Witam wszystkich,
Mam ma imię Łukasz, jestem ze Szczecina.
Logując się na forum liczę na merytoryczną pomoc przy projekcie ktorego zamierzam się podjąć. Kocham samochodu ktory byly produkowane kiedys. Jestem w trakcie remontu Mercedesa sl107 560. Do sedna przechodząc, natrafiłem moim zdaniem na ciekawy egzemplarz porshe ktorego zamierzam kupić i pobawić się przy jego odnowieniu.
Proszę o pomoc czy model ktory wybrałem jest wart zainteresowania. Porshe 944 3.0 ł bez turbo moc 211. Rok produkcji 1990, model cabrio. Blacharz rewelacja, skrzynia motor suche. Cena 40 tys brutto. Jezeli ktos zechce pomóc wowczas chętnie wysłuchał rad. Dodam że surki na niedzielne wypady z synem 😁
Kłaniam się, miłego wieczoru

Czesc..

Jak ten bialy z allegro to musisz uwazac.. cena moze atrakcyjna ale relatywnie duzo trzeba w niego wsadzic zeby sie cieszyc fajnym autem.. poza tym 300tys nalotu to juz wymaga bardziej niz dokladnego sprawdzenia silnika przed zakupem bo ewentualny remont podwoi ci koszt inwestycji