Witam,
Ze stożkiem i układem dolotowym nie poszło, może ktoś ma wiedzę i doświadczenia nt planowania glowicy? Wg Was kto sie tym może zając w Polsce? Jakie daje to możliwości dla NA? Prosze o odp tych co maja doświadczenia i byc może tez przeczytali broszurkę " pierwszy tuning fiata 126p"
Dzięki

Szczur, tych silnikow na prawde sie nie tuninguje

raczej w rodzinie M96 robi sie zabiegi by wogole te silniki przezyly ostrzejsza jazde
wrzucilem ostatnio mody plus info o wiekszej misce olejowej

szukasz mocy
kup silnik turbo
postaw go na Motecu, Emu, czy innym standalone i bedzie latac
[/b]

_________________

Marcin
----------------

http://aidi.pl

Jest dokładnie tak jak pisze Duc.

Jeżeli chodzi o awaryjność, silniki 3.4 są bardzo nietrwałe i bardzo często padają.
Moim zdaniem próby tuningu nic nie dadzą - wydasz kupę kasy i stracisz kupę czasu a efekt (jeżeli będzie?) będzie co najwyżej marny...

Osobiście bym odpuścił, jeżeli naprawdę brakuje Ci mocy, w przyszłości rozglądnij się za mocniejszą wersją np. Turbo.

Ok, dzięki za odpowiedz. Troszkę mnie przekonaliscie swoimi wypowiedziami. Przeczytałem przed chwila na niemieckim forum, ze 3.4 ma duży problem z pompami olejowymi i przy agresywnej jeździe na torze lub w ostrych zakrętach czasem silnik moze zrobić psikusa.

Jak napisali koledzy przede mną - nie idz w mody silnika wolnossacego a tym bardziej nie 3,4. Porsche juz dosc dobrze dopracowalo swoje silniki pod kątem osiągów - szkoda, ze nie pod kątem trwalosci.
Dlaczego chcesz rasować silnik - do wyścigów? Na ulice?

Zawsze można wsadzić opcje X51. Czyli fabryczki kit od Porsche, sporo
tego jest niestety. Zaczynając na głowicach a kończąc na wydechu (chociaż
wydechu innego nie jestem pewien, jak chcesz to sprawdzę).

_________________

924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992

Faktycznie jak troszkę poczytałem to nie są wskazane zbyt głębokie mody silnika. Myślałem, ze dodatkowe 20% mocy można dość łatwo uzyskać.

Qbak, jeśli mozesz to bardzo Cie prosze o sprawdzenie.
Z góry dziękuje
Szczur

20% ??? Jakbyś zyskał 2% byłoby super (a pewniej straciłbyś część z tego co masz teraz…).

Przy autach benzynowych bez turbo 10 % to już dużo.

Hej,

Najważniejsze elementy (pomijam śrubki, mocowani itp.):
- pompa oleju
- kolektory ssące
- kolektory wydechowe
- wałki rozrządu
- popychacze zaworowe
- głowice (w skład wchodzą nowe zawory)

To jest zestaw na 320KM, czyli mniej niż 10%.
Cena za taki zestaw to 13,5k euro.

Jeżeli chcesz to mogę przesłać Ci całą listem mailem w pliku pdf,
daj znać na pw

_________________

924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992

Pewnie, prosze. Dziwi mnie fakt, ze mało jest ludzi w Polsce, którzy potrafią planować głowice z tymi samymi parametrami 😟
Z tego co zobaczyłem to 996 ma zmienna fazę rozrządu tylko na wylocie. Czy są walki bardziej ostre na dolocie? Moze głupie pytanie ale w Honda jest inaczej
Szczur

Wałki wymieniane są 4 szt, czyli także wydechowe.
Mogę tylko zgadywać, że są ostrzejsze. Natomiast to co widać
po tej liście modyfikacje to właśnie właściwe podejście do modyfikacji
silnika wolnossącego. Pełen zakres. Tylko brak modyfikacji wydechu
oprócz kol. wydechowym mnie dziwi. Pewnie zdecydowali na podstawie
pomiarów, że seryjny da radę.

Nie napisałem tego powyżej (zaraz wyedytuję), że Porsche sprzedaje
głowice kompletne z zaworami (pewnie już dotartymi), więc i zakładam,
że zawory są także powiększone. To tak w kwestii doprecyzowania.

Czy ktoś robi takie modyfikacje w kraju? Sam pomiar przepływów głowicy
to dość droga zabawa. Trzeba by głowicę pociąć, zobaczyć ile jest marginesu
do płaszcza wodnego/olejowego. Sporo niewidomych, trzeba przynajmniej
kilka silników zmodować żeby być pewnym wyników a także je poprawiać.

_________________

924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992

Vario Cam zmienia wałek ssący a nie wylotowy.
Zmiany faz , powodują wydłużenie fazy przedmuchu i stąd zwiększają moc.
Jeśłi jeden wałek przekręcisz o 15 st to tyle samo co 2 wałki o 7 st, efekt sumaryczny ten sam, wiec niekoniecznie rzowiązanie Hondy musi być lepsze.
Stopień sprężanie 996 jest równy 11,3:1 , czyli już jest "cudownie "wysoki jak na benzynę 98 oktan i wtrysk benzyny pośredni zwykły.Zwiększając tylko o 1 stopień , zyskasz ok 2 % mocy ale musisz stosować benzynę pewnie 100 oktan.
I znowu sens planowania głowicy to w fiacie 126 , gdzie masz st sprężania 8 , no ewentualnie w autach z lat 80 tych np. fiat 125 ze st. 9,0 :1

_________________

968 - out
912
996 - out

Jurek....
+1

Zjadłem zęby na głowicach w 126p. Na zaworach od...Zaprożca... z 38(+-) KM kończąc (absolutnie nie jedynie dzięki głowicy !!!)
....z moim "czerwonym" 3.2 też sporo poćwiczyłem.....od wyjściowych 223KM (fabryka dała 231) przez 218 do 245, przy użyciu wielu patentów, doprowadzając w międzyczasie (na szczęście przejściowo) silnik do granicy rozpadu....ale nigdy mi do głowy nie przyszło planowanie głowic w takim celu.....bo nigdzie, nikt ze znanych tunerów o tym nie wspominał !
Na początku 2013 r. odbudowałem "oryginał" i poczułem wielką radość z jazdy ! Czasem mam styczność z autami o przebiegu 100...100parę tysięcy oryginalnego przebiegu, ale takiego na prawdę oryginalnego, serwisowanych należycie i....daję słowo....te samochody przerastają nas...w celu uzyskiwania coraz to lepszych wyników na torach... planujmy nasze głowice i ....siedzenia, żeby lepiej dynamikę odczuwały
PS...tak tak....opony, opony i waga....
pomiary przepływów w kanałach głowic i inne cuda robi zakład na Krasnobrodzkiej w W-wie....ale ile to da, ile dzięki tym modyfikacjom urwiesz na Torze, a ile urwiesz silnikowi żywota ?

_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01

Moder, zamykamy temat. Dzieki wielkie wszystkim za pomoc

Pozdrawiam

Szczur