jak w temacie...podjąłem decyzje o zakupie 944 od 1985 do 1990roku,mam prośbe do użytkowników o cenne uwagi na co zwrócić uwagę przy zakupie,zastanawiam sie nad zakupem porsche z silnikiem 2.5i,i pytanie czy są to trwałe silniki?jakie przebiegi wytrzymują?za w miare dobrze utrzymany egzemplarz w niemczech trzeba zaplacić ok 4 tyś euro i tylę chcę przeznaczyć.prosze ogólnie o opinie na temat uzytkowania tego auta na naszych drogach,jakie felgi wybrać...czy 18cali sa za duże na nasze drogi?jakie spalanie po mieście,typowe usterki itd.
pozdrawiam

moją uwage zwróciły te egzemplarze...może wypowiecie sie co o nich sądzicie:)

porsche 944 87r. 286tyś km

porsche 944 85r. 199tys km

porsche 944 98r. 198tyś km

oraz kilka w polsce-tylko jakos nie jestem przekonany do zakupu takiego auta w naszym kraju:

porsche 944 s2 1990r.

porsche 944 1990r. cabrio

porsche 944 1987r.

Witaj
Te silniki są dobre, jeśli były dobrze traktowane. Jeśli chodzi o felgi 18", to jeśli chcesz używać auta na co dzień, to nie będzie to zbyt przyjemne, osobiście polecam 16" z oponami max 230

Co do aut, to szukaj raczej z przebiegami do 200 tys.,
co do tych, które podałeś z Polski:

- czerwone s2 stoi do sprzedania już od kliku lat, wcześniej był za 19 tys. w ciągu ostatnich kilku tygodni potaniał. Ogólnie nie polecam.

- s2 Cabrio - może być ciekawe, ale ten gaz... miałem u siebie i szybko go ściągałem, bo ewentualne koszty naprawy silnika wynoszą (co najmniej) 1/3 wartości auta. - już chyba ktoś je zresztą oglądał.

Poza tym, te auta mają silniki 3.0l, a ty mówiłeś o 2.5

Co do pozostałych aut, to niech inni się wypowiedzą.

Witaj,
przeszperaj dokładnie forum, bo nie jesteś pierwszą osobą z takimi pytaniami
silniki są bardzo żywotne i wytrzymują dość długo.
resztę Blumen dopowiedział.

ja tylko jeszcze dodam, że całkowicie się zgadzam: lepiej kupić auto zza zachodniej granicy. Skontaktuj się z Komanczem (z forum) - on sprowadza piękne cuda z szwajcarii i niejeden Klubowicz jeździ na autach od niego.
myślę, że dasz radę znaleźć ciekawe auto w tej kwocie.

edit: z tych co podałeś (niemieckie), według mnie tylko srebrny jest wart uwagi.
pierwszy czarny nie ma listew bocznych i był stuknięty z przodu
drugi czarny ma patenty pod maską i siedzenia paskudnie nieoryginalnie obszyte.
swoją drogą tego srebrnego trzebaby zobaczyć zdjęcia środka, foteli - czy nie są za bardzo poprzecierane, itp.

dziękuje za wypowiedzi i cenne uwagi...sam prowadze firme,która zajmuje sie sprowadzaniem auto z UE takze sprowaze sam:)chce tylko wiedziec jak najwięcej...najbardziej mi sie podoba ten srebrny z de,rozmawiałem z właścicielem,włozył w auto kupe kasy-na wszystko ma rachunki.miesiąc temu włożył 2500euro,tylko że ma 280tyś przebviegu i nie wiem czy sie tym zrażać czy nie poniewaz nie znam osobiscie tych silników.
a jeżeli chodzi o to jaki silnik wybiore to dopuszczam mozliwośc zakupu 3.0,zawsze jeżdziłem autami o duzych pojemnosciach i mocach.

a co sądzicie o tym co jest na allegro?teraz jest cena nieosiągnięta 10tyś...pewnie oscyluje w granicach 16tyś

Przebiegiem sie nie przejmuj, wazne jest jak ktos dba o auto. Mozesz kupic takie z przebiegiem 100tys, zaplacic duzo wiecej a okaze sie ze ma 300 albo jest duzo bardziej wymeczony niz taki co ma 300...

A jesli chodzi o feli to do zwyklego 2.5 najlepiej pasuja 16" z oponami 205 przod i 225 tyl.

faktycznie wygląda pięknie ale lakier raczej nieoryginalny no i trzeba by było zajrzeć pod maskę i posłuchać silnika

w takich egzemplarzach tradycyjnie diabeł tkwi w szczegółach

lepiej faktycznie kupić auto od klubowicza albo zamówić coś u Komancza aniżeli wziąć coś co ładnie wygląda a przez następny rok włożyć w niego kolejne 5 czy (nawet!) 10 tysi.

Zerknij na historię forum, tematy takie jak "Zakup 944" lub podobne dokładnie opisują tematykę

a ja powtórzę po raz milionowy coś, co kiedyś mi milion razy powtarzał Tkacki:
"najważniejsze przy zakupie auta jest zdrowa buda. Tuż po tym zdrowa tapicerka. Resztę już można zrobić"
i faktycznie - żeby robić remont blacharski tylko jednej osobie bym to powierzył (Porszaf), a jeśli tapicerkę, to prościej w PL całe fotele wymienić, pod warunkiem, że znajdzie się taki sam krój tapicerki, inaczej to będzie troszkę kiszka, np. mieć czerwone wnętrze i czarne fotele...

ale wiesz - my tu w większości jesteśmy ortodoksi oryginału

ja oczywiście szukam egzemplarza jak najbardziej oryginalnego,poniewaz jeżeli kupie 944 to nie zamierzam jej sprzedawać,lecz kupic po roku lub 2-ów latach 928 lub cos nowszego ale jednoczesnie nie zamierzam sprzedawac 944...
jeszcze raz rozmawiałem z właścicielem tego srebrnego w de i powiedziałe,że jest bezwypadkowy,zadbany,ostatnie wymiany czyli rozrząd,oleje,filtry itd wymienione 2 miesiące temu -rachunek na kwote 2500euro ma i go przedstawi,przez 20lat auto miało 6 właścicieli.ustaliłem kwote 4tys euro na obecna chwilę:)

zapytaj go, gdzie robil naprawy i popros o nr vin.

naprawy wszystkie robione w serwisie porsche...tak twierdzi...o numer vin zapytam to podam go na forum.
pozdrawiami dziekuje za pomoc.

jesli w serwisie porsche, to zadzwon i podjedz do serwisu porsche w PL. oni bardzo skrupulatnie pilnuja numerow vin, wiedza o tym aucie WSZYSTKO

Cześć

Chłopaki doradźcie mu po ludzku jeśli już piszecie !

Zauważcie że te auto nam pokazałeś jeśli chodzi o ogłoszenia z zachodu - spoko - ładne, ale te z polski to nie będę się brzydko wyrażał bo to forum porsche
Jeden to S2 - który nigdy nie był S2 albo jest S2 z dzwonem po samą przednią szybę bo jakim cudem ma błotniki i przedni zderzak od 2,5
Drugi dokładnie do samo ale śmierdzi w nim rocznik - 87, z tego co pamiętam to S2 były od 88 więc nie jest to S2 tylko 2,5 z przełożonym silnikiem
Trzecie Cabrio - hmm, no wygląda na oryginał, nawet miałem takie 5 lat temu ale ... jakoś Ci go nie polecam, miękkie, źle się tym jeździ po torze, no tylko tyle że wygląda zdecydowanie najlepiej ze wszystkich 944, ale czy wygląd jest najważniejszy - nie sądzę.
Pogadaj z Komanczem i przyciągnijcie coś ze Szwajcarii jak pisze Igor. Wyjdzie Ci na to samo, a nawet jeśli wyjdzie drożej to kupisz porządne serwisowane auto a nie kombinowane !

Takie jest moje zdanie - ale każdy oczywiście może mieć swoje

Z autopsji wiem, że takie kwoty są spokojnie do przekroczenia nawet jeśli się trafi na w miarę porządny egzemplarz. W końcu te auta mają już często ponad 20 lat i jednak pewnego wkładu finansowego wymagają. Przykłady:
- akumulator porządny - 150-200zł?
- nowy zestaw sprzęgła (tarcza, docisk, łożysko) - respect jak znajdziesz poniżej ~ 1000 zł (z gumą zamiast sprężyn w tarczy wyjdzie drożej...)
- nowa pompa wody - jw. tyle że pon. ~700-800 zł (regeneracja wyjdzie nie mniej niż 200-300 zł),
- przepływomierz - nowy chyba 2500? Sprawny używany nie mniej niż 400?
- komplet rozrządu dla silnika 8V (rolki, paski, balanse i co tam jeszcze) od 200 zł? (silniki 16V łącznie z wymianą łańcuszka rozrządu - co najmniej 2 razy tyle)
- regeneracja alternatora - 300 zł, rozrusznika - tyż 300, kompresora klimatyzacji - jakżeby inaczej - 300, wahacza przedniego - 300 od sztuki.

No i powoli zbliżamy się do 5000, a tu wypadałoby jeszcze:

- położyć nową tapicerkę foteli, kierownicy, mieszka i deski ~ 1000 (łącznie ze skórą na to)
- I zestaw nowych opon ~ 800,
- uzupełnić zwijaną roletę do bagażnika - ~150
- uzupełnić jakieś drobiazgi we wnętrzu (lampki, przełączniki, zegarek, mechanizmy lusterek, szyb, targi) ~załóżmy w sumie 500

Rezerwując sobie jakieś 2500 na rezerwę budżetową (kolejny zestaw felg, hamulce, prace blacharskie i lakiernicze niekoniecznie w tej kolejności ) szybko osiągniemy pułap 10000, a stąd do zdublowania ceny zakupu już niedaleko

zdaje sobie sprawe że będzie trzeba po zakupie troche dołozyć...ale jakos szczególnie mnie to nie przeraża,nie wiem jak silniki...czy wytrzymują spokojnie przebiegi 300tys i więcej...wiadomo,że zależy jak kto jeździ...

co sądzicie o tym??dość ciekawe...zna ktos to auto?

porsche w polsce S2

Evoluzione - popros goscia o lepsze zdjecia, bo te maja rozdzielczosc po 200px szerokosci... tak zebym nie musial robic zooma 10krotnego na kompie

ale pare slow sprostowania do wypowiedzi kolegi Simpreza...


minimum, chyba ze mowisz o uzywkach

nie wymienialem jeszcze, ale min.2k z tego co slyszalem


komplet uszczelek, paskow, rolek i napinaczy (ktorego liste ostatnio umieszczalem na 924.pl) ze znizkami 40% w focie wychodzi 500 zl + ok 100 zl simmering ktory zdobedziesz tylko w ASO.

z reszta sie zgadzamy

apropo kosztów rozrządu to w Lancia Kappa 3.0 V6 230km zapłaciłem 3 miesiące temu 1500zł,więc koszty rozrzadu w porsche to naprawde nic strasznego-poprostu za marke sie płaci.jeździłem przez 5 lat samochodami marki Lancia...terz postanowiłem sie przesiąść na porsche...jestem równiez jeszcze w posiadaniu lancia kappa 2.0 16v turbo 205koników...jeździ fajnie...ale mi się juz znudziło.

kupując 944 wiem,że koszty małe nie są,ale to auto poprostu mi się strasznie podoba.


jeżeli chodzi o to S2 ,którego link wkleiłem wcześniej to coś cena jest niska...nie wydaje sie wam??

To S2 z Wawy które dałeś z gratki. Masz blisko? Jedź zobacz

Ja byłem, bo cena kusiła i chciałem zobaczyć. Niestety zdjęcia są z przed
roku. Auto trochę stało (byłem w lipcu). Stan raczej słaby .
Cena niska, ale nie wiadomo co może w tym aucie zaskoczyć.

Do zrobienia rozrząd, opony nie wyglądały najlepiej i pewnie reszta różnych
rzeczy "do zrobienia". Środek fantastyczny. Strasznie chciałem kupić, ale
jak wiadomo można wydać wszystkiego na auto, bo potem będzie stać
w garażu. Gdyby mi chciał zejść z ceny to pewnie bym teraz nim jeździł
To raczej nie jest okazja

_________________

924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992

dzięki wielkie...jednak w Polsce nie warto kupować...napewno przywioze cos z niemiec...ewentualnie popatrze co kolega ma z forum,którego mi polecaliście,może akurat cos ciekawego będzie miał.

Tak się zastanawiam co zrobić z takim S2? Nikt go nie chce, bo koszta
mogą wyjść spore, do zrobienia sporo. Zostaje tylko na części go sprzedać
komuś?

Fajna baza pod auto na tor
Są chętni?

_________________

924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992

a czy ktos wie cos na temat tego prosiaczka?to jest prywatne autko komancza?w jakim jest stanie?

prosche