oczywiscie sluchaj brzmienia i pracy silnika
...
oto moje wytyczne ktore ja bym na dzien dzisiejszy sprawdzil jakbym kupowal 924 S/44:
- stopien sprezania na kazdym cylindrze
- sprawdz (palcem) czy w zasyfionym zbiorniczku wyrownawczym czy nie ma przypadkowo oleju/czarnej mazi (dosc kosztowna naprawa uszczelki chlodnicy oleju+ mozliwa wymiana zaworu cisnienia oleju ew.remont silnika)
- jak sie zachowuje zimny silnik po odpaleniu
- jak sie zachowuje cieply silnik po powiedzmy 20min jezdzie,zgaszeniu i ponownym odpaleniu
- sprawdz czy nie ma przypadkowo "mleka" na bagnecie (wydmuchana/nieszczelna uszczelka glowicy lub/i ewentaulnie potwierdzenie zurzytej uszczelki chlodnicy oleju)
- ogolnie sprawdz czy auto przypadkowo nie kopci na bialo jak parowoz(wiadomo,uszczelka glowicy i duze koszta...)
- sprawdzaj cisnienie oleju na zegarze na konsoli srodkowej na zimnym silniku i na cieplym (tu takze w zaleznosci jakie problemy = mniejsze/wieksze koszta, prawidlowe cisnienie oleju to ok.4bary na zimnym na biegu jalowym i minimum 4bary na cieplym przy 4tys obrotow lub ok.2bary na cieplym na biegu jalowym.)
- sprawdzaj na bierzaco temp. silnika najlepiej w korkach aby ewentualnie spradzic czy silnik ma tendencje do grzania sie
- sprawdz czy sa luzy na kierownicy (no to to akurat powinienes wyczuc prowadzac auto)
- sprawdz grubosc klockow hamulcowych(wzrokowo) i jesli sa dobre a auto nadal slabo hamuje no to serwo/tarcze lub cos innego nie jest w pelni sprawne (dodatkowe koszta)
- blacharka - tu juz inwencja wlasna,czy to wzrokowo pod swiatlo sloneczne (jesli masz swietne oko)+dotyk lub ewentualnie tester grubosci lakieru...
pewnie jeszcze troche bym napisal ale narazie nie przychodzi mi nic wiecej do glowy.