mnie podobało sie to ze gość pojechał to w 2 kierunkach
,współczuje tylko motorowni bo po takim pał...... jej zywotnosc zwłaszcza sprzegła i turbin policzona w kilometrach a moze w minutach,wyobrazam sobie co tam sie dzieje,koszt takiej zabawy jak Tona napisal to pikus zakup auta i nawet opon
ale po treningach musi jeszcze do zyc punktowanych zawodow ,kupa kasy w servis ,właśnie dlatego uderzyłem w supry zeby miec podobne wrazenia mniejszym kosztem ale moze kiedys