Dzisiaj nastał ten dzień prawdy, kiedy udało mi się wykonać zaplanowany 3 tygodnie wcześniej przegląd przedzakupowy 997.2 Carrera S.
Prawda jest taka, że ze względu na zagęszczenie zainteresowania tym egzemplarzem, pomimo dogrania transakcji z właścicielem i woli jej zamknięcia po wykonaniu umówionego już przeglądu, musiałem podjąć decyzję zdecydowanie wcześniej i wziąć na siebie ryzyko zakupu samochodu w nie do końca znanym stanie technicznym....
Wiem i mam w tym już własne doświadczenia, że szczególnie w przypadku marki Porsche nie powinno tak się postępować. Jednak ważąc ryzyko i ewentualną stratę transakcji, kupiłem samochód tak jak stał bez weryfikacji.
Jakież to wspaniałe uczucie, kiedy po dwóch tygodniach niepewności dowiadujesz się od fachowców z PorschePana, że samochód jest w stanie idealnym, nie ma żadnych śladów napraw blacharskich, nie wymaga żadnego wkładu na start i że najbliższą wizytę w serwisie powinienem zaplanować w przyszłym roku na wymianę oleju....
YES! YES! YES!Cieszę się z tej transakcji jak dziecko
Widać, że poprzedni właściciel z olbrzymim szacunkiem traktował i dopieszczał tą 911-tkę, co potwierdza bardzo bogata dokumentacja wszystkich napraw i przeglądów. Bardzo mu za to dziękuję!
Życzę wszystkim takich zakupów! Jak widzę po komentarzach do różnych ofert które pojawiają się w necie nie często to się zdarza....