Mam pytanie dotyczące klocków i tarcz do 997.1, W jaki sposób samemu można ocenić czy zarówno klocki jak i tarcze nadają się do wymiany? Podczas jazdy w mojej ocenie hamuje ok, nie ma żadnego bicia, nie ściąga na żadna stronę. Ogólnie trzeba użyć nieco więcej siły naciskając na pedał hamulca niż w moim "cywilnym" aucie ale nie zauważyłem żadnych niepokojących objawów. Czujniki klocków też nie sygnalizują zużycia.
Zadaje to może śmieszne pytanie bo podczas przeglądu zakupowego w PCK zaznaczyli, że klocki i tarcze są do wymiany i nie wiem czy była to zła diagnoza.

Na tarczy podana jest minimalna dopuszczalna grubość (na tym bębnie do którego przykręca się koło), poza tym trzeba zwrócić uwagę na pęknięcia tarczy rozchodzące się od otworów na jej powierzchni. Wg zaleceń producenta nie mogą być dłuższe niż 5 mm i szersze niż 0,1mm. Klocki powinny mieć czujnik zużycia - powoduje zapalenie się kontrolki. Jeśli go nie ma, to grubość klocka ca 3 mm to dobry moment na wymianę. No chyba że masz 5 mm i wybierasz się na dalekie wakacje czy na tor, to nie ma na co czekać . Przy oglądaniu klocka, trzeba wziąć pod uwagę, że może krzywo się ścierać, dlatego dobrze zdjąć koło i obejrzeć zewnętrzną i wewnętrzną krawędź każdego klocka. I jeszcze jedna sprawa, przez wiele osób zaniedbywana - jeśli jedziesz tym autem w góry, bądź ogólnie jeździsz nim ponadprzeciętnie szybko czy agresywnie, to dla własnego spokoju wymieniaj płyn hamulcowy co sezon a nie co dwa. Wpadający w podłogę pedał, to nie jest absolutnie fantazja czy straszenie naiwniaków.

Dzięki! W 997 klocki chyba we wszystkich modelach mają czujniki zużycia? No na razie kontrolka się nie świeci...

Tego nie wiem, ale jeśli jest, to z klocka powinien wychodzić kabelek. Poza tym, poprzedni właściciel mógł zrezygnować z tych czujników w ramach oszczędności, więc lepiej rzucić okiem.

Tomek , już wszystko napisał Każdy klocek w 997 jest podpięty pod czujnik , przetarcie blaszki na czujniku powoduje świecenie kontrolki ( ! )

Jeżeli są już liche klocki i tarcze , pedał nie będzie już taki "ostry " , bo tłoczek musi pokonać dłuższą drogę , jak cos to mam wszystko na miejscu Pozdrawiam, Łukasz