|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 18 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
tomek5
|
Napisane: 8.03.2013, 23:24 |
|
Dołączył: 20.05.2012 Posty: 128
|
Miałem wyprowadzić swojego prosiaczka z chlewika na 1 maja ale nie wytrzymałem i od wczoraj śmigam po Gorzowie
I życie znowu jest piękne.
|
|
Góra |
|
Pawelinho71
|
Napisane: 8.03.2013, 23:58 |
|
Dołączył: 26.10.2012 Posty: 213
|
a ja czekam na poprawe pogody bo w Tarnowie mokro
|
|
Góra |
|
rafie
|
Napisane: 9.03.2013, 0:21 |
|
Dołączył: 18.01.2012 Posty: 1650 Lokalizacja: Warszawa Boxster S 986
Nr klubowicza: 694
|
a u nas za oknem śnieg wali i jest biało
|
|
Góra |
|
Maro
|
Napisane: 9.03.2013, 0:35 |
|
Dołączył: 20.03.2012 Posty: 143
|
A ja czekam niecierpliwie do końca marca i 1.04. budzę ze snu zimowego.
|
|
Góra |
|
piterson
|
Napisane: 9.03.2013, 1:13 |
|
Dołączył: 8.03.2007 Posty: 1593 Lokalizacja: Kraków
Nr klubowicza: 078
|
W Krakowie były dwa piękne ciepłe wiosenne dni. Pierwszy raz w tym roku można było poczuć wiatr we włosach...
No i pierwszy raz wyprowadziłem 911 na spacerek. Ależ to auto ma ciąg... Tylko hamulce po zimie trochę "zastane" bo przestrzeliłem skręt do domu o jakieś 50m
_________________
Piotrek 944 '86 3.0 wydmucha 996.2 C4 cabrio '02 997 TT '06 Cayenne Diesel S '14 Macan GTS '16
ex: 944 S2 '89
|
|
Góra |
|
Pawelinho71
|
Napisane: 9.03.2013, 1:15 |
|
Dołączył: 26.10.2012 Posty: 213
|
piterson napisał(a): W Krakowie były dwa piękne ciepłe wiosenne dni. Pierwszy raz w tym roku można było poczuć wiatr we włosach... No i pierwszy raz wyprowadziłem 911 na spacerek. Ależ to auto ma ciąg... Tylko hamulce po zimie trochę "zastane" bo przestrzeliłem skręt do domu o jakieś 50m
Czy to twoje 996 mogłem widzieć na westerplatte koło 16.30 w ostatni wtorek?
Ależ było ciepło, CHCEMY WIĘCEJ
|
|
Góra |
|
piterson
|
Napisane: 9.03.2013, 1:21 |
|
Dołączył: 8.03.2007 Posty: 1593 Lokalizacja: Kraków
Nr klubowicza: 078
|
Pawelinho71 napisał(a): Czy to twoje 996 mogłem widzieć na westerplatte koło 16.30 w ostatni wtorek? Ależ było ciepło, CHCEMY WIĘCEJ
Nie, to nie moje.
_________________
Piotrek 944 '86 3.0 wydmucha 996.2 C4 cabrio '02 997 TT '06 Cayenne Diesel S '14 Macan GTS '16
ex: 944 S2 '89
|
|
Góra |
|
Gumis
|
Napisane: 9.03.2013, 11:28 |
|
Dołączył: 30.03.2012 Posty: 2304 Lokalizacja: Warszawa-Sękocin
Nr klubowicza: 330
|
W Warszawce też dało się przez kilka dni kółka rozprostować
_________________ PORSCHOHOLIK 997 TURBO MACADAMIA oponygumis@wp.pltel.+48-602-620-510 Tomek
|
|
Góra |
|
TomRS
|
Napisane: 9.03.2013, 14:16 |
|
Dołączył: 16.12.2011 Posty: 825
|
Ja też już kilka dni polatałem w tym roku zanim znowu śnieg nie spadł
|
|
Góra |
|
Vjackmax
|
Napisane: 9.03.2013, 16:13 |
|
Dołączył: 18.03.2007 Posty: 1378
|
Ale mi Was żal...
Pozdrawiam, codziennie jeżdżący
|
|
Góra |
|
kuchar
|
Napisane: 9.03.2013, 16:40 |
|
Dołączył: 25.02.2008 Posty: 238
|
Tez mnie to zastanawia. Za jakie grzechy odpuszczacie sobie kilka miesięcy jazdy tak ponoć ukochanym samochodem. Trzeba być masochistą, żeby katować sie myślą posiadania rewelacyjnego auta i trzymania go w garażu w oczekiwaniu na wiosnę. Taka "troska" szkodzi im bardziej niż codzienne użytkowanie ...
Przecież fabryka przygotowała je do jazdy zarówno w zimie jak i w lecie.
|
|
Góra |
|
jakinton
|
Napisane: 9.03.2013, 17:41 |
|
Dołączył: 26.03.2012 Posty: 186
|
Tak trzymać Jacku
Vjackmax napisał(a): Ale mi Was żal...
Pozdrawiam, codziennie jeżdżący
|
|
Góra |
|
BT
|
Napisane: 9.03.2013, 17:44 |
|
Klubowicz |
|
Dołączył: 11.01.2011 Posty: 3043 Lokalizacja: Warszawa
Nr klubowicza: 258
|
kuchar napisał(a): Tez mnie to zastanawia. Za jakie grzechy odpuszczacie sobie kilka miesięcy jazdy tak ponoć ukochanym samochodem. Trzeba być masochistą, żeby katować sie myślą posiadania rewelacyjnego auta i trzymania go w garażu w oczekiwaniu na wiosnę. Taka "troska" szkodzi im bardziej niż codzienne użytkowanie ... Przecież fabryka przygotowała je do jazdy zarówno w zimie jak i w lecie.
Milosc niejedno ma imie...
_________________
Bartek
997.1 GT3 964 C2 958 3.0d 996 turbo X50 [był] 964 C4 [był]
|
|
Góra |
|
vip3r
|
Napisane: 9.03.2013, 17:50 |
|
Dołączył: 22.02.2012 Posty: 1040 Lokalizacja: okolice Wwy
Nr klubowicza: 033
|
Vjackmax napisał(a): Ale mi Was żal...
Pozdrawiam, codziennie jeżdżący
+1
ja nie wytrzymałem do wiosny ale z tym żeby zacząć ducati do pracy jeździć w zeszłym tygodniu (co brzmi teraz dość abstrakcyjnie patrząc ile śniegu za oknem ) ale prosiakami to przecież szkoda się nie przejechać - one to lubią!
pzdr
|
|
Góra |
|
911Bart
|
Napisane: 9.03.2013, 19:05 |
|
Dołączył: 10.04.2008 Posty: 1899
|
Wszystko się zgadza, ale mi najzwyczajniej szkoda ze względu na pie***oną, wszechobecną sól... może i jestem przewrażliwiony, ale moje prosię nigdy zimy z bliska nie widziało to i nie zobaczy...
|
|
Góra |
|
tona
|
Napisane: 9.03.2013, 21:22 |
|
Dołączył: 8.03.2007 Posty: 1306 Lokalizacja: koloniec
Nr klubowicza: 060
|
Niestety ja tez nie wytrzymalem. W środe wytoczylem potwora na spacer ( 2stopnieC, deszcz, federal FZ po pelnym sezonie) nawet nie bede sie staral opisac wrazen....kurde ja boje sie tego auta
_________________
było 924'82-było na I Zlocie 944S2'90 944TurboS'89 944 TURBO'S '88 prawie cup. jest Białe968TS'94
|
|
Góra |
|
Michal4444
|
Napisane: 10.03.2013, 12:40 |
|
Dołączył: 25.03.2011 Posty: 298
|
911Bart napisał(a): Wszystko się zgadza, ale mi najzwyczajniej szkoda ze względu na pie***oną, wszechobecną sól... może i jestem przewrażliwiony, ale moje prosię nigdy zimy z bliska nie widziało to i nie zobaczy...
Dokładnie ,ja tez nie boje sie zbytnio sniegu najgorsze jest wlasnie to co sypie sie na drogi, no i moje prosiaczki rowniez z tego powodu lataja od kwietnia do pazdziernika.
Gdybym mial duzo nowsze auta, jak narazie najnowsze bylo 993 i pewnie tak zostanie to pewnie bym jezdzil wiecej.Klasyki moim zdaniem sie do tego nie nadaja. Modele jak 996/997 sa juz wyposazone w systemy kontroli trakcji i jesli komus nie przeszkadza sol to takie 997 C4 po fl ze swoim napedem napewno musi sie spisywac poki zasp nie ma.
PZdr tych jezdzacych jak i kryjacych w garazu swe maszyny.
|
|
Góra |
|
Daro
|
Napisane: 10.03.2013, 14:20 |
|
Dołączył: 21.03.2010 Posty: 3742 Lokalizacja: Poznań
Nr klubowicza: 263
|
Odwaga a nierozwaga jeżdżenia w zimie to tylko zależy od umiejętności i samochodu.
Sól chyba nie jest aż tak straszna jak dosypali do kiełbas i nikt się nie potruł ale to żart oczywiście, bo widziałem silnik alu po zimie i żal patrzeć na te białe naloty
No i jazda bez wspomagaczy z napędem na tył to spora adrenalina.
Ja staram się nawet w miesiące zimowe oczywiście jak jest sucho wyjechać aby rozruszać maszynkę ale nie potrzeba śniegu czy mokrego aby samochód wpadał mi w poślizgi bo opony letnie są tak twarde, że nie maja za wiele przyczepności.
Wiadomo decyzje czy jeździć w zimie zależą od kierowcy.
_________________
|
|
Góra |
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 18 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
Ostatnie posty forum PCP
Przyklejone
English information
Ostatnie posty publicznego forum
|