Start Strona klubowa Kalendarz imprez Sklep Porsche Polska
Nazwa użytkownika Hasło Zapamiętaj mnie Zarejestruj

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]





Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 15 ] 
Autor Wiadomość
Offline
PostNapisane: 20.01.2019, 17:09 

Dołączył: 13.11.2017
Posty: 111
Witajcie

dzisiaj wyjechałem sobie w odwiedziny do znajomych i zapalił się komunikat CHASSIS SYSTEM FAILURE

podczas jazdy nie można zmienić pneumatyki/trybu sport plus itd
natomiast jak auto zgasiłem i ponownie odpaliłem błąd zgasł, ale za jakieś 2 minuty pojawił się ponownie

czy ktoś miał coś podobnego

poniżej zamieszczam fotki przyjemności

z góry dzięki za pomoc

Obrazek

Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 20.01.2019, 17:15 

Dołączył: 23.09.2018
Posty: 413
Kolega, już nie te czasy aby wróżyć na fusy. Jedź na diagnostykę. Porsche 2010-2018 - to sieć wielu czujników, sterowników, różnych szyn komunikacji i tak dalej. Jeśli błąd powraca, to problem ma stały charakter ! Mogę zdiagnozować, jeśli jesteś na Slasku.
Może VIN pokażesz, aby zrozumieć jakie zawieszenie ma auto.
Jako opcja może czujnik №9, albo sterownik - to tak tylko jak przypuszczenie , jeśli oczywiście takie są w auto.
ObrazekObrazek


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 20.01.2019, 18:01 

Dołączył: 13.11.2017
Posty: 111
GermanCars napisał(a):
Kolega, już nie te czasy aby wróżyć na fusy. Jedź na diagnostykę. Porsche 2010-2018 - to sieć wielu czujników, sterowników, różnych szyn komunikacji i tak dalej. Jeśli błąd powraca, to problem ma stały charakter ! Mogę zdiagnozować, jeśli jesteś na Slasku.
Może VIN pokażesz, aby zrozumieć jakie zawieszenie ma auto.
Jako opcja może czujnik №9, albo sterownik - to tak tylko jak przypuszczenie , jeśli oczywiście takie są w auto.
ObrazekObrazek



na email wysłałem info, w internecie piszą właśnie o tym co wspomniałeś, może być sensor/czujnik np prawy przód i już wyskakuje błąd, nie ma co wróżyć z fusów tylko podpiąć pod komputer i zdiagnozować

ciekawe czy podlega pod APPROVED


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 21.01.2019, 9:31 

Dołączył: 23.09.2018
Posty: 413
Wedlug VIN masz :
350 - zawieszenie pneumatyczne
Jedź na diagnostykę, "bez butelki wódki problem nie rozwiązać" ))


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 21.01.2019, 9:44 

Dołączył: 13.11.2017
Posty: 111
rozumiem to już zawsze coś

teraz gdybanie tylko co jest przyczyną:)

jak zdiagnozuję problem dam znać

serdeczne dzięki za odzew:)


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 21.01.2019, 11:04 

Dołączył: 12.08.2010
Posty: 469
Cześć - miałem to samo kilka tygodni temu jak zaatakował mróz w Cayenne. Dokładnie te same objawy. Podjechałem do Rafała Duszy, wymienił bezpiecznik ale powiedział, ze jak się powtórzy to trzeba kompresor zawieszenia wymienić. Zrobiło się cieplej i problem znikł,ale jak znowu zrobił się duży minus znowu wywaliło bezpiecznik. Pojechałem do Rafała, wymienił kompresor na regenerowany ( podobno w panamerach tez regenerują). I tyle w temacie. Na razie zmieniłem klimat na cieplejszy, a auto stoi w kraju trudno powiedzieć czy pomogło, ale Rafał daje gwarancje.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 21.01.2019, 11:44 

Dołączył: 13.11.2017
Posty: 111
rozumiem nie chce krakać i gdybać ale obstawiałem na pierwszą myśl kompresor. Podobno jak kompresor inni mówią sprężarka sterująca zawieszeniem siada to wydaje odgłosy, ale u mnie tego nie ma jest cicho.

Zainteresowała mnie też taka wypowiedź.....
Układ zawieszenia pneumatycznego w tym samochodzie jest układem zamkniętym, kompresor służy tylko do ew. korekty ciśnienia w układzie. W korpusie kompresora znajdują się dwa zawory sterujące kierunkiem przepływu powietrza. Jeden jest odpowiedzialny za napompowanie akumulatora ciśnienia i drugi za podanie ciśnienia z akumulatora na rozdzielacz.

może to być np, któryś z tych zaworów, lub czujnik lub tak jak piszesz spalony bezpiecznik

bez kompa ani rusz:(


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 21.01.2019, 13:24 

Dołączył: 23.09.2018
Posty: 413
Jeśli by byli zawory, to prawdopodobnie jakaś strona by spadła. Rozmowa o niczym tak naprawde.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 22.01.2019, 23:18 

Dołączył: 13.11.2017
Posty: 111
adarek napisał(a):
Cześć - miałem to samo kilka tygodni temu jak zaatakował mróz w Cayenne. Dokładnie te same objawy. Podjechałem do Rafała Duszy, wymienił bezpiecznik ale powiedział, ze jak się powtórzy to trzeba kompresor zawieszenia wymienić. Zrobiło się cieplej i problem znikł,ale jak znowu zrobił się duży minus znowu wywaliło bezpiecznik. Pojechałem do Rafała, wymienił kompresor na regenerowany ( podobno w panamerach tez regenerują). I tyle w temacie. Na razie zmieniłem klimat na cieplejszy, a auto stoi w kraju trudno powiedzieć czy pomogło, ale Rafał daje gwarancje.


wydaje się, że mnie czeka podobna sprawa

teraz nasuwa się pytanie co powoduje zwarcie, że bezpiecznik 40A się rozleciał i spalił w drobny mak, może jakiś przewód pękł, lub jest dziurawy

w każdym razie auto wstawione do garażu niech wszystko wyschnie, jutro próba włożenia nowego bezpiecznika, jeżeli będzie działał powinno wrócić do normy, jeżeli natomiast spali się ponownie niestety laweta i w ruch idzie APPROVED, bo zapewne trzeba szykować się nawet na wymianę kompresora

mam pytanie....ASO mówi, że nie można jeździć autem, ktoś coś może o tym powiedzieć, bo ja jak coś ze względu na miejsce zamieszkania to najbliższy komputer i diagnostykę mam u chłopaków w Raszynie (200km)lub tylko ASO

poniżej zdjęcie przedstawiające potencjalnego podejrzanego
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 23.01.2019, 1:39 

Dołączył: 12.11.2018
Posty: 7
Tak jak już kolega GermanCars napisał, w przypadku zawieszenia pneumatycznego nie sposób jest zdiagnozować usterkę bez podłączenia komputera. Z doświadczenia wiem i uczulam, żeby nie zostawiać auta z awarią zawieszenia na platformach / w miejscach z ktorych ciezko wyciągnąć pojazd lawetą. Jeśli gdzieś w układzie jest nieszczelność, w kazdej chwili moze sie rozszczelnić do takiego stopnia, że auto opadnie całkowicie. Dlatego też zapewne koledze powyżej ASO oznajmiło, żeby autem nie jeździć.
Przepalający się bezpiecznik może być spowodowany zarówno nieszczelnością układu - kompresor bez przerwy pompuje ciśnienie, aby wyrównać poziomy amortyzatorów , aż w koncu sie przegrzewa i ulega uszkodzeniu - wtedy dochodzi do zwarcia, ale może być też spowodowany usterką elektryczną sterownika układu.
Jakby nie patrzeć, bez specjalisty z komputerem prawidłowej diagnozy nikt nie postawi :(


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 23.01.2019, 9:54 

Dołączył: 23.09.2018
Posty: 413
W ogóle system jest dość prosty, jeśli patrzeć na ogólny schemat w jaki sposob działa ten system Level Control/PASM. Ale jeśli wziąć pod uwagę wiele parametrów, które mogą dać wskazówkę na istniejący problem, to z punktu widzenia adekwatnego myślenia najlepiej zrobić diagnostykę, aby nie wymienić pół samochodu )
Nieprawidłowe wartości czujnika na zawieszeniu, które widzi sterownik, tak samo może być przyczyną ciągłej pracy kompresora. Wiadomo, że on też ma system ochrony przed przegrzaniem, ale jeśli stale non stop pompowac, to jasne, że żaden system nie wytrzyma i to doprowadzi do problemu.
Również przyczyną może być przekaźnik kompresora.
Na zdjęciach jako przykład w trybie symulacji bez samochodu widoczne parametry, za pomocą których jest więcej szansa zrozumieć, co się dzieje z systemem level control.

ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 13.02.2019, 19:30 

Dołączył: 13.11.2017
Posty: 111
We wtorek auto zabrała laweta.
problem szybko zdiagnozowany i rozwiązany.......
tak jak pierwsze skojarzenia wskazywały - padł kompresor zawieszenia, dzisiaj wymieniony na nowy, pierwsze testy zrobione wszystko działa jak należy, jutro jeszcze kalibracja spoilera i auto wraca spowrotem.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 18.02.2019, 12:22 

Dołączył: 13.11.2017
Posty: 111
Pierwsze wrażenia.....wszystko wróciło do normy, przyciski sport, sport plus działają. Zmienił się jeden aspekt, jak wcześniej auto gasiłem, po zgaszeniu zawsze słychać było sprężarkę kompresora i z tego co pamiętam auto opuszczało się do dołu. W tej chwili jak auto gaszę nie ma żadnych odgłosów, nic się nie opuszcza jest cichutko. Czyli w moim mniemaniu już po samym zakupie auta zaczynał dawać o sobie znać kompresor i w końcu padł. Myślałem że to normalne taka praca, ale teraz po kilkukrotnym zgaszeniu auta nie ma żadnego odgłosu, żadnej pracy kompresora jest po prostu cicho.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 18.02.2019, 18:54 

Dołączył: 24.01.2017
Posty: 144
Nr klubowicza: 560
U mnie od początku (2 lata) włącza się kompresor po wyłączeniu silnika. To raczej jednak jest normalny objaw.




_________________

Taycan 4S 2022
991.2 Carrera S 2015
Panamera GTS 2013


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 18.02.2019, 19:02 

Dołączył: 1.03.2018
Posty: 48
U mnie w Panamerze Turbo robi tak samo. Po zamknięciu auta słychać że coś tam sobie brzęczy kilka sekund i auto się opuszcza.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 15 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Ostatnie posty forum PCP








Przyklejone




English information
Ostatnie posty publicznego forum