Wczoraj na torze po 10 minutach zabawy hamulce odmówiły posłuszeństwa, czy wymiana samych klocków może coś w tej sprawie pomóc? Jeśli tak to co byście polecili?

Zacznij od dobrego płynu hamulcowego

Evan mnie ubiegł, dopiero potem klocki odporne na wysokie temperatury. Jeżeli masz gładkie tarcze możesz spróbować EBC YellowStuff, w innym przypadku nie polecam.

Czy Motul RBF 700 będzie ok? Czy może polecasz coś lepszego.

Tarcze mam nawiercane. Czy do takich tarcz nie nadają się klocki odporne na wysokie temperatury?

Przy czym należy pamiętać że racingowy płyn szybciej łapie wodę więc też podlega szybszym wymianom

Jeżeli masz fazowane otwory jak np. w Brembo Xtra, a nie wiercone na ostro jak to robi Zimmermann, to mocno pylące klocki będą ok, w przeciwnym wypadku będziesz miał pozapychane te nawiercone dziury, a wokół placki na tarczy i możliwość wibracji. Mówię to na podstawie doświadczenia, do jazdy sportowej praktycznie wszyscy używają tarcz gładkich, a te nawiercane dziury to taki bajer dzisiaj.

zmień sobie odrazu przewody na oplot

Temat hamulcow to temat rzeka- skaczecie po tematach plyn / przewody / klocki itd.. Kazda rzecz ma wplyw .
Myslicie ze wymiana jednej rzeczy wplynie na uklad - po czesci tak .
Zle klocki ( bo najtaniej to wymienic i najlatwiej ) zle dobrane zrobia z tarcz szklo ( tzw Glasing ) i po efekcie . Trzeba dobierac z glowa wszystko bo zle klocki rozgrzane pokrzywia tarcze w sekunde .. itd itd..
A EBC klocki- zolte to minimum - ale to market ( ale najlatwiej to dostac )
wg mnie tarcza to podstawa a klocki to tylko dopelnienie ( ale te klocki taniej jakosci rozwala najlepsze tarcze )

Dlatego sugeruje zacząć od jednej rzeczy - najtańsze- i iść dalej.


Będzie OK

Nie jestem fanem marki EBC, ale poleciłem najniższy możliwy model który się sprawdzi(np. RED Stuff to już szmelc - też testowałem) i nie będzie piszczeć, ostatnio sprawdzam Brembo XTRa (tarcze klocki na obu osiach) i jestem bardziej zadowolony niż z EBC, na torze nie jeżdżę, ale zdarza mi się jeździć na tyle agresywnie, że z EBC nie raz leciał dym.

Ja mam dobre wspomnienia z Ferodo DS2500 ...ale nie wiem czy są do tego modelu Porsche

Ja miałem dobre doświadczenia w 4-tłoczkowych hamulcach w wydmuszce 944. Ale założyłem do cywilnego 996 przy okazji konwersji hamulców na 330 mm z turbo i jest średnio. Hamują super ale bardzo piszczą przy lekkim hamowaniu, jazda w lecie po mieście bez dachu jest niezbyt przyjemna.

_________________

Piotrek
944 '86 3.0 wydmucha
996.2 C4 cabrio '02
997 TT '06
Cayenne Diesel S '14
Macan GTS '16

ex: 944 S2 '89

Z mojego doswiadzcenia EBC:
5 aut
Czerwone EBC 3 samochody = wszystkie pokrzywione tarcze
2 auta na zoltych EBC - przezyly

Tak, bo czerwone to szajs, nie nadają się do tarcz nacinanych/nawiercanych, do aut cięższych i o wyższych osiągach, przegrzewają środkową część tarczy.

Zresztą sam je reklamowałem: https://www.youtube.com/watch?v=a1J4xBqiIs0

Bo to klocek raczej wyczynowy. Ciężko mieć coś do wszystkiego
One chyba nie mają homologacji drogowej