Po przesiadce z Subaru na Porsche mimowszystko polecałbym manual. Pamiętam jak kupowaliśmy naszego. Szukaliśmy około roku czasu. Mamy go już 10 lat i pewnie gdyby to był automat to już byśmy sprzedali.

W tak zwanym miedzyczasie udalo sie przekonac zone wiec pozostaje juz tylko znalezc odpowiedni samochod.
stachgratuluje silnej grupy wsparcia na forum
Pewnie niezle sie musiales zasluzyc na zlotach PCP

Nie potrafie wytlumaczyc dlaczego ale ten konkretny samochod jakos do mnie nie przemawia nawet jesli wszystko jest z nim w porzadku w co nie watpie.

Pozdrowienia

zachowanie typowe dla osoby, która wie mało o Porsche, jeszcze mnie o nas - Klubowiczach i nic o przedmiotowym aucie.
jeżeli czujesz większego bluesa do tego z komisu (o którym piszesz na wstępie) to dobrze się pomódl i kupuj.
Na zdrowy rozum, bez sporej dawki szaleństwa i....ryzyka takiego auta nie kupisz.
Powodzenia
( a mnie skręca, bo akurat "staszkowym" wczoraj nim jeżdziłem ....tyle, że mi już ubyło szaleństwa, a przybyło rozsądku )

_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01

a ja powiem tak, 928 to jest auto trudne.........z jednej strony fascynuje z drugiej strony frustruje swoją perfekcja, wczoraj zmienił właściciela i nie wiem czy to był dobry krok, jak kiedyś będę miał ten mega garaż to na pewno będzie tam 928.

Co jest naj bardzie dziwne, że przy nim 996 ……….nie jest blade, ale ……….przesiadka z jednego do drugiego to nie ten sam szok jak na przykład z 911 sc do 997.

Dużo krąży mitów o nim, jest to auto, które kiedyś było daleko przed konkurencją, dzisiaj fascynuje. Co jest istotne, że nikt nie dłubał przy elektronice, i że jest w dobrze zrobiony po wypadku, który prawdopodobnie kiedyś miał, nie zapomnijmy ze te auta maja ponad 20 lat. Silnik wytrzyma i 300 000 i 400 000 km wymian paska i dalej nabijamy km, skrzynia przecież to od MB i nie problem naprawić, reszta to części które każde auto zużywa, i wcale nie sa tak drogie biorąc pod uwagę klasę samochodu. Jedyny sposób, aby poznać prawdę to nim się przejechać, tak zrobiłem ja i go od razu kupiłem, tak zrobił kolejny właściciel.

A ile pali, biorąc pod uwagę V8 i 5 litrów………mało

Piotrze - perfekcyjnie opisales 911, uzaleznienie do/od niego i mile rozterki wlasciciela. Na szczescie moja zona jest wciaz wyrozumiala, a chlopcy uwielbiaja naszego prosiaka tak samo, jak ja. Mimo wszystko korci mnie, zeby kiedys rozwazyc takze 928...

_________________

Bartek

997.1 GT3
964 C2
958 3.0d
996 turbo X50 [był]
964 C4 [był]

Muszę przyznać, ze moja zona troche dziwnie sie na mnie patrzyła jak kupowałem 911. Było to kolejne Porsche po 944 które miałem 4 lata. Teraz kiedy coraz częsciej myślę o sprzedaży posiadanej 911 996 to jest jej najwiekszym obrońcą.

Pozdr
Wojtek

Moja małżonka nie może mi wybaczyć, że sprzedałem ukochane 993 i kupiłem GT2, mówi, że dla niej to było Porsche a to nowe to nie wie co to jest... Chyba ma trochę racji...

_________________

Staszek


958

ma 100% racji, twoje 993 bylo..............boskie;)

O kolega widze psychoanalityk z zawodu.
Nowi forumowicze nic nie wiedza o tych "zasluzonych" a tamci znaja wszystkich nowych na wylot juz po pierwszym poscie. Ciekawa konkluzja.

Ten ze Szczecina wyglada na pierwszy rzut oka na "najbardziej seryjny" i ani nie czuje do niego bluesa ani nie zamierzam go kupic zeby potem sie modlic. Zwyczajnie zapytalem czy ktos go nie ogladal... i tyle.

Byc moze nie wiem nic o Klubowiczach bo jestem tutaj nowy ale nie sadze aby mialo to jakikolwiek zwiazek z moim zapytaniem o porade w sprawie 928.


Pozdrawiam

Jak wspomniał Piotr do 928 trzeba dorosnąć. Ja byłem chyba przypadkiem, który spontanicznie uległ jego urokowi. Było to ponad 15 lat temu i od tamtej pory żaden inny samochód nie fascynował mnie bardziej. Kilka lat temu nabyłem 928 GTS. Nie było to łatwe, był to skok na bardzo głęboką wodę - wszyscy mi tego odradzali - kup sobie 911, duży wybór, dużo fachowców, dostęp do części - w 928 wszystkiego tego brakowało. W moim przypadku była tylko jedna obawa - czy po zakupie nie przyjdzie rozczarowanie, zmęczenie walką z awariami i odkrycie, że opinia o tym aucie jest przesadzona.
Mija czwarty rok po zakupie, używam go na co dzień, i nic się nie zmieniło. Z wielką przyjemnością auto ulepszam, nie żal mi wydatków na drobne naprawy - tym bardziej, że dużo tego nie ma. Nigdy nie posiadałem 911, nie czuje potrzeby zmiany mojego 928 na 911 ani na żaden inny samochód. Może mój przypadek wymaga chyba abym do 911 dorósł.

BTW: mój GTS jest w automacie - na co dzień chyba nie ma lepszego rozwiązania.

Leśnik

Nie - kolega mechanik, ale prawie codziennie wplątany w rozmowy, co warto, czy warto, a dlaczego itp...itd..... To ciekawe i wesołe zajęcie, fajnie poznawać ludzi, fajniej niż grzebać się w smarach , Swoje na ten temat wiem i jak mogę życzliwie się tą wiedzą dzielę

_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01

Lesnik 117 > Jakbym siebie slyszal...

ja nie rozumiem i nie próbuję analizować swojej fascynacji 928 - na mnie działa lepiej niż większość współczesnych aut.

najbardziej chyba chodzi o dzwięk V8 i rozmiar tego auta - tu czuć że to był niegdyś supersamochód.

automat/manual dla mnie nie ma różnicy, manual daje więcej frajdy ale automat pozwala lepiej skupić się na prowadzeniu

na pewno nie ma co szukać rozsądnych argumentów do zakupu tego auta (jeszcze nigdy takiego nie słyszałem a szukam już baaardzo długo )

jak je kochasz to kupuj

Witajcie

Piszę po dłuższej przerwie i troszkę mądrzejszy niż jeszcze przed paroma tygodniami.
Po przeanalizowaniu dostępnych samochodów możliwości finansowych jak i wielu innych czynników (urodziny zbliżają się wielkimi krokami i czas był podjąć jakąś decyzję ) zdecydowałem się na 944 S z 1998 roku z silnikiem M44.09 czyli 118kW które na "dobry początek" będą musiały wystarczyć.
928 które ponoć było dawcą połowy V8 używanego w produkcji 944 będzie musiało poczekać.
Żaden z tych którymi się interesowałem nie odpowiadał mi pod każdym względem ale to już pewnie przez mój wrodzony pedantyzm i dbałość i samochody w szczególny sposób który wielu ludziom może wydać się przesadny.

z 944 będzie troszkę pracy zanim będę mógł pojawić się nim na zlocie PCP i tutaj prośba do Was o pomoc
Gdzie zaopatrujecie się w części? Prywatny import czy w jakichś konkretnych firmach?

Będę potrzebował parę gratów typu pompa wspomagania, sprężarka klimatyzacji, sprzęgło! i parę innych drobiazgów. Ceny nowych przyprawiają mnie o mały ból głowy ale mam nadzieje, że istnieje rynek "after market" gdzie można coś rozsądnie kupić ewentualnie regenerować

lektura Alledrogo nie napawa mnie optymizmem bo akurat do 944 to części jest tam jak na lekarstwo.

Nie ukrywam, że liczę mocno na Wasze doświadczenie i uprzejmość
Mechaniką zajmę się sam ale podpowiedź z kim się konsultować gdyby coś poszło nie tak też bardzo by mi pomogły

Jak tylko ruszę z pracami postaram się zamieścić jakieś zdjęcia

Pozdrawiam serdecznie

Cześć.
W okolicach Warszawy masz najmniej dwóch forumowiczów-specjalistów, którzy krzywdy Twojemu autu zrobić nie dadzą. Nie oddawaj go do serwisów byle gdzie, bo grunt to trafna diagnoza. Na południu także są ludzie obeznani w temacie. Części pozornie jest niewiele- ale nie zapominaj o tzw. leżakach magazynowych; po stryszkach, garażach i innych schowkach zachomikowane jest w częściach na pewno jeszcze kilka niezłych 944. Nowe części w dobrych cenach i o niezłej jakości dostaniesz chociażby na transaxle.pl , a równie dobre, ale ciut starsze na 924.pl

Części w większości np. transaxle.pl, Porsche Centrum też nie musi być drogie (warto sprawdzić). Co do sprzęgła polecam ebay.com - ceny są względnie akceptowalne.

PS. Gratulacje!
PS2. Młode to Twoje 944

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

Hehe to ciągle jeszcze stres nowicjusza
Miałem oczywiście na myśli '88

Bardzo dziękuje za pomoc

KOMANCZ ma sporo części do 944, napisz do niego,
coś powinien znaleźć

Masz 944 ale bez S - czyli zwykłe 8-zaworowe 2.5. Wersja S miała głowicę 16-zaworową i o 30KM większą moc (silnik M44/40).

Zapraszam również na 924.pl - tam jest kopalnia wiedzy na temat tych aut, części, cen itp.

_________________

Piotrek
944 '86 3.0 wydmucha
996.2 C4 cabrio '02
997 TT '06
Cayenne Diesel S '14
Macan GTS '16

ex: 944 S2 '89

to to czerwone z komisu w wersji usa ?

ktoś takie ostantio oddawal do komisu bo bylo sprzęglo zajechane i po zakupie zrezygnowal i oddał.