[admin: usunięto]

WARTA:

944 S2 '89 wycena na 23k, ubezpieczenie na 25k, pakiet standard, składka roczna 2k (z assistance oraz samochodem zastępczym + ubezpieczenie szyb), mowa oczywiście o AC, zniżek 0%

Niestety ubezpieczenie szyb na razie się nie przydało, jak mi się włamali do auta to uszkodzili drzwi i zamek, więc albo zrobie na własną rękę albo bede miał wzwyżki

Witam,
jestem na świeżo po dyskusjach z ubezpieczycielami, coprawda nie mam takiego problemu cenowego, natomiast mam 924 z roku 1978 i chcialem zrobic casco. Dopiero w Allianz sie dogadalem ze jak bede mial wycene rzeczoznawcy PZMotu to mi ubezpieczą na taka kwotę jak mam wartośc auta - u mnie ok 10 tys pln (ale zawsze coś), natomiast nie jest to standardowe ubezpieczenie i potrzeba do tego zgody dyrektora oddziału (ja natomiast w alianzu mam auto i dom ubezpieczony wiec jakos poszli na reke).
myślę więc że w końcu znajdziesz coś satysfakcjonującego

pozdrawiam
Olo

Ja tez sie zbieram do wykupienia AC. Na razie czekalem na rejestracje, rozmawialem luzno w PZU - typ potwierdzil, ze potrzebna jest zgoda dyrektora oddzialu, ale juz cwiczyl takie rzeczy i nie bedzie problemu. Ciekawe tylko na ile beda chcieli ubezpieczyc, ale sadzac po Twojej wycenie to nie za wiele ;(

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

[admin: usunięto]

Nie wiem czy komuś to może się spodobać, ale ostatnio modne się stało
wykupywanie tzw. miniAC, tylko w przypadku kradzieży i chyba zniszczenia
całkowitego (pożar?) wypłacają kasę.

Wychodzi tańsza składka, ale nie wiem czy kogoś z Was to będzie interesować.
Wiem, że PZU i Warta to mają, inni pewnie już też.

_________________

924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992

ja ostatnio przeciwiczylem z PZU taki watek.
Mam AC. Koszt na 1 rok to ok. 1850 pln.
Samochod zarysowalem pare tygodni temu (wiadomo gdzie i kiedy). Byl jeden element blachy do klepania i 2 do lakierowania z jednej strony i dwa elementy tylko do lakierowania z drugiej (zero wgniecen - otarcia od opon). I tu PZU ta szkode obliczyla jako szkoda calkowita!
1 blacha i 4 el. lakiery!
A wiec zamiast zaplacic za naprawe oddali mi kase liczac ile samochod byl wart przed szkoda, ile wart po szkodzie i roznice wyplacili.
Reasumujac mialem autko wycenione na 20 tys (rocznik 90, S2) w PZU AC, a oddali mi 5.600 pln - 10% wklad wlasny czyli okolo 5 tys.pln.
naprawa kosztowala mnie 1500pln ale w tej cenie lakierowalem dla estetyki lusterka i ramki - czyli kilka elementow przy okazji...