|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 4 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
prnit
|
Napisane: 17.04.2020, 22:26 |
|
Dołączył: 27.02.2011 Posty: 500
|
Dzień dobry
Mam taki problem, autko standardowe Cayman 987, założone 19'' felgi, zawieszenie standard. Mam duży problem, autem jeździłem pół roku i nie było problemów aż zaczęło mi stukać zawieszenie, wizyta u mojego mechanika i informacja że pękły sanki przy mocowaniu, kupiłem drugie używki ale w stanie b. dobrym, sanki zostały założone, zrobiona geometria, pojeździłem...tydzień!, to samo, pęknięcie przy mocowaniu. Macie jakiś pomysł co z tym zrobić? Mechanik rozkłada ręce, a jest naprawdę specjalistą i robiłem u niego już różne dziwne auta. Co może być przyczyną że te sanki pękają, kupiłem teraz następne a nie jest to tania zabawa bo używki po 2 tys, nowe 4, czy mam je gdzieś indziej założyć? Wszystkie uwagi pomysły z chęcią usłyszę. pozdrowionka
|
|
Góra |
|
prnit
|
Napisane: 1.05.2020, 22:35 |
|
Dołączył: 27.02.2011 Posty: 500
|
Nikt nie był w stanie mi pomóc na forum ale sprawa się wyjaśniła także może kiedyś ktoś będzie miał podobny problem. Auto naprawione, winowajcą złamania 2 sanek okazały się....nieoryginalne wahacze! Kupując auto dwa lata temu dostałem całą paczkę części od byłego właściciela. Leżały sobie spokojnie i własnie przy okazji wymiany czegoś z przodu wsadziliśmy te nowiutkie wahacze...okazało się iż były one wadliwe i powodowały gięcie się mocowania sanek...te dziadoskie wahacze kosztowały mnie kilka tysięcy złotych..także na przyszłość jak macie 997/987 to nie oszczędzajcie bo jak widać się nie opłaca...
|
|
Góra |
|
Qbak
|
Napisane: 2.05.2020, 1:20 |
|
Dołączył: 8.07.2007 Posty: 5315
|
A to bardzo ciekawa informacja. Myślałem nad Twoim problemem, ale też nie miałem pomysłu. Jak wpadliście na to, że to wahacze i dlaczego to one są odpowiedzialne? Wiesz może jakie to były wahacze, firma?
|
|
Góra |
|
michal928
|
Napisane: 2.05.2020, 1:44 |
|
Dołączył: 1.03.2008 Posty: 1391
|
A może w tych wachaczach ktoś wymieniał gumy które nie do końca pasowały do auta? Przyglądaliście się im dokładnie czy są takie same jak w nowych? CZy te wadliwe wachacze były na pewno nowe? Moze były regenerowane? NIe spotkałem się z sytuacją by wachacze w zamienniku (nowe) były na silenblocku tak wąskie by wyginały wąsy mocowań po skręceniu. Zawsze wchodzą "na styk" a nawet czasami ciasno.
|
|
Góra |
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 4 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
Ostatnie posty forum klubowego
Przyklejone
English information
Ostatnie posty forum PCP
|