Start Strona klubowa Kalendarz imprez Sklep Porsche Polska
Nazwa użytkownika Hasło Zapamiętaj mnie Zarejestruj

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]





Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 3989 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 146, 147, 148, 149, 150, 151, 152 ... 200  Następna strona
Autor Wiadomość
Offline
PostNapisane: 3.01.2019, 0:19 
Avatar użytkownika

Dołączył: 22.01.2013
Posty: 544
Lokalizacja: Warszawa
Nr klubowicza: 353
Jeśli bym szukał 996 to brałbym Maty . Ogarnięta TARGA ,i wiesz co kupujesz bez ściemy .




_________________

Boxster S 981 '12
928 S2 ’ 86
Było 928 S4’ 90


Góra
 Zobacz profil  
 
Offline
PostNapisane: 3.01.2019, 10:18 
Avatar użytkownika

Dołączył: 28.05.2015
Posty: 684
Lokalizacja: Gdynia
Nr klubowicza: 615
to też warto by było sprawdzić https://www.otomoto.pl/oferta/porsche-911-idealny-stan-ID6B9tU3.html#d277825ce3




_________________

996 C4S


Góra
 Zobacz profil  
 
Offline
PostNapisane: 3.01.2019, 14:00 

Dołączył: 21.10.2012
Posty: 583
spojler od razu na hasiok :)


Góra
 Zobacz profil  
 
Offline
PostNapisane: 3.01.2019, 19:59 

Dołączył: 7.04.2015
Posty: 950
Arekk napisał(a):
Hej
Co to za piękny pojazd na trzecim zdjęciu ?(w tle)

https://www.olx.pl/oferta/porsche-911-p ... xLMEQ.html

Hmm,zna ktoś tego kolekcjonera?Wiadomo coś o jakości odrestaurowania np.tego?
https://www.otomoto.pl/oferta/mercedes- ... Byt2L.html


Odnośnie pierwszego pytania to oczywiście mercedes 190 SL

Co do drugiego pytania (Pagoda) to oczywiście ze zdjeć nie widać za wiele (genralnie bardzo idealizują) natomiast w tym przypadku widać kilka rzeczy które walą po oczach i wg nie świadczą o bardzo słabym standardzie renowacji:
-cos te chromy nie błyszczą (ale powiedzmy że pogoda deszczowa była)
-cos jest nie halo ze zbierznością tylnej osi
-nie odnowiona gałka lewarka
-elementy deski cos nie licują idealnie
-w zakamarkach zalane fluidolem (do konserwacji profili) widać np na fartuchach w komorze silnika. Tragedia jakaś, co to jest? duży fiat?
-ściana grodziowa wyklejona najtańszą masą bitumiszną z allegro
Generalnie zabytkowe auta odrestaurowuje się w standardzie i jakości przystającej do modelu (nikt syreny nie będzie odnawiał jak Ferrari Daytona). Pagoda to już jest poziom gdzie tej jakości się naprawdę wymaga. Jakość tej renowacji na 100% nie przystaje do Pagody. Ja to raczej nazwałbym to naprawą.

Inna sprawa (choć nie śledzę aż tak bardzo) że cena wydaje się też adekwatna. Ja natomiast raczej bym odradzał (oczywisćie piszę z pozycji za biurkiem, auta nie widziałem więc moge się mylić). Nie ma nic gorszego niż samochód po spieprzonej renowacji. Wtedy kupujesz auto za +200 tysięcy i dalej wszystko w nim jest do dupy. A żeby było super to trzeba wszystko zrobić od nowa.


Góra
 Zobacz profil  
 
Offline
PostNapisane: 3.01.2019, 20:09 

Dołączył: 7.04.2015
Posty: 950
zan ktoś może to 986. Jestem zainteresowany wstepnie tylko trochę daleko jechać żeby sie przekonac że mina:

https://www.olx.pl/oferta/porsche-boxst ... vhTI5.html

No i ile to warte w automacie zakładając że wszystko z nim OK?
Podobno tylna szyba totalnie jest zmatowiona, no i brakuje wind deflectorów. Poza tym właściciel twierdzi że wszystko gra.


Góra
 Zobacz profil  
 
Offline
PostNapisane: 3.01.2019, 20:32 

Dołączył: 1.08.2007
Posty: 2931
and6412 napisał(a):
zan ktoś może to 986. Jestem zainteresowany wstepnie tylko trochę daleko jechać żeby sie przekonac że mina:

https://www.olx.pl/oferta/porsche-boxst ... vhTI5.html

No i ile to warte w automacie zakładając że wszystko z nim OK?
Podobno tylna szyba totalnie jest zmatowiona, no i brakuje wind deflectorów. Poza tym właściciel twierdzi że wszystko gra.


Cena wysoka. Przebieg również. I tiptronic (zazwyczaj tańszy od manuala).
Rocznik 2000 więc golas.
Coś mnie nie gra z tym przednim zderzakiem, ale to może moje złudzenie.
Skoro jeszcze masz do niego daleko, to spokojnie możesz sobie odżałować wycieczkę.
Poluj na nowszą S-kę, będzie lepiej doposażona, a cena raczej nie wzrośnie


Góra
 Zobacz profil  
 
Offline
PostNapisane: 3.01.2019, 20:38 

Dołączył: 7.04.2015
Posty: 950
Tu akurat jest dość specyficzna sytuacja, bo właściciel wyraził chęć zamiany na mojego Mercedesa SLC W107 (którego własnie sprzedaję). Jako że po sprzedaży SLC (ale nie wcześniej) chcę kupić 986 S to taka transakcja byłaby interesująca (choć nigdy nie wierzyłem że można się zamienić na auta ;-) ). Temat jednak chcę zgłębić. Żeby to zrobić to prosiłbym Was o opinię ile on realnie powinien być wart (ile mój jest wart mam już przemyślane w głowie ;-) ). No i oczywiście nie chce kupić jakiegoś parcha stąd pytanie czy ktoś go zna.


Góra
 Zobacz profil  
 
Offline
PostNapisane: 3.01.2019, 20:41 
Avatar użytkownika

Dołączył: 8.07.2007
Posty: 5188
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka/Warszawa
Nr klubowicza: 193
arczimi napisał(a):
spojler od razu na hasiok :)


Jeżeli to jest oryginalny spoiler Porsche, to jest z 996 GT2 ;)




_________________

924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992


Góra
 Zobacz profil  
 
Offline
PostNapisane: 3.01.2019, 20:53 

Dołączył: 25.12.2018
Posty: 34
Parę dni temu kosztował jeszcze 55000 zł ( sam się nim zainteresowałem )

A w lutym ( o ile to ten sam )
https://sprzedajemy.pl/porsche-boxster- ... nr54786502

:)


Góra
 Zobacz profil  
 
Offline
PostNapisane: 3.01.2019, 21:46 

Dołączył: 7.04.2015
Posty: 950
Hehe, jak wiadomo do zamiany cena musi ulec adekwatnemu podwyższeniu ;-)
Auto na 100% to samo bo i dane, i wygląd i historia ta sama którą usłyszałem teraz (tyle że to już nie szwajcarski kolekcjoner a znajoma ze szwajcarii sprzedała ;-) )

Generalnie auto mi się co do konfiguracji podoba (to ma byc funcar a nie codziene auto więc wygody mnie nie interesują). Największa wada to automat niestety, ale bądźmy szczerzy, jak się kupuje za gotówkę to można wybrzydzać, ale przy zamianie to inna bajka. Nie musi byc ideał, chodzi o to żeby nie był po dzwonie i nie był "kanałem" mechanicznie. Reszta to kwestia dogrania warunków finansowych a z tym to tak widze 50/50 szanse, bo facet gada trochę jakby frajera szukał. Ale nadal, jeśli gość faktycznie chce mieć SLC i to jego porsche jest OK to jest realna szansa że się dogadamy.

Podsumowując: Widziałeś to auto? Czy ono wg Was było warte te 46 tyś wystawione wcześniej?

Martwi mnie niestety tylko że został przerejsetrowany od lutego co nie wróży najlepiej.


Góra
 Zobacz profil  
 
Offline
PostNapisane: 3.01.2019, 22:36 

Dołączył: 25.12.2018
Posty: 34
A odpuściłem, bo kontakt ze sprzedającym był dziwny. Kiedy poprosiłem o więcej zdjęć, zapytał czy rzeczywiście jestem zainteresowany, odpowiedziałem, że tak dlatego proszę o zdjęcia, wtedy kontakt się urwał i zdjęć nie dostałem :)


Góra
 Zobacz profil  
 
Offline
PostNapisane: 3.01.2019, 22:56 

Dołączył: 7.04.2015
Posty: 950
Potwierdzam, dziwnie gość gada. Zahaczył mnie juz w październiku czy interesuje mnie zamiana (to wyszło z jego inicjatywy), jak poprosiłem o więcej zdjęć i konkrety to temat się skończył. Wczoraj po 3 miesiącach znów się odezwał i wrócił do tematu. Jak podjąłem temat wartosci obydwu to zaczął coś gadać o dopłacie z mojej strony (generalnie SLC jest więcej wart niż 986, choć pewnie jest mniej chodliwym modelem. Cholera ja sam wpakowałem w niego ze 100 tyś żeby był w tym stanie co teraz a chcę połowę kwoty ;-) ). Rozstaliśmy się że ma temat przemyśleć finansowo i wrócić.
Ech coś czuję że zawracanie gitary. Zaraz mi gość wyjedzie że mam mu jeszcze dopłacić 20 tyś ;-)


Góra
 Zobacz profil  
 
Offline
PostNapisane: 3.01.2019, 23:41 
Avatar użytkownika

Dołączył: 24.01.2014
Posty: 302
Lokalizacja: Wrocław/Wałbrzych
Nr klubowicza: 942
moon48 napisał(a):


Uszkodzony był przodem gdy przybył z USA.




_________________

Apartamenty nad polskim morzem;
IG: morskie.grzybowo
Booking: https://www.booking.com/Share-4aX4H3

Garaż:
982C - MY18 718 Cayman


Góra
 Zobacz profil  
 
Offline
PostNapisane: 4.01.2019, 0:19 
Avatar użytkownika

Dołączył: 21.03.2010
Posty: 3734
Lokalizacja: Poznań
Nr klubowicza: 263
and6412 napisał(a):
Arekk napisał(a):
Hej
Co to za piękny pojazd na trzecim zdjęciu ?(w tle)

https://www.olx.pl/oferta/porsche-911-p ... xLMEQ.html

Hmm,zna ktoś tego kolekcjonera?Wiadomo coś o jakości odrestaurowania np.tego?
https://www.otomoto.pl/oferta/mercedes- ... Byt2L.html


Odnośnie pierwszego pytania to oczywiście mercedes 190 SL

Co do drugiego pytania (Pagoda) to oczywiście ze zdjeć nie widać za wiele (genralnie bardzo idealizują) natomiast w tym przypadku widać kilka rzeczy które walą po oczach i wg nie świadczą o bardzo słabym standardzie renowacji:
-cos te chromy nie błyszczą (ale powiedzmy że pogoda deszczowa była)
-cos jest nie halo ze zbierznością tylnej osi
-nie odnowiona gałka lewarka
-elementy deski cos nie licują idealnie
-w zakamarkach zalane fluidolem (do konserwacji profili) widać np na fartuchach w komorze silnika. Tragedia jakaś, co to jest? duży fiat?
-ściana grodziowa wyklejona najtańszą masą bitumiszną z allegro
Generalnie zabytkowe auta odrestaurowuje się w standardzie i jakości przystającej do modelu (nikt syreny nie będzie odnawiał jak Ferrari Daytona). Pagoda to już jest poziom gdzie tej jakości się naprawdę wymaga. Jakość tej renowacji na 100% nie przystaje do Pagody. Ja to raczej nazwałbym to naprawą.

Inna sprawa (choć nie śledzę aż tak bardzo) że cena wydaje się też adekwatna. Ja natomiast raczej bym odradzał (oczywisćie piszę z pozycji za biurkiem, auta nie widziałem więc moge się mylić). Nie ma nic gorszego niż samochód po spieprzonej renowacji. Wtedy kupujesz auto za +200 tysięcy i dalej wszystko w nim jest do dupy. A żeby było super to trzeba wszystko zrobić od nowa.


Dokładnie to co kolega opisał przeczytałem dzisiaj w Classic Auto w felietonie właśnie o rynku klasyków gdzie MB190 czy pagod jest od zarąbania w trakcie renowacji i przewidywania, że cena ich spadnie więc ktoś kto nastawia się na niewiadomo jaki zarobek może się zdziwić i tym bardziej , że kolejki do renomowanych warsztatów są 2-3 letnie to naprawia się i mniej renomowanych właśnie opisywanej jakości odrestaurowania , bo "inwestorzy klasyków" przecież szybko musza obrócić autami a nie trzymać. Będzie coraz trudniej kupić dobrze odrestaurowane auto.




_________________

Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
Offline
PostNapisane: 4.01.2019, 20:29 

Dołączył: 25.12.2018
Posty: 452
Daro. napisał(a):
and6412 napisał(a):
Arekk napisał(a):
Hej
Co to za piękny pojazd na trzecim zdjęciu ?(w tle)

https://www.olx.pl/oferta/porsche-911-p ... xLMEQ.html

Hmm,zna ktoś tego kolekcjonera?Wiadomo coś o jakości odrestaurowania np.tego?
https://www.otomoto.pl/oferta/mercedes- ... Byt2L.html


Odnośnie pierwszego pytania to oczywiście mercedes 190 SL

Co do drugiego pytania (Pagoda) to oczywiście ze zdjeć nie widać za wiele (genralnie bardzo idealizują) natomiast w tym przypadku widać kilka rzeczy które walą po oczach i wg nie świadczą o bardzo słabym standardzie renowacji:
-cos te chromy nie błyszczą (ale powiedzmy że pogoda deszczowa była)
-cos jest nie halo ze zbierznością tylnej osi
-nie odnowiona gałka lewarka
-elementy deski cos nie licują idealnie
-w zakamarkach zalane fluidolem (do konserwacji profili) widać np na fartuchach w komorze silnika. Tragedia jakaś, co to jest? duży fiat?
-ściana grodziowa wyklejona najtańszą masą bitumiszną z allegro
Generalnie zabytkowe auta odrestaurowuje się w standardzie i jakości przystającej do modelu (nikt syreny nie będzie odnawiał jak Ferrari Daytona). Pagoda to już jest poziom gdzie tej jakości się naprawdę wymaga. Jakość tej renowacji na 100% nie przystaje do Pagody. ...
Nie ma nic gorszego niż samochód po spieprzonej renowacji. Wtedy kupujesz auto za +200 tysięcy i dalej wszystko w nim jest do dupy. A żeby było super to trzeba wszystko zrobić od nowa.


Dokładnie to co kolega opisał przeczytałem dzisiaj w Classic Auto w felietonie właśnie o rynku klasyków gdzie MB190 czy pagod jest od zarąbania w trakcie renowacji i przewidywania, że cena ich spadnie więc ktoś kto nastawia się na niewiadomo jaki zarobek może się zdziwić i tym bardziej , że kolejki do renomowanych warsztatów są 2-3 letnie to naprawia się i mniej renomowanych właśnie opisywanej jakości odrestaurowania , bo "inwestorzy klasyków" przecież szybko musza obrócić autami a nie trzymać. Będzie coraz trudniej kupić dobrze odrestaurowane auto.


Kolega and6412 ma calkowitą rację.
Ta pagoda to trup.

Uwielbiam w ogóle tego typu ogłoszenia.. :)
Te 911 Turbo za 1/5 ceny jest najlepsze. :D
Nowe auto za 149 tyś nic tylko brać. Darmo.

Co do restauracji to prawdopodobnie jest to klasa odnowy z USA.
Auta tak "restaurowane" to wyjątkowe gnioty. Zrobione na biteks, drut, gównolit i szpachle na szybko. Nie znam gorszego standardu niż auta ODNOWIONE z USA.
Mam tylko z nimi do czynienia więc całkowicie już przerobiłem ten rynek.

Jeżeli auto jest tam "restaurowane" i kosztuje mało to znaczy że do wczoraj wieczór trwał ratunek z szwagrem z palnikiem i wałkiem. Auta po porządnej restauracji w dobrym "garage" kosztują fortunę i są znacznie droższe niż w EU.
Dobra 911 wczesny model to wydatek od 150 tyś $. SIC!
Jedynie do czego rynek USA sie nadaje to do kupowania porzuconych "trupów" które się odnawia od kompletnego zera. Im mniej ich własnej ingerencji i bondo tym lepiej.
Jest tam setki porzuconych aut które tylko czekają na odnowe.
A o okazję i w US coraz trudniej.

Daro:
Pagoda czy MB190 to nie jest żadna inwestycja. Cena tych aut stoi na tym samym poziomie od 10-15 lat. To jest tylko zachcianka lub marzenie które realizują ci którzy chcą mieć ładne auto.
Inwestycja to sa auta ze stajni Ferrari i Porsche (wiekszosc modeli przed 1986)
Do tego dochodzi całe mnóstwo butikowych modeli od BMW do AlfyRomeo..
Szczególnie wszytkie te które miały do czynienia ze sportem lub filmem.

Co do dobrej restauracji to się nie zgodzę, bo wszytko to jest zależne od portfela i realnej odbudowy.
Jeżeli ktoś chce odnowić 911 z 1965 i chce na to wydać 25 tyś złotych i zrobić to za miesiąc, to wiadomo że efektem będzie gniot jeszcze gorszy niż stan wejsciowy..
Już byli tu tacy co udowadniali że można polakierować auto za 5 tyś. :)
Sami restauratorzy w PL są coraz lepsi i robią auta doskonale. Szczególnie prace laiernicze czy blacharskie. Co do mechaniki jest różnie. Jak przychodzi dostroic 4 gażniki w Ferrari albo pompy KKK w BMW Tii czy 911 to już kozaków nie ma dużo.. :)
Sam po sobie wiem że klient jest coraz bardziej wymagający i nie chce biteksu w progach. Coraz więcej aut z Niemiec i Skandynawii zaczyna przyjeżdzac na restauracje do nas. I to o czymś świadczy.
Aut dobrze oderstaurowanych jest coraz wiecej i są coraz droższe tylko trzeba wiedzieć co się kupuje. Dobra restauracjia nie kosztuje 10 tyś.

just my 2 cents :)


Góra
 Zobacz profil  
 
Offline
PostNapisane: 4.01.2019, 23:00 

Dołączył: 1.01.2018
Posty: 355
marko356 napisał(a):
Co do restauracji to prawdopodobnie jest to klasa odnowy z USA.
Auta tak "restaurowane" to wyjątkowe gnioty. Zrobione na biteks, drut, gównolit i szpachle na szybko. Nie znam gorszego standardu niż auta ODNOWIONE z USA.
Mam tylko z nimi do czynienia więc całkowicie już przerobiłem ten rynek.


U żółtych kolegów nie jest również kolorowo, jeżeli chodzi o naprawy i przeróbki ;-)


Góra
 Zobacz profil  
 
Offline
PostNapisane: 4.01.2019, 23:00 

Dołączył: 7.04.2015
Posty: 950
Sam mam MGB 1965r z USA (zależało mi na LHD oryginalnym i bardzo wczesnym roczniku) i ja kupowalem to z pelna swiadomoscia ze i tak robie totalny remont od podstaw bez kompromisow. Jednak to co w tym aucie bylo po eksploatacji w USA to niepojete jest. szczególnie blacharsko bo akurat mechanicznie w MGB wiekszego druciarstwa niz fabryka to ciezko zrobic ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
Offline
PostNapisane: 4.01.2019, 23:02 

Dołączył: 7.04.2015
Posty: 950
braindead napisał(a):
marko356 napisał(a):
Co do restauracji to prawdopodobnie jest to klasa odnowy z USA.
Auta tak "restaurowane" to wyjątkowe gnioty. Zrobione na biteks, drut, gównolit i szpachle na szybko. Nie znam gorszego standardu niż auta ODNOWIONE z USA.
Mam tylko z nimi do czynienia więc całkowicie już przerobiłem ten rynek.


U żółtych kolegów nie jest również kolorowo, jeżeli chodzi o naprawy i przeróbki ;-)

Masz na myśli Japonię? Rozwiń temat prosze bo interesowałem się tym rynkiem jako potencjalnym źrodłem wcale nie taniego auta ale potencjalnie bardzo rzetelnego. Wyprowadzisz mnie z błędu?


Góra
 Zobacz profil  
 
Offline
PostNapisane: 5.01.2019, 0:34 

Dołączył: 25.12.2018
Posty: 452
braindead napisał(a):
marko356 napisał(a):
..Nie znam gorszego standardu niż auta ODNOWIONE z USA.
Mam tylko z nimi do czynienia więc całkowicie już przerobiłem ten rynek.


U żółtych kolegów nie jest również kolorowo, jeżeli chodzi o naprawy i przeróbki ;-)


Nigdzie nie jest kolorowo.. :)

Tak czy inaczej jest lepiej niż z US. Przynajmniej statystycznie.
Auto z US sie nie pokrywa z ogłoszeniem w 70 %.
Auto z Japonii w 20%.. :)

Jeżdze na co dzień W140 z Japonii którą sam sobie ogarnąłem aby mi służyla następne 20 lat.
To ogarnianie mimo że wizualnie auto było perfekt, jak nowe zajęło mi 2 miesiące..

Na pewno stan zachowania blachy jest z Japonii sto razy lepszy niż z US. Amerykanie jak postawią auto w krzaku na 20 lat to ono tam zgnije. W Japonii nie ma miejsca na krzaki i auta w krzakach..
Trzeba mieć świadomośc że każdy kraj ma swoje minusy klimatyczne i eksploatacyjne i to brać pod uwagę. Auta z Japonii mają swoje bolączki w postaci przegrzanych silników bo stoją w korkach godzinami. Sa rzadko używane więc eksploatacyjnie są nierówno zużyte. Wszelkie uszczelnianie silników nawet po 20 tyś org przebiegu potrafi sie chrzanić bo nie było odpowiedni kręcone aby były optymalne temperatury. itp
Do tego dochodzi często jeżeli auto nawet idealne stoi na placu lub w porcie po 4 lata narażone na słoną bryzę to jest matowe i zaczyna rdzewieć od środka.
Auta z Teksasu czy Nevady mają piach wszędzie.. Auta z Cal mają poprzepalane plastki, gumy i deski. Auta z Seattle są zgniłe od bagna itd. itd.. Można by mnożyć w nieskończoność.
:)

Trzeba mieć prostą świadomość.
Jeżeli auto ma być do restauracji to wiele tych czynników nie ma znaczenia bo i tak wszystko sie robi od totalnego zera.
Jeżeli ktoś chce kupić auto, które stało w porcie 5 lat i po rozpakowaniu kontenera w Gdyni chce się wybrać "idealnym" egzemplarzem na Silesie, zrobić 1.30 to nie dojedzie nawet do Ostródy..
:)


Góra
 Zobacz profil  
 
Offline
PostNapisane: 7.01.2019, 14:43 
Członek Zarządu PCP
Avatar użytkownika

Dołączył: 20.05.2015
Posty: 2069
Lokalizacja: Tychy
Nr klubowicza: 468
Ktoś ma ochotę na Porsche combi?

https://www.autoblog.com/2019/01/04/por ... -for-sale/




_________________

pozdrawiam
Adam

===================
944/993/986/996T/970


http://www.prosiakovo.pl
http://www.enotrip.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 3989 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 146, 147, 148, 149, 150, 151, 152 ... 200  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Ostatnie posty forum PCP








Przyklejone




English information
Ostatnie posty publicznego forum