio są z kosmosu i widzę te ogłoszenia wiszące miesiącami.

nie ma lepszej sytuacji jak ta w której sprzedajesz samochód , którego wcale nie musisz sprzedać dlatego ogłoszenia wiszą

już po kryzysie, zwłaszcza jak się czyta/ogląda media narodowe, więc jak planujesz coś kupić to musisz się streszczać zanim sprzedający też się zorientują 😃

Dokładnie Ja swojego wystawiłem tylko na forum, potencjalnego klienta z Niemiec mam przez przypadek przez znajomego i wcale mi nie jest smutno że się na razie nie sprzedał

Tak, tak ! Już jest lepiej.
Tak będzie do wyborów, po których okaże się, że nie bardzo, że z powodu tych 8 lat, tych ostatnich, sprzed 2015r. itd...
Kto nie wytrzyma to sprzeda.

_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01

Kryzys/recesja to dopiero przed nami

Teraz retoryka pt. ,,Koronawirus spowodował” będzie używana do przykrycia każdej nieudolności.
Ale nie ma co o polityce.

Po prostu widzę spadek cen i zastanawiam się czy cena 997 będzie lecieć w dół? Czy tak krzywa w najniższej pozycji była już jakiś czas temu?

https://www.olx.pl/oferta/porsche-911-c ... CfJnU.html
przykładowo, jest to dla mnie ciekawa oferta. Jakiś czas temu, nie było nawet co szukać w tym przedziale.

Oj oj, już jeden w tym kraju jakiś czas temu wypowiadał się w tym duchu i teraz kilkudziesięciu policjantów pilnuje jego domu w Warszawie.

_________________

Mateusz

http://www.pba.pl
http://www.balticlodge.pl
http://www.lidiakalita.pl
http://www.rehasport.pl

Zacznij w tym przypadku od vin, samochód ma tak zrobione zdjęcia, że nie widać licznika, czy w kilometrach bagażnik pod takim kątem, że nie widać klapki do otwierania, jeśli to wersja US, to się dużo dowiesz.
Cena jak cena, znajomy dwa lata temu sprzedawał podobnego, tylko że znacznym przebiegiem za 95 k, wtedy była koniunktura i cena też była.
Chociaż ja osobiście bym nie kupił takiego samochodu jak on sprzedawał bo był zmęczony życiem, powodzenia w poszukiwaniu okazji.

Mi wygląda na USA. Ma wprawdzie skalę temperatury płynu europejską, ale na konsoli widać kontrolkę poduszki. Przynajmniej łatwiej sprawdzić historię

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

Mocowanie tablicy rejestracyjnej też wyglada na dorobione albo zle zamontowane.

Ale nie rozumiem demonizowania wersji USA. Mamy tak ubogi rynek w ciekawe samochody, a już nie wspomnę o doborze utrzymanych. Cena ceną bo za dobrze utrzymany i w USA trzeba zapłacić. Co niektórzy z Was doskonale wiedzą jakie cukiereczki oglądali jeżdżąc po kraju i szukając samochodu dla siebie.

Też nie rozumiem. Tym bardziej że łatwiej sprawdzić historię. Nawet w Niemczech już kupują USA i Japonię bez kręcenia nosem. I to od dawna

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

Według mnie jest to kwestia podejścia. Osobiście wole dołożyć i kupić pojazd z pewna historia, bezwypadkowy. Takie auto będzie trzymało swoją wartość lepiej niż kombinowane a i z odsprzedażą zawsze będzie łatwiej. Rozstrzał cenowy jest duży, auta zmęczone, naprawiane blacharsko dołują w cenach. Ogolne podejście do aut z USA wynika z tego ze większość z nich sprowadzona jest uszkodzona. Dodatkowo trzeba je przystosować do wymagań EU.
Jeżeli komuś to nie przeszkadza i szuka auta w niższej cenie to napewno znajdzie coś dla siebie.

To jest jakaś nasza narodowa mitomania, związana z autami zza wielkiej wody. Miałem 3 auta z USA, obecny Cayman S również stamtąd przypłynął. Ma czysty carfax, jest bezwypadkowy, przypłynął w czasach $ za 2 zł (wtedy masa aut bezwypdkowycj i nowych była sprowadzana od hamburgerów). Nie czuję, że to auto gorszego sortu. Mam porównanie, bo wcześniej miałem europejskiego boxa.