Maćku , powiem tak:
Michał lepszy = szybszy , lepiej trzyma ale na bardzo krótko Pzero Corsa najlepsza opona jaką znam = cena do wytrzymałości i do " trzmania "
jeździłem na wszystkich tych oponach i zdecydowanie polecam Pzero
podam 2 przykłady :
zacznę może od tego , że nie znam drugiego miejsca gdzie tak niszczy się opony jak w Borsku i tu na przykładzie Mariusza , założył nowe Michasie Cupy i zdołał przejechać 3x próby po 2 min ( z okładem) każda i zjechał do płótna
ja na Corsie zjechałem co prawda nowe opony (nie do końca - dalej jeżdżę choć kondycja jest słaba) ale po wyjeżdżeniu całego baku paliwa i upalaniu ok 1 godz. (nie kilku min.)- to przykłady w porównywalnych autach (mocach KM)
Corsa jest może najdroższą oponą , ale jeśli porówna się przynajmniej 3-4 krotną wytrzymałość powyżej M Cup to wychodzi najtaniej - nawiasem Michał nie jest wcale tak wiele tańszy
a walory jezdne choć troszkę lepsze od Pirelli to nie jest to jakieś powalające . Oczywiście gdyby ktoś się mnie spytał jaką oponę chcę by np. poprawić jakiś tam rekord to wybrałbym zdecydowanie M cup - to tylko do pojedynczego rekordu czasu w swoim przejeździe
- grunt to dojechać , przejechać zawody (próby) i wrócić na tych samych oponach
a do tego najbardziej nadają się właśnie Pirelli Pzero Corsa (nawiasem to chyba jedyne podwójnie nylonowane i 2x wys bieżnika nad inne semi - dlatego tak długo wytrzymują )
- do takich samych wniosków doszedłem jeżdżąc na różnych trasach , próbach o połowę słabszym autem ( swoim Boxem )
Na moje lepsze to Michelin - tylko na kilka może na kilkanaście kółek(zależy czy jeździć blisko limitów) w Poznaniu ale Pirelli wystarczą na 2-3 "Poznanie"
- wniosek chyba nasuwa się sam
PIRELLI P ZERO CORSA !!!
Pozdrawiam
Marion
