Autor |
Wiadomość |
Igor
|
Napisane: 27.01.2011, 23:18 |
|
Dołączył: 16.03.2007 Posty: 2795
|
Jczar u nas troszkę ciężej o takie american lifestyle Dream niestety im większa korporacja tym większa izolacja szczebli kariery (nie zawsze ale często).
Sugeruje zrobić sobie dreamplan. Weź kilka kartek i dlugopis. Na pierwszej kartce rozpisz w punktach dokładnie gdzie chcesz być za 15 lat (np. Kupic rodzicom wycieczke dookola swiata, Mieć dom z basenem, w garażu stingraya a w sypialni przepiękna żonę); rozpisz w punktach im dokładniej tym lepiej... Następnie biorąc pod uwagę ta kartkę na następnej rozpisz plan na 10 lat, potem 5 lat, dalej ew. Na rok (każde kolejne na podstawie poprzedniego)... Najlepiej zachowają te kartki, bys w każdej chwili mógł do nich wrócić (nic w przyszłości nie dopisuj).
Jest to fajne ćwiczenie umysłu. Wprawdzie nie odpowie na pytanie, na jakie studia pójść i jaka prace podjąć, ale pomoze podejmować właściwe decyzje - za kazdym razem gdy znajdziesz jakaś drogę/ścieżkę kariery/problem decyzyjny w życiu, będziesz mógł skonfrontowac je ze swoim Dream planem...
Pamiętaj przy tym, ze nie każda życiowa decyzja doprowadzi Cię bezpośrednio do celu - największe sedno to nauczyć się rozpatrywać i szukać opcji rozwoju podejmując kolejne życiowe kroki... Jak mi kiedys ktos powiedzial: everytime in your life search for opportunities...
|
|
Góra |
|
Abelard
|
Napisane: 28.01.2011, 10:34 |
|
Dołączył: 10.03.2007 Posty: 380
|
Massivetorque, to może ja się wypowiem bo mam wrażenie, że jest mi dość blisko do tego konkretnego tematu.
Jeśli chodzi o salon Porsche, to hm, w moim przypadku wystarczyło się zapytać czy jest taka możliwość... Co do pracy w salonie, w dziale sprzedaży, to wszystko zależy od tego czego się oczekuje. Z jednej strony praca ciekawa i satysfakcjonująca - jeśli wierzyć, niektórzy zbierają na Porsche 20-30 lat, więc możliwość pomocy w otrzymaniu czegoś o czym marzą przez 1/3 życia wydaje się przyjemną wizją. Ale sprawy gwarancyjne, pogwarancyjne, awarie itp są tym minusem. Na forum jest osoba, która pracuje w salonie w Wawie, może się wypowie, jej droga do PCW nie należała do oczywistych
W Polsce ścieżka kariery jest raczej krótka, więc ograniczona i niepewna moim zdaniem. W całej branży chyba trudno mówić o bezpieczeństwie zatrudnienia, 2 lata temu GM zbankrutowało, zamknięto tylko w USA kilka tysięcy salonów, w Chinach ograniczono rejestracje aut o 30% w tym roku - precedens...ceny paliw, limity CO2, rozwój usług transportowych itp...
Nawiązując to wypowiedzi innych, jeśli chcesz pracować z samochodami to zastanów się w jaki sposób ale nie ograniczaj się tym co wydaje Ci się możliwe. Studia za granicą są na wyciągnięcie ręki (Erasmus), łatwiej o dostanie się z uczelni technicznych (Politechnika Łódzka np.). Jeśli chcesz projektować samochody i je budować, czy F1 to jest wszystko w zasięgu ręki. Jak masz pytania to pisz na Priv może będę mógł Ci coś poradzić.
|
|
Góra |
|
Massivetorque
|
Napisane: 28.01.2011, 17:56 |
|
Dołączył: 24.01.2011 Posty: 17
|
Wielkie dzięki panowie za zainteresowanie tematem.
Doniu, chyba coś obiło mi się o uszy o tym 'dniu przedsiębiorczości', będę musiał się zainteresować.
Yoshi, nie zależy mi na tym żeby znależć pracę dzięki której (może) zarobie krocie, ale której nie będę lubiał. Wolę taką, która pozwoli w jakimś stopniu się spełnić. Pieniądze nie są dla mnie aż tak ważne... Chyba, że możesz zaproponować coś co pogodzi obie rzeczy to byłbym wdzięczny.
jczar, dzięki za przydatne informacje. Oczywiście możliwość awansu jest bardzo ważna, osobiście uważam, że ten kto zatrzymuje się w miejscu cofa się w tył, a przepracowanie 30 lat na tym samym stanowisku to żadna sztuka i... w sumie 'porażka'.
Igor, co do dreamplanu to przypomniało mi się jak w jednej książce było napisane żeby najpierw wybrać sobie wymarzoną pracę, a potem dopiero dowiedzieć się jakie studia i przedmioty są do tego potrzebne i krok po kroku dążyć do celu, a nie na odwrót. Tak właśnie chcę zrobić, ale w sumie to sam nie wiem co byłoby dla mnie dobre. Nie mam do końca sprecyzowanych wymagań. Tak jak piszecie, że marketing, psychologia lub politologia są dobre na stanowisko sprzedawcy to myślę, że np. taka politologia to jak dla mnie całkiem przyjemny kierunek, ale wciąż się waham... Wiele mam jeszcze do przymyślenia i dowiedzenia, dlatego też tutaj piszę.
|
|
Góra |
|
Igor
|
Napisane: 28.01.2011, 18:33 |
|
Dołączył: 16.03.2007 Posty: 2795
|
Socjologia nie politologia
Słyszałeś kiedyś o tezie, ze książki kłamią? Taka jest prawda, ze wiekszość osób, jakie znam maja inna prace niż kierunek, który studiowali (wyjątek - medycyna)...
Dodatkowo, książki piszą, żeby wybór kierunku był wynikowa tego, jaka chcesz mieć prace... Ale tak naprawdę to jaka chcesz mieć prace jest wynikowa tego, jaki poziom życia chcesz mieć za jakiś czas. W praktyce to co napisali w tej ksiazce nie zaprzecza, a wręcz wspiera idee Dream planu, bo najpierw decydujesz, jaki poziom życia chcesz mieć za jakiś czas, na podstawie tego dobierasz, jaka praca chcesz do niego dojść, a na podstawie tego obierasz ścieżkę edukacji... Proste
|
|
Góra |
|
Massivetorque
|
Napisane: 28.01.2011, 21:39 |
|
Dołączył: 24.01.2011 Posty: 17
|
Whoops, mała pomyłka
Książki kłamią, telewizja kłamie, politycy kłamią, nawet kościół okłamuje swoich wiernych - normalka:)
Właśnie do tego zmierzałem, 'dream plan' i koncepcja z tej książki mają wiele wspólnego. Myślę, że to słuszna droga, choć trochę nie w moim stylu. Ale czas się zmienić i wziąć się w garść, bo jak nie to dojdzie do tego, że za parę lat wyląduje w rowie z łopatą w ręku i będę żałował tego czego nie zrobiłem, a mogłem zrobić. Poważnie:)
|
|
Góra |
|
kl
|
Napisane: 29.01.2011, 13:19 |
|
Dołączył: 30.10.2008 Posty: 1066
|
Igor napisał(a): Socjologia nie politologia
Socjologie warto skonczyc. Z reguly nie przeszkadza w znalezieniu sensownej pracy
|
|
Góra |
|
MicKrk
|
Napisane: 30.01.2011, 1:19 |
|
Dołączył: 25.10.2010 Posty: 67
|
żadne studia nie przeszkadzają w znalezieniu sensownej pracy, ale nie zawsze prowadzą w z góry zaplanowane miejsce.
praca w porsche moze sie jednak okazac dla 18-latka odrobine przedwczesnym planem, ale warto sprobowac, poza tym mozna zaczac w audi/mercedes/bmw, wyzej juz tylko porsche.
|
|
Góra |
|
jeszczeniemam
|
Napisane: 31.01.2011, 10:08 |
|
Dołączył: 7.04.2007 Posty: 385
|
na scojologii to trzeba raczej mocno uważać żeby zbytnio lewicowym jadem nie nasiąknąć
|
|
Góra |
|
Massivetorque
|
Napisane: 31.01.2011, 20:21 |
|
Dołączył: 24.01.2011 Posty: 17
|
MicKrk@ zdaję sobie z tego sprawę i mógłbym nawet popracować przez jakiś czas nawet np. w takim volkswagenie... Nie od razu Kraków zbudowano;)
jeszczeniemam@ haha, będę o tym pamiętał;) Swoją drogą siostra opowiadała mi o sytuacji jak jej koleżanka z uczelni miała przerąbane kiedy jej sorka dowiedziała się, że ta udziela się w jednej z prawicowych partii. Także poprawność polityczna jest wskazana, trzeba z tym uważać.
|
|
Góra |
|
MicKrk
|
Napisane: 1.02.2011, 19:47 |
|
Dołączył: 25.10.2010 Posty: 67
|
Z poprawnoscia nie ma co demonizowac, paru sympatycznych profesorow na moim wydziale uwaza, ze gazeta polska odeszla na zbyt liberalny kurs, paru innych funkcji w pop pzpr tez sie nie wypiera (choc ci ostatni raczej sie nimi nie chwala).
Wiec do wyboru, do koloru.
MicK
|
|
Góra |
|
anonim...
|
Napisane: 5.02.2011, 21:22 |
|
Dołączył: 3.02.2011 Posty: 250
|
apropos Elwira bedzie sprzedawala Porsche od poniedzialku.
|
|
Góra |
|
Paweł_ŁDZ
|
Napisane: 6.02.2011, 17:05 |
|
Dołączył: 25.10.2010 Posty: 13
|
fajne rzeczy tutaj piszecie
czy komuś z Was sie tak elegancko udało poprowadzić swoje życie, ze robi wlasnie to co zawsze chciał i do czego dążył? Warto było?
czesto jest tak, ze do czegoś sie dąży, jak sie juz osiągnie to okazuje sie że nie jest to aż takie wspaniałe..
|
|
Góra |
|
Mike11
|
Napisane: 9.02.2011, 18:33 |
|
Dołączył: 11.08.2010 Posty: 107
|
@above: Najwazniejsze jest byc otwartym na rozne mozliwosci. Oprocz parcia w sumie bardzo scislego i technicznego w jakiejs dziedzinie (medycyna/matematyka/fizyka i tym podobne), gdzie w koncu tez sa jakies reguly (typ Doktorat, potem wyjazd na jakas wysmienita uczelnie za granice aby uczyc) to jak czlowiek studiuje nauki humanistyczne to moze w zasadzie robic wszystko.
Problem jest z ogarnieciem siebie, ze "zrozumieniem" jak cos dziala od kuchni. jesli ogarniesz to dosyc wczesnie, jeszcze jako nastolatek to mozna jakos sie ukierunkowac w zyciu. Jesli nie... no to jeszcze czlowiek sie dlugo moze szukac... ofc jesli jest otwarty na mozliwosci / nie jest zasciankowy.
|
|
Góra |
|
autofanka_1
|
Napisane: 22.02.2011, 15:18 |
|
Dołączył: 17.02.2011 Posty: 3
|
Witaj,
czytalam ten watek i widze, ze naprawde bys chcial pracowac w salonie. Wiec nie wiem czy taka praca jest tak strasznie eksytujaca, ale gdy bym mogla doradzic...
Jestem mechanikiem Porsche w Berlinie. Jest to niby "maly" zaklad, ale pracujemy z wieloma klientami razem, mamy mozliwosc poznania Porsche no i dobrze sie uczymy. Co potem? Od nastepnego roku studja inzynierskie... I moze potem do Porsche? Jest to tez niby takie "male" marzenie... Moze to jest tez fajny pomsyl?
Pozdrawiam!
|
|
Góra |
|
Massivetorque
|
Napisane: 23.02.2011, 0:18 |
|
Dołączył: 24.01.2011 Posty: 17
|
Dzięki za zainteresowanie.
Pomysł wydaje się być warty przemyślenia;)
Rozumiem, że pracujesz w Porsche. Ok, ale chyba jednak trzeba mieć doświadczenie żeby dostać taką pracę. Mogłabyś mi napisać pokrótce jak udało Ci się wkręcić do Berlina? Czy Ty mieszkasz tam na stałe?
I jeszcze coś... Wybacz mi to pytanie. Jak to się stało, że zostałaś mechanikiem? Ja przepraszam, ale kobieta-mechanik? Pierwszy raz spotykam się z czymś takim.
|
|
Góra |
|
rc
|
Napisane: 23.02.2011, 8:32 |
|
Dołączył: 16.11.2010 Posty: 99
|
Massivetorque napisał(a): Pierwszy raz spotykam się z czymś takim.
Chyba kolega faux pas popełnił.
Chyba-Pierwszy raz spotykam się z KIMŚ takim....
do przemyślenia.
|
|
Góra |
|
Massivetorque
|
Napisane: 23.02.2011, 12:45 |
|
Dołączył: 24.01.2011 Posty: 17
|
rc napisał(a): Massivetorque napisał(a): Pierwszy raz spotykam się z czymś takim. Chyba kolega faux pas popełnił. Chyba-Pierwszy raz spotykam się z KIMŚ takim.... do przemyślenia.
Oj czepiasz się. Napisałem ''Pierwszy raz spotykam się z czymś takim'' [i w domyśle >żeby kobieta była mechanikiem<]
Choć pewnie tak jak mówisz byłoby poprawniej...
Jeśli autofanka_1 poczuła się tym urażona to wypada tylko przeprosić.
|
|
Góra |
|
wit007
|
Napisane: 23.02.2011, 19:32 |
|
Członek Zarządu PCP |
|
Dołączył: 12.03.2008 Posty: 9172 Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Nr klubowicza: 189
|
Hm, poza nickiem z niczego innego nie można wysnuć wniosku, że autofanka jest kobietą. Więc... może po prostu nie jest?
_________________ Witek będzie: chyba 718 było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09 http://www.komunikado.pl agencja public relations
|
|
Góra |
|
Daryon944
|
Napisane: 23.02.2011, 19:38 |
|
Dołączył: 8.03.2007 Posty: 1109
|
autofanka_1 napisał(a): ...czytalam .... bym mogla ...
takie tam..
|
|
Góra |
|
wit007
|
Napisane: 23.02.2011, 19:57 |
|
Członek Zarządu PCP |
|
Dołączył: 12.03.2008 Posty: 9172 Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Nr klubowicza: 189
|
O ch..[choroba zakaźna z biegunką w obrazie] - chyba jestem zmęczony Sorry!
_________________ Witek będzie: chyba 718 było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09 http://www.komunikado.pl agencja public relations
|
|
Góra |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
Ostatnie posty forum PCP
Przyklejone
English information
Ostatnie posty publicznego forum
|