Czy ktoś może mi wytłumaczyć, po co taki wynalazek w sportowym aucie? Jeszcze w Passacie to mogę zrozumieć, ale w Porsche? Boję się, że nadejdzie dzień, kiedy w 911 umieszczą takie ustrojstwo:/ Alfa w 8C Competizione już się odwazyła:/ Przecież to ma same wady - większe ryzyko awarii, w przypadku rozładowania akumulatora co wtedy (?), w trakcie jazdy nie działa tak jak normalny "ręczny" czyli zawracanie na nim niemożliwe... BMW i Audi coraz powszechniej to stosują, natomiast Mercedes cały czas przy tradycyjnym rozwiązaniu. I prawidłowo. Jedyny plus tej elektroniki to że jest tańsze i mniej miejsca zajmuje, czyli w sam raz do Passata

A merce też mają ciekawe rozwiązanie - ręczny obsługiwany nogą.
Ogólnie to racja - wszystko co jest bardziej skomplikowane od kija jest podatne na awarie:P

W volvo SUVach też ręczny jest przy nodze, a zdejmuje się go inną dźwignią już ręką.

no .... i zeby po hamulcu ruszyc musisz miec pasy zapiete

Podróżuję Passatem dość często i również uważam jego "ręczny" za jedną z największych wad. Nie da się go wykorzystać przy ruszaniu pod górę, nie da się na nim zawrócić, ogólnie słaby punkt tego auta.

z ręcznego ruszają kobiety i słuchacze jedynej słusznej stacji radiowej

kierowca porsche powinien robić to bez pomocy rąk i osób trzecich

Heheh tak, ale jak się stoi na drodze o nachyleniu 15 st. i chce się ruszyć spokojnie i cicho to czasem ręczny się jednak przydaje

Eeee, chyba prawie każdym autem da się spokojnie ruszyć bez używania
ręcznego. Oczywiście pochylenie też ma znaczenie i bliskość przeszkody
z tyłu

Co do elektronicznego ręcznego. Po prostu pewnie tańszy jest od zwykłego,
a auto postawić bokiem to nie sprawa ręcznego Na przykład u mnie
ręczny jest z prawej strony fotela i używanie go do "efektownego zawracania"
jest dość trudne o ile w ogóle możliwe

W nowych Seatach ma być taki system, który przy ruszaniu pod górkę sam
przez sekundę (?) utrzymuje ciśnienie w układzie hamulcowym i można
sobie spokojnie radzić bez ręcznego

_________________

924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992

Cześc

U mnie w Audi A6 jest tak, ze jak mam zapiete pasy, jak ruszę, to reczny sam sie zwalnia, wiec pod duża górkę całiem przydatny.
Natomiast prawdą jest że "normalny " jest lepszy

Paweł

_________________

Pozdrawiam

Paweł

911 997 TURBO 1/4 mili- 10.583 s > PCP Włocławek 2014
911 964 TURBO
Macan III GTS

http://www.willa911.pl

Pisałem, że jedyny plus to niższa cena, czyli w sam raz do VW Ale w Porsche, Audi, BMW czy Subaru (nowe Legacy) to ja nie rozumiem tego rozwiązania. Ciekawe czy do nowego Cayenne też wrzucą ten badziew:/ Ja wiem, że nigdy nie kupię auta z takim wynalazkiem, pierwsze co patrzę w nowych autach to właśnie hamulec postojowy. Przyjdzie niedługo jeździć tylko używanymi, albo Mercedesami, bo w tej marce nie zanosi się na tą elektronikę

Takie coś jest już dziś w wielu nowych samochodach, to jedna z dodatkowych funkcji ESP. Banalne, a ułatwia życie. Choć też uważam, że wszystkim przydałaby się umiejętność ruszania pod górkę bez ręcznego

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

To sie nazywa hill holder - w ubieglym wieku stosowany m.in. przez Subaru.

W automacie m(nie)j.

A a propos Panamery czy udziela się tu właściciel czarnej Panamery 4S, która chyba w czwartek mijała mnie na ul. Królewskiej w stronę UW?:)

albo bialej z koszykowej, albo czarnej na poznanskich blachach z zurawiej.. albo ... oj chyba nie sadze

no reczny czasem potrzebny, np do jednego z garazu mam ostry spad i jak sie stanie na chwile po skosie to masakra ( mowie tu o aucie przypadkowym, ktorymi czasem tam bywalem, bo na codzien tylko automat, a on sie nie stacza )

Ten durny przycisk tez jest zastosowany w S8, dziwne to...

Z tym hamulcem to jest tak ze jak stoisz w korku a masz automatyczna skrynie to musisz noge trymac na hamulcu. Uruchamiajac automtyczny ta noge mozesz zdjac . Bardzo wygodne ustroistwo.