Cześć wszystkim zagorzałym fanom marki Porsche. Ja dopiero zaczynam (praktyczną) przygodę z tą marką. Jakieś 2 lata temu przymierzałem się do kupna kabrioletu dwuosobowego i na celowniku miałem mercedesa. Przez przypadek w tej samej cenie wyskoczył mi Boxsterek. No i pach – zachorowałem bezgranicznie. Szukałem 2 lata i faktycznie okazje schodziły w kilka godzin, a były ich tylko 3. Mowa tu o modelu 986. Brnąc głębiej w temat strasznie dużo samochodów w Polsce jest bita i czarowana na licznikach. Istny obłęd z tym. W końcu się wkurzyłem – jeżeli są czarowane te samochody to sam już wole kupić uszkodzonego i go zrobić. Przynajmniej mam pewność, co jest z samochodem nie tak. No i pach kupiłem Boxterka 987 na aukcji w USA – wszystko załatwione na gębę, szaleństwo.
Wrzucam na razie jedną fotkę - jak go dopieszczę to wrzucę więcej. Mam tylko kosmetykę do zrobienia z przodu.
P.S. Fajnie by było poznać kogoś ze Śląska lub Krakowa i powymieniać się cennymi uwagami.
Pozdrawiam