Nie no myśle że dobrze mu jest w cieplutkim przytulnym podgrzewanym garażyku, to chyba jednak chodzi o coś innego ;]

nie jest winą olej tylko elektryka ,takie objawy powstają przy kończącej się kopułce ,lub początku padania przekażnika DME,lub kostki stacyjki, trzeba te elementy przejrzećm czasem tak się dzieje .ostatnio w klientowym aucie było tak że jak miał dobry humor to palił a czasem nie ,w tym przypadku była to przegrzana kostka stacyjki ,koszt 40 zet plus robota

identyczne objawy mialem w 928 z tym ze bez przygod z olejem.
sprawa wyjasnila sie sama-zacierala sie pompa paliwa !

bylo identyko jechalem zgasilem auto i raz na kilkadznascie razy nie chcial zapalic.przekopalem cala elektryke az pewnego pieknego dnia nie zapalil wogole i juz bylo wszystko jasne

Cześć
Udało Ci się znaleźć w końcu przyczynę problemów z zapłonem? Bo ja właśnie przeżywam coś bardzo podobnego

dajcie jakąs fotke tego seperataora bo az mnie to zaciekawilo w Haynes'e nie moge tego znalezc

Oto i on

_________________

Jest: 996 C2 '03, Cayenne S III
Było: 944 '84