|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 14 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
Arekk
|
Napisane: 12.02.2019, 13:23 |
|
Dołączył: 11.07.2011 Posty: 1541
|
Od kilku miesięcy obserwuję na rennlist wątek z pierwszym odnotowanym przypadkiem uszkodzonego silnika DFI 3.8 https://rennlist.com/forums/997-forum/1 ... ilure.htmlChciałem się z Wami podzielić i zapytać co sądzicie .Nie wnikam jak auto było traktowane.Podobno garażowane pod chmurką,i jeżdżone zimą.Brak danych jak z zimnym rozruchem,czy pałowane ... Jestem pod wrażeniem wiedzy i umiejętności człowieka który dokonuje naprawy tego silniks (Flat6 Innovations),co ciekawe robią z niego teraz 4.2!? Ciekawe czy z 3.6 da się zrobić 4.0?Ktoś w Polsce tego dokonuje? Tutaj filmik z uszkodzeniem 3.8,sprawa generalnie jak z podręcznika https://m.youtube.com/watch?v=02HxKanh- ... e=youtu.beAle do sedna; Z opisu wynika że auto jeździło na Mobil1.Miałem co do tego oleju wątpliwości a teraz wydaje się to potwierdzać.Silniki stają się coraz nowocześniejsze a oleje coraz starsze.Normy nie pozwalają na używanie dodatków a paliwa ciągle ulepszają. Trochę mnie dziwi ten wieczny związek Porsche z Mobil1,Chyba na 25stronie Flat6 Innovations napisał że w połowie lat 90 inżynierowie porsche zaprzestali współpracy z olejami i smarami (teraz zajęła się tym księgowość).I coś w tym cholera jest. Nie jestem chemikiem ale ciekawym punktem jest odniesienie do analizy oleju ,które pokazały czego w nich za dużo a czego brakuje.Porównania do np.millersa dają temu obraz. Oni tam w stanach leją teraz do porsche olej DT40,czy ktoś wie co za olej?tylko import? Jeśli ktoś pomoże ,proszę o wyjaśnienie z postu czym jest i o co chodzi z tym spin on filter.? " So for now, I'll move to the DT40 oils, spin on filter, and a "slow" driving warm up: til the oil temp reaches 200*. And then whatever else you find important.... " Może kogoś zainteresuje
|
|
Góra |
|
wit007
|
Napisane: 12.02.2019, 13:41 |
|
Członek Zarządu PCP |
|
Dołączył: 12.03.2008 Posty: 9172 Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Nr klubowicza: 189
|
Ciekawa sprawa. Jeśli to faktycznie pierwsza awaria DFI to tylko się cieszyć, że te silniki są tak trwałe. W końcu najstarsze auta mają już ponad 10 lat. Spin-on filter to chyba po prostu filtr w puszce.
_________________ Witek będzie: chyba 718 było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09 http://www.komunikado.pl agencja public relations
|
|
Góra |
|
Arekk
|
Napisane: 12.02.2019, 14:08 |
|
Dołączył: 11.07.2011 Posty: 1541
|
wit007 napisał(a): Spin-on filter to chyba po prostu filtr w puszce. Czyli chodzi chyba o częste wymiany filtra powietrza.Pewnie jest ryzyko że przypchany może zmienić dawkę rozprysku paliwa.Chyba warto raz w roku,razem z olejem. Pytanie co ile wymieniać wtryskiwacze bo te też podobno lekko nie mają. Tytułowy silnik nie miał dużego przebiegu,stąd panika na rennlist. p.s.Gość naprawia silniki w kuchni, jpdl.
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
|
|
Góra |
|
wit007
|
Napisane: 12.02.2019, 16:31 |
|
Członek Zarządu PCP |
|
Dołączył: 12.03.2008 Posty: 9172 Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Nr klubowicza: 189
|
Stawiam jednak na filtr oleju
_________________ Witek będzie: chyba 718 było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09 http://www.komunikado.pl agencja public relations
|
|
Góra |
|
bmarcin
|
Napisane: 12.02.2019, 20:45 |
|
Dołączył: 21.11.2017 Posty: 64
|
|
Góra |
|
simprez
|
Napisane: 12.02.2019, 21:03 |
|
Dołączył: 1.08.2007 Posty: 2931
|
wit007 napisał(a): Stawiam jednak na filtr oleju Doprecyzuję myśl Witka. Chodzi o przeróbkę tradycyjnego (dla nowych 911) filtra oleju - forma: papierowy wkład - na wersję: filtr w blaszanej puszcze wkręcany na metalową podstawę filtra. Takie rozwiązanie było stosowane w Porsche do czasów 986/996 Wg mojej wiedzy blaszane filtry mają większą pojemność, lepszą filtrację - spisują się lepiej niż papierowe wkładki. Ja bym nie popadał w panikę. Wymienić częściej olej, regularnie wpinać PIWIS do zczytywania błędów, nie dłubać motora bez potrzeby. Większe ryzyko, że rokręcając zdrowy motor nie złożysz go już tak fajnie. Przebudować to tylko wtedy jak stary będzie kaput
|
|
Góra |
|
Arekk
|
Napisane: 12.02.2019, 23:06 |
|
Dołączył: 11.07.2011 Posty: 1541
|
Dzięki za wyjaśnienie. O hartech też słyszałem dużo dobrego.
Dbajcie o swoje zabawki,bez pałowania na zimnym i dobry olej raz w roku a powinno być długo ok.choć pewność to można mieć dopiero gdy ma się od nowości...bo jak wiadomo pierwszy użytkownik pier..ma gwarancję ,w planach kolejny model i wizja dużej straty w odsprzedaży .Więc wyciska z niego wszystko co najlepsze,jak cytrynę.
|
|
Góra |
|
Qbak
|
Napisane: 12.02.2019, 23:40 |
|
Dołączył: 8.07.2007 Posty: 5188 Lokalizacja: Rawa Mazowiecka/Warszawa
Nr klubowicza: 193
|
Pierwszy przypadek, no bez przesady... Te silniki też mają porysowane gładzie często.
Zwróćcie uwagę, że "od teraz" będzie Pan rozgrzewał silnik najpierw. Zakładam, że przed ostrzejszą jazdą. Jak było wcześniej?
Oleje. Temat rzeka. Może Mobil 1, a może coś innego, Pan ma auto od 11k mil.
Ja bym podsumował tak jak Simprez - jeździć, serwisować i czerpać przyjemność.
_________________ 924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992
|
|
Góra |
|
michal928
|
Napisane: 12.02.2019, 23:50 |
|
Dołączył: 1.03.2008 Posty: 1391
|
Jaka tam pierwsza awaria silnika DFI. Przecież one również padają - co prawda znacznie mniej niż przed liftem ale również padają. Trafialismy już takie po po nieudolnym tulejowaniu. W tej chwili naprawiamy Caymana po lifcie (ten sam silnik) w którym rozsypał się katalizator i poczynił podobne chociaż sporo większe spustoszenie w cylindrach. Ktos mi kiedyś opowiadał (w co nie chciałem uwierzyć) ze uszkodzony katalizator może uszkodzić gładzie cylindrowe. Jak się okazuje silnik może zassać resztki katalizatora z wydechu do cylindrów zwłaszcza z katalizatora umieszczonego bardzo blisko głowicy - tak jest w 997 po lifcie i późniejszych modelach, może tak było i w tym przypoadku. Tak jak napisał Qbak - porysowane gładzie często się trafiają jednak nie trzeba tu od razu wszczynać alarmu tak jak to jest w przedliftowych. Ten silnik jest dość udany i odporny jednak również zdarzają się awarie o czym trzeba wiedzieć.
|
|
Góra |
|
chris
|
Napisane: 13.02.2019, 11:21 |
|
Dołączył: 3.03.2009 Posty: 2284 Lokalizacja: Piotrków Tryb
Nr klubowicza: 288
|
_________________
-http://classic911.pl
|
|
Góra |
|
Duc748
|
Napisane: 14.02.2019, 11:37 |
|
Dołączył: 8.03.2007 Posty: 2061
Nr klubowicza: 068
|
tak by wyrażać się precyzyjniej oznaczeniami silników i co za tym idzie ich delegliwościami
motor M96/97 - -> 997.1
motor 9A1 - 997.2 ->
w obydwu na powierzchniach cylindórw Alusil - nie odporny na przegrzanie
w starszym 7 panewek głównych w nowszym 8 w nowszym wal utwardzony do grubości 0,015 (kiedyś 0,003) kute tłoki w prezencie i wspomaniany bezpośredni wtrysk samochód jeździ na bardzo ubogiej mieszance (co widac w spalaniu) i mają wyższe sprężanie inżynier z P pisał: "Trzymajobroty poniżej 3k, aż silnik się rozgrzeje, co nie potrwa długo. Ale uwaga: wolne jazdy przy niskich obrotach są niezdrową dietą dla tego silnika. Pal dobre paliwo i jeździj w pełnym zakresie obrotów. Właśnie tego potrzebuje i kocha ten silnik."
_________________ Marcin ---------------- http://aidi.pl
|
|
Góra |
|
wit007
|
Napisane: 14.02.2019, 12:28 |
|
Członek Zarządu PCP |
|
Dołączył: 12.03.2008 Posty: 9172 Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Nr klubowicza: 189
|
Duc748 napisał(a): inżynier z P pisał: "Trzymajobroty poniżej 3k, aż silnik się rozgrzeje, co nie potrwa długo. Ale uwaga: wolne jazdy przy niskich obrotach są niezdrową dietą dla tego silnika. Pal dobre paliwo i jeździj w pełnym zakresie obrotów. Właśnie tego potrzebuje i kocha ten silnik." Właśnie tak robię - staram się, by zmiana biegów przy zimnym silniku wypadała przy 2-2,5 tys. obr. A co do drugiej części - kiedy Ułęż?
_________________ Witek będzie: chyba 718 było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09 http://www.komunikado.pl agencja public relations
|
|
Góra |
|
Arekk
|
Napisane: 16.02.2019, 19:11 |
|
Dołączył: 11.07.2011 Posty: 1541
|
wit007 napisał(a): Duc748 napisał(a): inżynier z P pisał: "Trzymajobroty poniżej 3k, aż silnik się rozgrzeje, co nie potrwa długo. Ale uwaga: wolne jazdy przy niskich obrotach są niezdrową dietą dla tego silnika. Pal dobre paliwo i jeździj w pełnym zakresie obrotów. Właśnie tego potrzebuje i kocha ten silnik." Właśnie tak robię - staram się, by zmiana biegów przy zimnym silniku wypadała przy 2-2,5 tys. obr. A co do drugiej części - kiedy Ułęż? Nie wiem jak to jest w pdk ale manual jak zimny to czuć że chce aby mu zmienić bieg na wyższy bo jest jakoś szorstki(nie rozpędza płynnie)więc jadę do max 3tys. Po 10kilometrach jak wskazówka temp.oleju podejdzie do połowy to zaczyna się zabawa to odwrotnie,silnik prosi aby mu cisnąć i pow.4tys.obr.pięknie zaczyna mruczeć.
|
|
Góra |
|
Arekk
|
Napisane: 18.04.2019, 20:13 |
|
Dołączył: 11.07.2011 Posty: 1541
|
Wychodzi na to że powód uszkodzenia silnika powoli się wyjaśnia.Auto w pierwszym roku stało w salonie i było odpalane w celu przestawiania a po tym czasie najechało jedynie 30mil .Jak wiemy,porsche nie lubi chwilowych odpaleń a tym bardziej długich postojów.Podobno obecnie w salonach porsche jest nakaz przepychania.
Druga sprawa która przyczynia się do awarii i nie lubię tego bardzo w swoim aucie, to długi czas oczekiwania na odpowiednią temperaturę oleju .Zanim uzyska nie można przekraczać 3tys.obr.co w przypadku 997 trwa i trwa.
|
|
Góra |
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 14 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
Ostatnie posty forum PCP
Przyklejone
English information
Ostatnie posty publicznego forum
|