Autor |
Wiadomość |
hubi_pl
|
Napisane: 30.04.2020, 8:40 |
|
Dołączył: 26.09.2015 Posty: 543
|
Leszek, nie chcę się o pierdoły spierać, ale bez bazy danych to tylko przypuszczenia internetowe To tak jakby powiedzieć że w na bemowie jest wiele grubych fur bo latają na WB pozdro ps. Kiedyś mieszkając w Chicago miałem auta rejestrowane na Indianę...
|
|
Góra |
|
evan
|
Napisane: 30.04.2020, 14:42 |
|
Dołączył: 25.09.2014 Posty: 501
|
Zawsze mnie ciekawiła ta niechęć do samochodów zza wielkiej wody.... Dużo łatwiej sprawdzić historię takiego auta, niewiele różnią się od europejskich odpowiedników, w większości przypadków wychodzą dużo taniej niż wersje EU ..... Nie wszystkie są mocno rozbite ( w europie też się przecież rozbija samochody ) ..... Leszek987 - powodzenia w sprzedaży - mega fajny samochód
|
|
Góra |
|
MDU
|
Napisane: 30.04.2020, 15:56 |
|
Dołączył: 30.03.2018 Posty: 176
|
Mysle ze kwestia stereotypow. Ktos gdzies kiedys slyszal ze koledze jego kolegi ktos sprzedal gniota po zalaniu i omija auta z USA bez specjalnego zaglebiania sie w temat i mozliwosci sprawdzenia. Druga sprawa to duzo osob juz przed zakupem auta mysli o sprzedazy i o ile im samym nie przeszkadza pochodzenie auta to obawiaja sie pozniejszych problemow przy odsprzedazy.
|
|
Góra |
|
hubi_pl
|
Napisane: 30.04.2020, 17:29 |
|
Dołączył: 26.09.2015 Posty: 543
|
MDU napisał(a): Mysle ze kwestia stereotypow. Ktos gdzies kiedys slyszal ze koledze jego kolegi ktos sprzedal gniota po zalaniu i omija auta z USA bez specjalnego zaglebiania sie w temat i mozliwosci sprawdzenia. Druga sprawa to duzo osob juz przed zakupem auta mysli o sprzedazy i o ile im samym nie przeszkadza pochodzenie auta to obawiaja sie pozniejszych problemow przy odsprzedazy. I tu właśnie idealnie wypunktowałeś - jedna baba drugiej babie, ale to tak jak już w tym wątku pisaliśmy o teroii super aut z CA...bo ktoś gdzieś po coś... Ja już po Panamerze mega myślę jak to będzie potem sprzedać, czy łatwo czy ciężko, oczywiście jak zachce się auta z US, bo nie ma go w EU, to inna rzecz. Śmieszy mnie też niechęć do aut z US - podane wszystko na talerzu a Januszowicze zawsze znajdą problem i mity o cieńszych blachach
|
|
Góra |
|
Qbak
|
Napisane: 30.04.2020, 21:20 |
|
Dołączył: 8.07.2007 Posty: 5204 Lokalizacja: Rawa Mazowiecka/Warszawa
Nr klubowicza: 193
|
Ja jestem zdziwiony, że to auto nie zmieniło właściciela. Zakładam, że ktoś kto chce kupić 981 i cena mu odpowiada, po obejrzeniu auta kupi ten egzemplarz. Widziałem kilka razy, nie oglądałem pod kątem kupowania czy przeglądu przed zakupowego, ale sprawiało wrażenie przebiegu 14k a nie 114k. Tak je zapamiętałem. Pewnie przesadzam, ale takie miałem odczucia, że jest świeże. To nie jest reklama Tylko zachęta dla kogoś kto chciałby, ale nie wie czy warto. No i ten pakiet GTS - wisienka na torcie. Me gusta
_________________ 924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992
|
|
Góra |
|
Leszek987
|
Napisane: 30.04.2020, 22:05 |
|
Dołączył: 21.09.2014 Posty: 51
|
Qbak napisał(a): Ja jestem zdziwiony, że to auto nie zmieniło właściciela. Zakładam, że ktoś kto chce kupić 981 i cena mu odpowiada, po obejrzeniu auta kupi ten egzemplarz. Widziałem kilka razy, nie oglądałem pod kątem kupowania czy przeglądu przed zakupowego, ale sprawiało wrażenie przebiegu 14k a nie 114k. Tak je zapamiętałem. Pewnie przesadzam, ale takie miałem odczucia, że jest świeże. To nie jest reklama Tylko zachęta dla kogoś kto chciałby, ale nie wie czy warto. No i ten pakiet GTS - wisienka na torcie. Me gusta Qbak - dzięki za opinie Jestem przekonany że jeśli przyjedzie choć jedna osoba zainteresowana to się sprzeda, bo tak przez telefon to ciężko
|
|
Góra |
|
kamilb
|
Napisane: 30.04.2020, 23:42 |
|
Dołączył: 12.01.2015 Posty: 231
|
Zgadza się nie tak prosto sprzedać auto z US, w zeszłym roku sprzedawałem swojego Lexusa RC mimo, że był wystawiony ze 20-30 tys zł mniej niż porównywalny z EU odzew był bardzo marny, sprzedał się po 5mc pierwszemu klientowi który zdecydował się go sprawdzić w ASO. Samochód był po tak niewielkiej szkodzie, że jak by był EU napewno byłby sprzedawany jako bezwypadkowy lakierowane były tylko zderzaki reszta fabryczny lakier.
|
|
Góra |
|
Leszek987
|
Napisane: 1.05.2020, 0:22 |
|
Dołączył: 21.09.2014 Posty: 51
|
kamilb napisał(a): Zgadza się nie tak prosto sprzedać auto z US, w zeszłym roku sprzedawałem swojego Lexusa RC mimo, że był wystawiony ze 20-30 tys zł mniej niż porównywalny z EU odzew był bardzo marny, sprzedał się po 5mc pierwszemu klientowi który zdecydował się go sprawdzić w ASO. Samochód był po tak niewielkiej szkodzie, że jak by był EU napewno byłby sprzedawany jako bezwypadkowy lakierowane były tylko zderzaki reszta fabryczny lakier. Jako zastępstwo za Boxstera mam już z USA Lexusa RC-F także nie pocieszaj no ale to się będę martwił jego sprzedażą dopiero za rok czy dwa Też był mało uszkodzony ale to nie ma znaczenia bo i tak wpada do szuflady z napisem "USA = wrak" ale mi to nie przeszkadza, auta z USA są super dla mnie, pełna historia w carfax, przebieg wbity w TITLE no i dobre ceny powodują że wole to niż EU gdzie ciężko o wiarygodną historię.
|
|
Góra |
|
kamilb
|
Napisane: 1.05.2020, 7:50 |
|
Dołączył: 12.01.2015 Posty: 231
|
Leszek987 napisał(a): kamilb napisał(a): Zgadza się nie tak prosto sprzedać auto z US, w zeszłym roku sprzedawałem swojego Lexusa RC mimo, że był wystawiony ze 20-30 tys zł mniej niż porównywalny z EU odzew był bardzo marny, sprzedał się po 5mc pierwszemu klientowi który zdecydował się go sprawdzić w ASO. Samochód był po tak niewielkiej szkodzie, że jak by był EU napewno byłby sprzedawany jako bezwypadkowy lakierowane były tylko zderzaki reszta fabryczny lakier. Jako zastępstwo za Boxstera mam już z USA Lexusa RC-F także nie pocieszaj no ale to się będę martwił jego sprzedażą dopiero za rok czy dwa Też był mało uszkodzony ale to nie ma znaczenia bo i tak wpada do szuflady z napisem "USA = wrak" ale mi to nie przeszkadza, auta z USA są super dla mnie, pełna historia w carfax, przebieg wbity w TITLE no i dobre ceny powodują że wole to niż EU gdzie ciężko o wiarygodną historię. RC-F super auto gratulacje ja zmieniłem RC200t na GS-F uważam, że to świetne, niezawodne i szybkie samochody, idealne na daily. Mam podobne podejście do samochodów z US jak ty Powodzenie w sprzedaży boxstera
|
|
Góra |
|
Kubuś72
|
Napisane: 30.05.2020, 13:10 |
|
Dołączył: 6.10.2013 Posty: 802
|
Ciekawa opinia co do niemożliwości sprzedaży samochodu z USA. Przypadkiem w zeszłym roku kupiłem od znajomego Corvette C6, czysta, sprowadzona jako nowa w 2008 roku z USA, tani dolar, jeden właściciel w Polsce, ja drugi, 46 tys. kilometrów przebiegu, zrobiłem po zakupie duży serwis, zrobiłem 700 kilometrów i samochód mi nie podszedł, wystawiłem i jak każdy mój samochód sprzedał się w kilka dni w cenie którą wystawiłem. Po prostu była to bezwypadkowa idealna C6, inne wiszą taniej po rok i nie znajdują kupca. Ja nie uważam, że te uszkodzenia w 981 są małe i myślę, że tutaj leży powód problemów ze sprzedażą. https://poctra.com/2013-PORSCHE-BOXSTER ... -CA/Photos
|
|
Góra |
|
Adam_911
|
Napisane: 30.05.2020, 13:30 |
|
Dołączył: 23.12.2018 Posty: 257
|
Kubuś72 napisał(a): Ja nie uważam, że te uszkodzenia w 981 są małe i myślę, że tutaj leży powód problemów ze sprzedażą. https://poctra.com/2013-PORSCHE-BOXSTER ... -CA/Photosno i zonk. Albo Kolega chce kogoś oszukać, albo Kolega został oszukany. Uderzenie jest całkiem inne niż to opisujesz, ten samochó dostał strzała i to nie był mały strzał. Nie miła informacja dla Ciebie jest taka, że teraz już publicznie wiesz o prawdziwych uszkodzeniach samochodu i powinieneś zmienić wszystkie swoje piękne opisy samochodu. Kupujący musi być poinformowany o wypadkowości samochodu. Bardzo nie fajna sytuacja. Fajnie że Kubuś72 chciał sprawdzić ten samochód i podzielił się znaleziskiem. Niestety kupowanie samochodu od kogoś z forum potrafi uśpić czujność.
|
|
Góra |
|
JMK01
|
Napisane: 30.05.2020, 13:54 |
|
Dołączył: 10.11.2017 Posty: 264
Nr klubowicza: 692
|
I tu potwierdza się moja niechęć do samochodów z USA.
_________________
718 Spyder '22 991 Carrera S MRE '14 987 Boxster S '05 Macan kosiarka '18
|
|
Góra |
|
mareknowak
|
Napisane: 30.05.2020, 13:55 |
|
Dołączył: 3.08.2015 Posty: 734
|
Podpisuję się pod wywodem Krzysia
|
|
Góra |
|
Mata
|
Napisane: 30.05.2020, 14:01 |
|
Członek Zarządu PCP |
|
Dołączył: 10.09.2009 Posty: 5056 Lokalizacja: Warszawa/Poznań
Nr klubowicza: 281
|
JMK01 napisał(a): I tu potwierdza się moja niechęć do samochodów z USA. Chyba powinno być wręcz odwrotnie... Z Europy kupiłbyś w pełnej nieświadomości a tu masz czarno na białym... Ja jestem zdania, że lepiej wiedzieć niż nie wiedzieć
_________________
jest: 356C '65, 912 '66, 914-6 '70, 996 Millennium '00, 126p S ’78, R129 500SL ’92
było: 914-4 ’73, 914-4 CanAm '74, 924 '79, 944 '84, 944S2 cabrio '90, 968 cabrio '92, 986S '00, 996.2 targa '03
Michał IG: mr.mata912
|
|
Góra |
|
Kubuś72
|
Napisane: 30.05.2020, 14:16 |
|
Dołączył: 6.10.2013 Posty: 802
|
Jestem na kupnie 981 i stąd sprawdzam, a oto pozostałe z otomoto: https://www.otomoto.pl/oferta/porsche-b ... b593a47fedhttps://poctra.com/2015-PORSCHE-BOXSTER ... ANGELES-CAten nieciekawie rozbity https://www.otomoto.pl/oferta/porsche-b ... b593a47fedhttps://poctra.com/2014-PORSCHE-BOXSTER ... -TX/Photostutaj podłużnica poszła Po prostu nie lubię ściemy, lekkie uszkodzenia, kurcze, jak felga się wichruje, wachacz urywa, kielich na pewno oberwał, kiedyś pisałem o tym, że nie mam niechęci do samochodów z USA. Na przykład szukałem 928 i najtaniej w stanie super w tej specyfikacji znalazłem w USA 928 i ją kupiłem, Mata ma rację dużo można się dowiedzieć po VIN z USA, zalecam dużą ostrożność, ponieważ nowe samochody są zwykle poważnie rozbite. A oto moje 928, które przypłynęło z czystym tytułem w stanie idealnym, kupione w normalnej cenie: https://www.garagekeptmotors.com/vehicl ... sche-928-s
|
|
Góra |
|
Daro
|
Napisane: 30.05.2020, 18:28 |
|
Dołączył: 21.03.2010 Posty: 3742 Lokalizacja: Poznań
Nr klubowicza: 263
|
Mata napisał(a): JMK01 napisał(a): I tu potwierdza się moja niechęć do samochodów z USA. Chyba powinno być wręcz odwrotnie... Z Europy kupiłbyś w pełnej nieświadomości a tu masz czarno na białym... Ja jestem zdania, że lepiej wiedzieć niż nie wiedzieć No co ty przecież w Europie aut nie rozbijają
_________________
|
|
Góra |
|
Jantheplum
|
Napisane: 30.05.2020, 21:41 |
|
Dołączył: 30.04.2020 Posty: 39
|
Rozmawiałem z Leszkiem i to fragment naszej korespondencji : „na wszystko mam faktury mogę podesłać, oprócz tego mam jeszcze faktury na nowe oryginalne części które posłużyły do niewielkiej naprawy po zakupie oraz przerobieniu na wersje GTS (około 15tyś zł). Całościowo zainwestowałem w auto około 45tyś. Karoseria auta jest bezwypadkowa - tak jak pisałem w ogłoszeniu tylko wahacz, felga i chłodnice poszły do wymiany.” Zdecydowałem się pojechać 300 km obejrzeć to cudo . Auto miało poważne uszkodzenia blacharskie , wystrzelona poduszkę kierowcy, uszkodzone zawieszenie . Żadnych rachunków odnośnie napraw blacharskich , a poduszkę kierowcy podobno zakupił na Allegro . Zapewniał ze działa bo kupował dla siebie Zmarnowałem tylko dzień na podróż . Pozostawiam bez komentarza zachowanie tej osoby ...
|
|
Góra |
|
Jarecki
|
Napisane: 30.05.2020, 21:42 |
|
Dołączył: 29.12.2013 Posty: 870 Lokalizacja: Łomianki
Nr klubowicza: 381
|
Kubuś72 napisał(a): kurcze, jak felga się wichruje, wachacz urywa, kielich na pewno oberwał Nie wiem czy wiesz, ale konstrukcyjnie w 991 i 981 jak dostaje koło to kielich się uszkadza. I jest to zamierzona sekwencja zdarzeń, ponieważ kielich jest z duraluminium, jest wklejany i nitowany pomiędzy elementami nośnymi przodu. Jest najbardziej kruchym elementem przodu i ma za zadanie pękać żeby nie "ciągnąć" dalej przodu. Nowy w ASO kosztuje ok 1300 zł i jego wymiana jest bardzo prosta.
_________________
*Porsche 911
|
|
Góra |
|
Leszek987
|
Napisane: 30.05.2020, 23:18 |
|
Dołączył: 21.09.2014 Posty: 51
|
Jantheplum napisał(a): Rozmawiałem z Leszkiem i to fragment naszej korespondencji : „na wszystko mam faktury mogę podesłać, oprócz tego mam jeszcze faktury na nowe oryginalne części które posłużyły do niewielkiej naprawy po zakupie oraz przerobieniu na wersje GTS (około 15tyś zł). Całościowo zainwestowałem w auto około 45tyś. Karoseria auta jest bezwypadkowa - tak jak pisałem w ogłoszeniu tylko wahacz, felga i chłodnice poszły do wymiany.” Zdecydowałem się pojechać 300 km obejrzeć to cudo . Auto miało poważne uszkodzenia blacharskie , wystrzelona poduszkę kierowcy, uszkodzone zawieszenie . Żadnych rachunków odnośnie napraw blacharskich , a poduszkę kierowcy podobno zakupił na Allegro . Zapewniał ze działa bo kupował dla siebie Zmarnowałem tylko dzień na podróż . Pozostawiam bez komentarza zachowanie tej osoby ... Janku, zmarnowałem to ja swój czas. Nawet nie poprosiłeś o fotki przed przyjazdem, a otwarcie pisałem że mam ich dużo i chętnie udostępnie. Sam Ci je pokazałem z własnej woli jak już chciałeś kupować auto. "Poważne uszkodzenia blacharskie"? Auto nie miało żadnych uszkodzeń blacharskich, jedyne co było uszkodzone to element plastikowy (zderzak). Błonika nie dostałem bo zdemontował go rzeczoznawca w USA (no chyba że on miał jakieś uszkodzenia). Nie moją winą jest że większość lakierników albo część sprzedawców na Allegro nie wystawia faktur, wszystko co mogłem to zebrałem, w sumie mam faktury na 30-35tyś zł co uważam że i tak jest nieźle udokumentowaną historią. Proszę zobaczyć jak wyglądają "poważne uszkodzenia blacharskie": https://ibb.co/9q7qf6Ghttps://ibb.co/MBVVq7xhttps://ibb.co/GcLZzvRhttps://ibb.co/0jdBghchttps://ibb.co/JpLjgS2https://ibb.co/H7B1kSMhttps://ibb.co/JKwC28cPS. Auto zostało już zadatkowane, osobie która je kupuje bardzo się podobało że było tak mało/niegroźnie uszkodzone (dostała ode mnie kilkadziesiąt zdjęć). Auto było sprawdzane przed zakupem w serwisie AutoCar przy Łopuszańskiej (tam gdzie Patryk Mikiciuk robi swoje Ferrari) - chłopaki mówili że w bardzo ładnym stanie, jedyne co znaleźli to pocenie się jednego amortyzatora i dekla pompy oleju - co wymieniam na swój koszt.
|
|
Góra |
|
Leszek987
|
Napisane: 30.05.2020, 23:26 |
|
Dołączył: 21.09.2014 Posty: 51
|
Jarecki napisał(a): Kubuś72 napisał(a): kurcze, jak felga się wichruje, wachacz urywa, kielich na pewno oberwał Nie wiem czy wiesz, ale konstrukcyjnie w 991 i 981 jak dostaje koło to kielich się uszkadza. I jest to zamierzona sekwencja zdarzeń, ponieważ kielich jest z duraluminium, jest wklejany i nitowany pomiędzy elementami nośnymi przodu. Jest najbardziej kruchym elementem przodu i ma za zadanie pękać żeby nie "ciągnąć" dalej przodu. Nowy w ASO kosztuje ok 1300 zł i jego wymiana jest bardzo prosta. Tutaj kielich się nie uszkodził, po wymianach uszkodzonych części geometria idealna co widać na wydruku zamieszczonym w ogłoszeniu.
|
|
Góra |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
Ostatnie posty forum PCP
Przyklejone
English information
Ostatnie posty publicznego forum
|