mnie też było miło ! dzięki za kawę, bo rano umierałem trochę po ostatnim wieczorze
.
ech, Twój garaż...może na "stare" lata też tak zrobię, że sobie sam podłubię i zrobię cacko z jakiegoś klasyka. Zazdroszczę !
a póki co, koledzy Klubowicze, zacznijcie już się bać białej rakiety Marcina
...zanosi się na mega autko do naszych klubowych zabaw. więcej nie zdradzę...sami zobaczycie pewnie już w Ułężu