znam kogoś kto kilka lat temu był blisko finału. 3 miesiące siedzenia przedd komputerem non-stop, nocki zarwane, hektolitry kawy. żona zagroziła rozwodem i dał sobie spokój .
Zdaje się, że rok temu wygrał facet, który grał tylko i wyłącznie na różniach walut. w tym roku zabawa może być ciekawsza ...
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników