No niestety roztargnienie...... zapomniałem w przeddzień zamknąć maski i rano pojechałem"na test"
I gdybym kiedyś niezgubił Targi przy 240 km/godzinę to można by się nieżle wystraszyć
Suma sumarum ,zniszczona maska (ale mam drugą) , rozbita szyba( tu gorzej bo znów okazuje się ,że niby 968 jest jak 944 ale pozory mylą,zamówiłem oryginalną za 850 zł) )i w sumie najgorzej bo lekko wgięty jest dach...
Dziwne ale prawdziwe ,bowiem maskę znalazłem pod znakiem "Zakaz wysypywanie gruzu i śmieci"
Ciachu- właśnie tak sobie pomyślałem -- należy się wrócić choćby po emblemat!