WItam
Kompletuje zimowy zestaw kół do Caymana 981. Planuje na zimę używać 18 calowych felg i zastanawiam się nad wyborem opon. Patrząc na to jak wyglądają zimy w centralnej polsce, mam pewne wątpliwości czy w moim przypadku opona całoroczna np: Michelin Crossclimate + nie będzie lepsza od opony zimowej. Od razu zaznaczę, że nie chodzi o oszczędności, gdyż i tak będę zmieniał koła na zimę. Jeśli źle kombinuje to wyprowadźcie mnie z błędu, przedstawiam poniżej logikę którą się kieruję.
Planuje zimą jeździć po mieście i po autostradzie. Nie będę jeździł w górach oraz po zaśnieżonych drogach.
Hamowanie na suchym zimą: Crossclimate+/zimówka = lepsze/gorsze
Hamowanie mokrym do -5C: Crossclimate+/zimówka = lepsze/gorsze
Jazda w warunkach jesiennych i wiosennych czyli +7C/+10C Crossclimate+/zimówka = lepsze/gorsze
Prowadzenie się auta w prędkościach autostradowych: Crossclimate+/zimówka = lepsze/gorsze
Prowadzenie się auta na zakrętach Crossclimate+/zimówka = lepsze/gorsze
Jazda po śniegu, lodzie, błocie - nie planuje takiej jazdy Crossclimate+/zimówka = gorsze/lepsze
Czy to się zgadza? Ktoś jeździł na Crossclimate+ i może się podzielić opinią?
|