richie napisał(a):
kolejność mogę popieprzyć ale jakoś tak:
1)tłumaczenie dokumentów - ok200zeta
2)przegląd pierwszy - 160zł.
3)urząd celny - 13,6% od kwoty 600pounds (jak masz przegląd i blachy to możesz wykupić ryczautowe OC za 99zeta na miesiąc i do urzedu pojechać na kołach)
4) Urząd Skarbowy i VAT25 - ja nigdy nie wiem o co tam chodzi
5) WK - rejstracja plus haracz recyklingowy jakieś 650zeta
6) obowiązkowe OC - ?????
jakoś tak ale to i tak pestka w poruwnaniu z rejstracją klasyków albo aut z GB z kategorią C wtedy jest całkowity hardcore i bez wyrzucenia monologiem kilku paragrafów i przywołaniu Pani za okienkiem że jesteśmy od prawie 4 lat w UE i obowiązuje nas prawo wspólnotowe nie idzie zarejstrować.
w gb jest trochę prościej - wysyła się list
powodzenia
ad. 4 - w urzędzie składasz wniosek, odbierasz potwierdzenie po około 2 tygodniach, tak samo Vat 25
OC możesz wykupić na siebie nawet jak auto nie jest jeszcze przerejestrowane, po miesiącu musisz donieść wszystkie dokumenty.
Wydział Komunikacji jest ostatni na liście - jak masz zaświadczenia z US, UC, tłumaczenia i przegląd, to idziesz do nich, ja ostatnio rejestrowałem auto ojca i płaciłem 750 zł. (recykling 500, karta pojazdu i rejestracje)