@bogobojny
Nie wiem po co ta personalna wycieczka. Nie chce sie czepiac skladni Twojego postu ale byl napisany takimi polslowkami ze naprawde nie widze powodu zeby mi wytykac nie czytanie ze zrozumieniem. Poza tym nie widze nic zlego w kupowaniu akurat uzywanych katalizatorów w aucie ktore bedzie robilo 2000 km i te uzywki moga pojezdzic i kolejne 10 lat.

Panowie ale mam wrażenie, że mówicie o dwoch różnych samochodach. Jeden z nich będzie w 100% oryginalny, bezwypadkowy i naprawiany na częściach oryginalnych i nowych, a drugi bedzie 911-tką poprostu. Być może nie w wersji wystawowej ale tez bedzie dawała frajde właścicielowi. Szukaj na tym forum wiele razy zdarzały sie zakupy okazyjne, trzeba poprostu troche wiecej cierpliwości.

Pozdrawiam,
Michał

Witam
Jak kupowałem kilka lat temu pierwszą 911 to wyczytałem, ze rozsądne 911 musi kosztować ponad 100 tys. zł. Jak za mniej kupisz to dołożysz potem. Myślę, ze dużo się w tym temacie nie zmieniło.
A druga sprawa to nie porównywałbym 911 996 do 986. To nie tylko dwa różne modele, ale też dwie rożne generacje. Raczej należało by porównać do 996 model Boxster/cayman 987. A tu znowu spotykamy się przy budżecie ok 100 tys. zł. Czyli jak się nie obrócisz d.. masz z tyłu .
Powodzenia w zakupie.

996 (1998-2006) i 986 (1996-2004) to ta sama generacja, podobna stylistyka, dużo wspólnych części.

_________________

981 Boxster GTS

Myśle ze te 100 koła idelanie opisałeś i tego bym sie trzymał na miejscu poszukującego czy tez zakładającego ten watek

100k to taka akuratna kwota na solidny początek.
Kwestia jakie będziesz miał plany co do auta. Jeśli zamierzasz kupić na rok-dwa, pojeździć i sprzedać dalej to ok. Ale jeśli będziesz trzymał dłużej i lubisz mieć auto w nienagannym stanie technicznym /wizualnym , to co roku będą wychodzić kolejne tematy w starzejącym się aucie i będziesz musiał dokładać kolejne tysiące. Pamiętaj, że część 996 już ma 20 lat a najmłodsze mają ich kilka mniej. To musi rodzić koszty.
Ja mam swoją 996 od 2012r (kupiłem 10-latka) i co rok w niej coś robiłem, a w tym roku też już krótka lista powoli zaczyna się tworzyć. Neverending story

_________________

Piotrek
944 '86 3.0 wydmucha
996.2 C4 cabrio '02
997 TT '06
Cayenne Diesel S '14
Macan GTS '16

ex: 944 S2 '89

Mam 54 letnie auto (MGB w remoncie) i jeszcze kilka dni temu 43 letnie auto (Merc C107 450 - w eksploatacji). Rozumiem z czym wiąże się starzenie auta (z przymrużeniem oka)

A jakie plany mam to sam nie wiem, Już Merca myślałem że mam na dożywocie a tak naprawdę się łudziłem i trzeba było go 5 lat temu sprzedać jak się zaczął nudzić. Teraz sobie postanowiłem że jak tylko zacznę odczuwać nudę, albo że jakieś inne auto mnie bardziej kręci to od razu zmieniam, bez sentymentów. Nie zmienia to faktu że raczej mam oko na szczegóły i staram sie dopieszczać auta, dla własnej satysfakcji.

A po co Ci 996, jeśli wystarcza Ci 986 S ?

_________________

ROADSTER Boxster S 986

Na razie nie wiem mam 2 malych dzieci wiec potencjalnie sie te miejsca przydadza.
Jeszcze sie waham.

jak masz dzieci to nie masz wyjścia.

ja mialem 986S i je uwielbiam do tej pory - zmieniłem na 996C4 cabrio i przy takiej przesiadce 911 rozczarowuje - nie ma wystarczająco więcej mocy żeby zniwelować większą masę. za to jeżdzi się nim bardziej komfortowo.

jak masz dzieci to nie masz wyjscia - 911 mozesz naprawde codziennie uzywać co polecam.

o inwestowaniu zapomnij - po porstu kupuj najlepszą na jaką cię stać i dbaj o nią.

powodzenia

_________________

Jacek
(911 Carrera 4 Cabriolet, 968 Cabriolet)

Jak małych ? W 996 cabrio siedzenie z tylu jest mocniej pochylone do przodu niż w coupe i w efekcie bardzo ciężko jest tam wpasować fotelik.

Moim zdaniem warto żebyś to zbadał (w kontekście wieku Twoich a komfort/bezpieczeństwo ich przewożenia) bo może okazać się, że kupisz 996 a z tych 2 dodatkowych miejsc nie zdecydujesz się korzystać.

No wlasnie to bedzie tematem przemyslen i researchu w najblizszym czasie

Ja po prostu co najwyżej wożę jedną osobę
Porche jest do jeżdżenia, a nie do wożenia

_________________

ROADSTER Boxster S 986

Dokładnie tak.
Ja dla fanu mam 986, a do latania na złoty z rodziną 996 coupe.
Siedzenia w cabrio 996 to są raczej dodatkowe miejsca na bagaż. Biorąc pod uwagę jakie maja nachylenie to raczej słabo widzę by ktokolwiek z nich korzystał na trasie dłuższej niż kilka km.

Zastanów się co jest ważniejsze: cabrio, czy wożenie dzieci. Moim zdaniem w tej generacji 911 to jest trudne do połączenia.

_________________

pozdrawiam
Adam

===================
944/993/986/996T/970


http://www.prosiakovo.pl
http://www.enotrip.pl

Nie wiem ile jest miejsca z tyłu 996 cabrio bo nie miałem, ale w 997 cabrio na tylnych siedzeniach nasze zony przeżyły w całości jazdę Malaga - Gibraltar - Malaga więc da się dalej niż kilka kilometrów

Uwielbiam takie głosy w dyskusji to przecież tylko 136km

Moja żona miała dość już po trasie KTW-KRK w zwykłej 996.

A tak serio, to jaki wzrost mają żony, bo może sprzedam 986 i 996 i wejdę w 997 cabrio?

_________________

pozdrawiam
Adam

===================
944/993/986/996T/970


http://www.prosiakovo.pl
http://www.enotrip.pl

Nie ma żadnej różnicy między 996 czy 997 cabrio to ta sama konstrukcja.a miejsca jest jeszcze mniej niż coupe gdyż dystansują o kolejne 10 cm pałąki kapotażowe a oparcia sa nawet nie w pionie a pochylone do przodu czyli mega niewygodnie i ciasno. Nie ma co ukrywać to 2 miejscowe auto z miejscem na bagaż ew dla dzieci do 5 roku.

_________________

Można ?

Patrząc na to pierwsze zdjęcie, to po wsadzeniu fotelika który jednak przesunie małego pasarzera do przodu (o grubość oparcia fotelika) to dziecko już jechałoby z twarzą w przednim siedzeniu

Im dłużej nad tym mysle to chyle sie w stronę 986 S, nie bardzo wierze że będe z dziećmi tym jeździł. Jeszcze musze na żywo się do 911 przemierzyć dla spokoju sumienia.

Jedyne co, to cholera zawsze chciałem 911 a Boxster to Boxster. Tylko czy zaspokojenie własnej próżności jest tle warte? Spoko po świętach zacznę gdzieś na żywo te auta oglądać i wtedy się okaże. Tak naprawdę to w każdej opcji to auto (konkretny egzemplarz) musi do mnie przemówić, inaczej w ogóle nie kupuję.

Panowie, ja przecież nie napisałem, że tam są rozkładane fotele z masażem, ale pisanie ze tam się nie da przewieźć człowieka kilka kilometrów, to przesada jak widać. Sam kiedyś siedziałem z tyłu co prawda w 996 4S coupe. A malutki nie jestem.