Witam,
Jestem miłośnikiem marki Porsche od lat. Pojawia się takie pytanie w mojej głowie. Dajmy na to, wygrywam w TotoLotka 5mln...czy warto cześć gotówki przeznacząć na nową Panamere? czy szkoda uszczuplać taki kapitał..?:)

lostfun jedyne co warto w Twoim przypadku to dobrze zdać test gimnazjalisty

marzenia kupuje się sercem, a nie głową. Głowa wylicza. powodzenia w totku.

Eclipser daruj sobie takie uwagi,
po prostu zapytałem, czy majac dużą gotówkę warto przeznaczyć sporą jej część właśnie na samochód, czy nie lepiej zainwestować to dom, lokate..

No to strzeliłeś kulą w płot jeśli myślisz, że wydanie prawie miliona na Panamerę to dobra lokata i porównujesz do domu

_________________

Jak napisał mart2014, marzenia kupujesz sercem, rozsadek mówi po co Panamera kup Octavię tdi, nie to że nie wydasz na zakup kupy kasy, to przez kilka lat zaoszczędzisz dużą sumę na serwisie, ubezpieczeniach, paliwie, oponach, stracie wartości. Ale czy wtedy można Cię nazwać fanem Porsche, wogle samochodów? Czy chcesz się tylko przemieszczać z punktu A do B, czy chcesz w tym czuć wielką przyjemność?, nie wiem jak to opisać. Czy w zyciu chcesz kierować się tylko rozsądkiem, czy żyć pełnią życia? My tu na te pytania Ci nie odpowiemy, musisz sam na nie znaleźć odpowiedź.
My sobie na te pytania odpowiedzieliśmy i chyba domyślasz się jaka jest nasza odpowiedz, jeżeli tu jesteśmy.

_________________

Andrzej
911

@DK chodziło mi raczej o to jaka osoba moze sobie pozowlić na Panamere, mająca x dochodu...a nie ze wyda cale oszczedności na samochod a potem nie ma za co zatankować, nie mowiac juz o ubezpieczeniu itp.
@Andruszka dziękuję za odpowiedź!

Nie ograniczaj się - idź na maksa !!!!
Pomyśl że wygrałeś 10 milionów - co będziesz sobie żałował.

Jakbym wygrał 5mln przeznaczyłbym 1mln na zakup jakiejś ładnej limitowanej 911'tki (jeżeli już miałbym kupować na siłę coś nowego)...
Jest szansa, że nie straci tyle co Panamera na wartości

Ale chyba jednak przeznaczyłbym ten milion na jakiegoś "wypasionego" klasyka. Może udałoby się złapać jakiegoś 356 speedstera?

_________________

jest: 356C '65, 912 '66, 914-6 '70, 996 Millennium '00, 126p S ’78, R129 500SL ’92

było: 914-4 ’73, 914-4 CanAm '74, 924 '79, 944 '84, 944S2 cabrio '90, 968 cabrio '92, 986S '00, 996.2 targa '03

Michał
IG: mr.mata912

Proponuje zakonczyc te rozwazania

wydaj wszystko

ale panowie poszli po bandzie

Ja na Twoim miejscu przeznaczył bym całą kwotę na odkupienie przyjemności z życia ,które jak wskazuję Twój nick straciłeś , a czy to będzie auto czy dom to nie wazne

_________________

-http://classic911.pl

Kolejny temat wg tego samego schematu...

Natomiast, jeśli musisz wygrać w totka, żeby kupić Porsche to znaczy, że umysł Twój nie pozwala na zarobienie odpowiedniej kasy. A to oznacza, że niezależnie na co wydasz te 5 mln i tak je stracisz prędzej czy później. Wiec "chwytaj dzień...".

Co za idiotyczny temat!

Dokładnie.Tylko ci co zawsze byli przy kasie mają kasę.Zazwyczaj też tylko oni mają klasę.

Kasa = Klasa ?????

_________________

-http://classic911.pl

Zazwyczaj tak.

Kiedyś był podobny temat pt."Czy stać mnie na 911"Gro ludzi zaczęło się rozwodzić a temat powinien brzmieć "ile kosztuję utrzymanie 911"
Facet mówił coś o zarobkach 20-30tys...a sam nie potrafił sobie odpowiedzieć czy go stać.Myślę że gość badał ile zarabia jego sąsiad.

Niestety brak kasy doprowadza do patologii..Powoduję że nienawidzimy tych co jej się dorobili,zazdrościmy im wszystkiego ale nie zadajemy sobie trudu aby odpowiedzieć na pytania czy nawet jak bym wygrał na loterii takie 911 to czy je utrzymam??
Jeśli nie mieliście nigdy wrażenia że komuś brakuję klasy...to chyba dlatego że nie mieliście nigdy sąsiada.

bukers - inaczej, większość takich pytań kończyła się finalnie zaoferowaniem nam kredytu, leasingu itp.

czy żeby mieć klasę tu dla mnie = z kulturą osobistą, nie trzeba mieć kasy.
zobacz ile ludzi w naszym kraju nie ma kasy a są PORZĄDNYMI ludźmi...

jak ktoś ma poukładane we łbie to i nadmiar kasy go nie zepsuje.

a nieraz widze ludzi z kasą co klasy nie mają za grosz.