Nie wiem ale jak słyszę, Porsche, SUV, Diesel to mam zawsze takie skojrzenie i nie interesuje mnie że to V8, znam ten silnik bo kumpel ma takie SQ7, jak ma być szybki suv i porsche to brać turbo, zrobić program i żaden diesel nie ma podejścia, a spalanie...no cóż ja się zawsze śmiałem z tego wychwalania spalania...ten sq7 pali w miescie 12-15, w trasie pali 10-12, to tak mało? mam Audi S8 D4, nie suv ale ciężka dwutonowa limuzyna z napędem quattro, też v8, też dwie turbiny, oczywiście osiągami to żaden diesel nawet nie podchodzi bo mam prawie 700KM i 900nM...i mam spalanie w miescie 16-18 a w trasie 12-14..różnica? właściwie żadna bo zatka się komuś wtrysk w tym dieslu i już róznica w benzynie będzie żadna bo wtrysk do diesla kilka tysięcy...chcesz suva porsche? bierz pięknie brzmiące gts albo turbine, życie jest za krótkie aby jezdzić dieslem.

Prnit, wreszcie ktoś napisał coś sensownego )))
Chcą mieć Porsche żeby dobrze wyglądało ale w wersji Turbo oszczędnej niema takich kompromisów , prosiak to prosiak . Ma brzmieć i gnać jak wściekły ))


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk