Podobno najlepsze są stalowe - wytrzymałe i w ogóle. A czy ktoś wie, jak konkretnie odbywa się proces ich produkcji?
Ciekawe, czy ma to coś wspólnego z wylewaniem kolejnych form, czy też cały proces jest znacznie bardziej złożony. Patrząc na to, jak można powyginać albo precyzyjnie pociąć kawał stali - na stronie https://www.stalimpex.eu/ jest wiele przykładów - to może i taka metoda byłaby bardziej opłacalna. W sensie, żeby najpierw zrobić jakieś stalowe koło, a dopiero potem je obrobić.
A może w rzeczywistości wytwarzanie felg wygląda jeszcze inaczej?

Felgi stalowe nie są odlewane. Są tłoczone, a tarcza koła spawana jest do obręczy.

Felgi stalowe są najlepsze, ale ważą sporo więcej niż aluminiowe/magnezowe co się przekłada na niekorzystne zwiększenie nieresorowanej masy pojazdu, więc nie są najlepsze.

poza wyjątkami felg ze "stopów lekkich" ,które są cięższe od felg stalowych 🙂

Chyba lepsze od nich są felgi kute

Czyżbyś odkrył, ze felgi dojazdowe 15/5,5" stalowe są lżejsze od 'ameliniowych' w tym samym rozmiarze nie mogłem zaufać sprzetowi pomiarowemu(wadze). W jakim celu robi sie aluminiowe felgi dojazdowe (niewidoczne zwykle) skoro blaszane są lżejsze Zresztą zagatka 'rozkładanych' zapasów porsche jest szersza...czemu robić unikatowe składane koło dojazdowe(konieczny kompresor) skoro pózniej i tak nie ma gdzie schować uszkodzonego koła w rozmiarze znacznie większym

o dojazdówkach nic nie pisałem, nie pisałem też, że stalowe felgi są generalnie lżejsze. stwierdziłem jedynie, że nie wszystkie "alu" są lżejsze od stalówek (w tym samym rozmiarze). homologowana waga nie kłamie 🙂.
świat jest pełen tajemnic. przez sympatię nie ciągnę tematu 😇 (a może po prostu źle zrozumiałem 🤗)