Autor |
Wiadomość |
Tristan S
|
Napisane: 18.05.2022, 16:55 |
|
Dołączył: 20.04.2020 Posty: 66
|
kilazz napisał(a): Tristan S napisał(a): Ja rozumiem że rynek ciężki, ale na amerykańskich aukcjach dla entuzjastów wszelkich pojazdów (NIE trupów z ubezpieczalni, tylko od MX5 do LaFerrari, mekka - Bring a Trailer) takie 15-18 tysięcy dolarów to są egzemplarze z przebiegiem do 50 tys. mil https://bringatrailer.com/porsche/boxster/ - a oni tam mają carfax, 200 zdjęć każdy i inne cuda. Jak sobie kupisz w USA za 15k USD to po sprowadzeniu i opłatach w Polsce już będziesz miał 100tys... Mówię o wartości samochodu w różnych krajach, a nie samochodu + kontenerowca + akcyzy itd.
|
|
Góra |
|
Yalapeno
|
Napisane: 18.05.2022, 18:06 |
|
Dołączył: 22.02.2021 Posty: 72
|
Zwróć uwagę że właśnie wartość aut w różnych krajach robią przepisy i tu właśnie masz tą ww. akcyzę. A w przypadkach takich jak tu zawsze są to silniki >2L a więc mamy prawie 20% większą cenę. Popatrz na Norwegię czy Danie, jakie tam są już ceny nowych aut na starcie.
|
|
Góra |
|
MDU
|
Napisane: 19.05.2022, 19:03 |
|
Dołączył: 30.03.2018 Posty: 175
|
Tristan S napisał(a): kilazz napisał(a): Tristan S napisał(a): Ja rozumiem że rynek ciężki, ale na amerykańskich aukcjach dla entuzjastów wszelkich pojazdów (NIE trupów z ubezpieczalni, tylko od MX5 do LaFerrari, mekka - Bring a Trailer) takie 15-18 tysięcy dolarów to są egzemplarze z przebiegiem do 50 tys. mil https://bringatrailer.com/porsche/boxster/ - a oni tam mają carfax, 200 zdjęć każdy i inne cuda. Jak sobie kupisz w USA za 15k USD to po sprowadzeniu i opłatach w Polsce już będziesz miał 100tys... Mówię o wartości samochodu w różnych krajach, a nie samochodu + kontenerowca + akcyzy itd. Tylko jaki ma sens porównywanie cen z 2 różnych rynków ? Auta w usa były zawsze tańsze niż w europie.
|
|
Góra |
|
fx45
|
Napisane: 19.05.2022, 22:24 |
|
Dołączył: 5.12.2019 Posty: 387
|
Nie zawsze i już nie są. A boxster i cayman 987 to już w ogóle... Schemat prawie zawsze taki sam . Ktoś szuka modelu , sprawdza rynek pl ( tu jak wiadomo bierze te niższe ceny,a a wiadomo skąd one są ) następnie przenosi oczekiwania na rynek USA i kupuje "okazję" rodzynka taniej niż te polańskie "okazje". I tak to się kręci . Dobry nawet uszkodzony samochód w USA kosztuje znacznie więcej niż się co niejednemu wydaje.
|
|
Góra |
|
porscheee
|
Napisane: 20.05.2022, 12:26 |
|
Dołączył: 15.03.2007 Posty: 3170
|
arek classic napisał(a): Znajomy mnie prosił o jakieś info o tym 996. Ktoś oglądał lub ma nr vin, Dziękuję https://www.otomoto.pl/oferta/porsche-9 ... llery-openJuż raz się ogólnie wypowiedziałem na temat tego egzmplarza ale w związku z tym ze mnóstwo osób prosi mnie o porady pomoc przy zakupie tego mezgera to postanowiłem zająć się tematem i przedstawić co ustaliłem oraz przestrzec !!! Ostatnio cena została ponownie opuszczona zapewniam ze nie bez przyczyny 😂 choć sprzedający używa argumentu ze chce nabyć okazyjnie dom w Meksyku ze wspólnikami i inne tego typu bajki … ogólnie o aucie nic nie wiem bo to nie jego a jego przyjaciela a po drugie on na porsche się nie zna a przyjaciel mieszka za oceanem . Umowa musi być spisana między człowiekiem x w miejscu y na kwotę z . Co do samego auta , auto było naprawiane 3 krotnie pogarszając tylko sprawę za każdym razem i utrudniając identyfikacje uszkodzeń. Sprzedający pisze ze auto nie składane z dwoch ( a tym właśnie się skończy jeśli to ma być naprawione ) a polakierował zderzaki bo byly rysy poza tym super . Tak to prawda jedyne co zrobili w pl czyli 3 naprawa to lakierka zderzaków żeby amator się nie połapał , tyle ze nawet czyjnikow parkowania nikt nie zechciał przy okazji naprawić ale co się dziwić jak chyba tam nawet nie ma wiązki do nich … Niestety pod zderzakiem zobaczycie to co pokaże zaraz ze zdjęć starych powypadkowych z canady . Pierwszy dzwon w tył był bardzo bardzo mocny zatrzymał uderzenie silnik , coś wjechało w niego klapa zdruzgotana wydech ori nie istanije podobnie belka aluminiowa , komory lamp poszarpane wygięte , blacha pod wydech wylamana , jestem pewien ze przy takim dzwonie dostał tez silnik a napewno turbiny bo rozgrzane żeliwne korasy jak dostają taki cios poprstu pękają i ciekną . Po tym dzwonie zamiast wyciąć ściany wstawić nowa juz z innego auta zastało to poprstu klepane i zalane jakimś biteksem czy inna masa , belka z tego co wiem nie pasowała i chyba do dziś jej tam nie ma a lampy do błotników nie leżą bo auto podłamane o innych elementach nie wspomnę bo widać to na fotach z ogłoszenia jeszcze . Auto zostało przywrócone do jazdy nie wiem ile jeździło po czym w to samo miejsce przyszedł drugi dzwon już lżejszy ale podobna sytuacja . Na pierwszych foto z pierwszego wypadku jest jeszcze na zgniecionym pasie naklejka po prawej stronie fabryczna z vin i nr lakieru etc na kolejnych foto już po drogim wypadku jej nie ma . Po czym znow naprawa nieudolna na szybko . Z kanady po naprawach dwoch tam zreszta tez przez naszych rodaków bo wlasciciel tam to Polak , wysłano auto do pl bo tego by nikt tam nie kupił . Tu koledzy wlasciela polakierowali zderzaki coś niby poprawili i dalej w świat na sprzedaz a nóż ktoś się skusi na cenę ale żeby nie brać odpowiedzialności sprzedają jako nie swoje i nie w pl … Reasumując auto musi miec wyjęty silnik żeby odciąć tylna cześć wstawić nowa lub z innego auta co jest słabe bo to jednak masa napędu na tyle , moc itd ja bym się bal tym jeździć. Koszt tez będzie duży bo kazdy z elementów tylu ma tam uszkodzenia a wyjdzie jeszcze wiele po wyjęciu silnika i osprzetu . do tego akcyza i myśle ze auto wyjdzie dodatkowo z 80 tys zł wiec po co to robić i mieć ulepa jak od 250.000 można mieć odrazu auto bez 3 napraw pewniejsze itd . Pozostaje kwestia przodu nie wiem akurat czy było ukradzione czy lekko puknięte ale sprzedający twierdzi ze były tylko zdjęte lampy zderzak ja bym nie wierzył zwłaszcza ze tak naprwde nic nie wie niby . Dwa ostatnie zdjęcia z pierwszego wypadku , dwa pierwsze już po pierwszej naprawie i drugim wypadku , zdjecia w ogłoszeniu po naprawie po drugim wypadku jeszcze z Kanady , zdjęć aktualnych z pl i po 3 naprawie brak . Miejmy nadzieje ze nikt z klubu nie wejdzie w to.
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
|
|
Góra |
|
Eternit
|
Napisane: 20.05.2022, 14:36 |
|
|
Zamieszczajcie VIN bo za chwilę nikt tego szmelcu nie wyszuka, a tak to google zadba by każdy robiący minimalny research się na to nie nadział:
WP0AB29953S686184
Jak dla mnie to to się nadaje ewentualnie na dawcę części, a nie do naprawiania do jazdy, z tym całym pomiętolonym tyłem.
|
|
Góra |
|
dawid012
|
Napisane: 20.05.2022, 16:47 |
|
Dołączył: 27.12.2020 Posty: 251
|
Eternit napisał(a): Zamieszczajcie VIN + warto zrobić screen ogłoszenia i wkleić w odpowiedzi. Zawsze zostanie dla potomnych, bo otomoto po zdjęciu czyści wszystko i często nie wiadomo o czym kto pisze.
|
|
Góra |
|
porscheee
|
Napisane: 20.05.2022, 19:23 |
|
Dołączył: 15.03.2007 Posty: 3170
|
dawid012 napisał(a): Eternit napisał(a): Zamieszczajcie VIN + warto zrobić screen ogłoszenia i wkleić w odpowiedzi. Zawsze zostanie dla potomnych, bo otomoto po zdjęciu czyści wszystko i często nie wiadomo o czym kto pisze. ogłoszenie już zostało zmienione nie ma fot z Kanady żadnych są już z pl wypicowanego z przykręcona polska tablica rej zapewne z jakiegoś innego auta może passat tdi z przebiegiem 60 tyś km podejrzewam ze auto mimo braku papierów sobie jezdzi co tylko świadczy o sprzedającym ...
|
|
Góra |
|
kilazz
|
Napisane: 21.05.2022, 21:03 |
|
Dołączył: 27.05.2009 Posty: 871
|
rafsa napisał(a): bary napisał(a): https://www.otomoto.pl/oferta/porsche-911-maly-przebieg-lift-sprawdz-ID6CXjNY.html? Nie rozumiem po co ludzie tworzą takie ulepy... Ani to 996 ani 997. Nikt rozsądny tego nie kupi Może był akurat tanio przód od 997 WP0AA2994XS624101 -> WP0AA2994XS624106 ciekawe jak z tym pójdzie https://www.otomoto.pl/oferta/porsche-9 ... EF4Ih.html
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
|
|
Góra |
|
b0g0b0jny
|
Napisane: 21.05.2022, 21:55 |
|
Dołączył: 4.08.2014 Posty: 1548
|
Najważniejsze, że odpala - resztę się naciągnie.
Swoją drogą to skandal, że otomoto nie waliduje struktury nr vin mimo, że pole jest obowiązkowe.
|
|
Góra |
|
kilazz
|
Napisane: 22.05.2022, 8:00 |
|
Dołączył: 27.05.2009 Posty: 871
|
końcowe cyfry to nr seryjny, chyba nie da się tego w żaden sposób weryfikować.
ja też podałem u siebie umyślnie przekrecony vin na otomoto ale w taki sposób, że jak ktoś jest faktycznie zainteresowany zakupami porsche lub jakąś weryfikacja to będzie wiedział co z nim zrobić po minimalnym wysiłku umysłowym.
|
|
Góra |
|
Eternit
|
Napisane: 22.05.2022, 8:08 |
|
|
Nie rozumiem tego - masz coś do ukrycia, czy może w tym VINie zawiera się wzór na 6 w totka? Zawsze podawałem na otomoto prawidłowy + nr rej + datę pierwszej rejestracji, żeby każdy zainteresowany autem mógł sobie sprawdzić, przynajmniej podstawową, historię i nie zadawać/zadawać mniej głupich pytań. No i patrząc od strony kupującego - ja zawsze oczekuję tych informacji, czemu więc sam miałbym ich nie podać? Zawsze wydaje mi się podejrzane, gdy ktoś chce sprzedać rzecz za kilkanaście/dziesiąt/set tysięcy i utrudnia jej prawidłową identyfikację. VIN to nie dane osobowe, kredytu nikt na niego nie weźmie... Polski rynek samochodów używanych: VIN/dane nieprawidłowe, cena na priv, więcej (czyli zwykle jakiekolwiek tak na prawdę) info na telefon...
|
|
Góra |
|
Johnny
|
Napisane: 22.05.2022, 13:48 |
|
Dołączył: 27.12.2017 Posty: 717 Lokalizacja: Szczecin
Nr klubowicza: 712
|
Eternit napisał(a): Nie rozumiem tego - masz coś do ukrycia, czy może w tym VINie zawiera się wzór na 6 w totka? Zawsze podawałem na otomoto prawidłowy + nr rej + datę pierwszej rejestracji, żeby każdy zainteresowany autem mógł sobie sprawdzić, przynajmniej podstawową, historię i nie zadawać/zadawać mniej głupich pytań. No i patrząc od strony kupującego - ja zawsze oczekuję tych informacji, czemu więc sam miałbym ich nie podać? Zawsze wydaje mi się podejrzane, gdy ktoś chce sprzedać rzecz za kilkanaście/dziesiąt/set tysięcy i utrudnia jej prawidłową identyfikację. VIN to nie dane osobowe, kredytu nikt na niego nie weźmie... Polski rynek samochodów używanych: VIN/dane nieprawidłowe, cena na priv, więcej (czyli zwykle jakiekolwiek tak na prawdę) info na telefon... +1
_________________
981 Boxster GTS
|
|
Góra |
|
JayKay
|
Napisane: 22.05.2022, 15:24 |
|
Dołączył: 31.05.2019 Posty: 448
Nr klubowicza: 797
|
Johnny napisał(a): Eternit napisał(a): Nie rozumiem tego - masz coś do ukrycia, czy może w tym VINie zawiera się wzór na 6 w totka? Zawsze podawałem na otomoto prawidłowy + nr rej + datę pierwszej rejestracji, żeby każdy zainteresowany autem mógł sobie sprawdzić, przynajmniej podstawową, historię i nie zadawać/zadawać mniej głupich pytań. No i patrząc od strony kupującego - ja zawsze oczekuję tych informacji, czemu więc sam miałbym ich nie podać? Zawsze wydaje mi się podejrzane, gdy ktoś chce sprzedać rzecz za kilkanaście/dziesiąt/set tysięcy i utrudnia jej prawidłową identyfikację. VIN to nie dane osobowe, kredytu nikt na niego nie weźmie... Polski rynek samochodów używanych: VIN/dane nieprawidłowe, cena na priv, więcej (czyli zwykle jakiekolwiek tak na prawdę) info na telefon... +1 +2 Poza tymi podstawowymi danymi nie miałem absolutnie problemu przekazać carfax i inne raporty do auta, które sam nabyłem przed zakupem pojazdu. Osobiście jak widzę brak VIN’u czy niewłaściwy to od razu zapala mi się ostrzeżenie. Nie rozumiem czemu tak pilnie strzeżoną tajemnicą przez sprzedających są te dane
|
|
Góra |
|
prnit
|
Napisane: 22.05.2022, 17:25 |
|
Dołączył: 27.02.2011 Posty: 465
|
brak vinu to porażka, przeciez to pierwsze o co sie zawsze pyta a robienie z podawania VINU zagadki matematycznej to kpina z kupującego...
|
|
Góra |
|
kilazz
|
Napisane: 22.05.2022, 17:40 |
|
Dołączył: 27.05.2009 Posty: 871
|
Eternit napisał(a): Nie rozumiem tego - masz coś do ukrycia, czy może w tym VINie zawiera się wzór na 6 w totka? Cyfry podaję prawdziwe, więc jak ktoś wie, że vin porsche zaczyna się od wp0 to raczej nie zajmie mu łamiglowka więcej niż 5 sekund... a czemu? jak ktoś sobie z tym nie poradzi lub w tym temacie nie zadzwoni lub nie napisze do mnie zapytania to szansa że chce kupić jest niewielka a vin co najwyżej trafi z moim numerem telefonu do botów-zbieraczy danych typu ubezpieczalnia czy kto tam wie co jeszcze. Widziałem ostatnio, że robią fotkę vinu z przedniej szyby i chyba pójdę tym torem.
|
|
Góra |
|
9ELF
|
Napisane: 22.05.2022, 18:08 |
|
Dołączył: 25.03.2019 Posty: 307
|
Eternit napisał(a): Nie rozumiem tego - masz coś do ukrycia, czy może w tym VINie zawiera się wzór na 6 w totka? Zawsze podawałem na otomoto prawidłowy + nr rej + datę pierwszej rejestracji, żeby każdy zainteresowany autem mógł sobie sprawdzić, przynajmniej podstawową, historię i nie zadawać/zadawać mniej głupich pytań. No i patrząc od strony kupującego - ja zawsze oczekuję tych informacji, czemu więc sam miałbym ich nie podać? Zawsze wydaje mi się podejrzane, gdy ktoś chce sprzedać rzecz za kilkanaście/dziesiąt/set tysięcy i utrudnia jej prawidłową identyfikację. VIN to nie dane osobowe, kredytu nikt na niego nie weźmie... Polski rynek samochodów używanych: VIN/dane nieprawidłowe, cena na priv, więcej (czyli zwykle jakiekolwiek tak na prawdę) info na telefon... No niestety w polandi tak właśnie jest, każdy chce każdego oszukać. To smutne Z drugiej strony utrzymanie auta kilkunastoletniego w idealnym stanie kosztuje majątek. Wiem bo mam 3 takie autka w zakupie kosztowały dużo bo były w dobrym stanie, a ja je doprowadziłem do bardzo dobrego stanu. Na całe szczęście nie zamierzam ich sprzedawać
|
|
Góra |
|
MDU
|
Napisane: 23.05.2022, 12:08 |
|
Dołączył: 30.03.2018 Posty: 175
|
9ELF napisał(a): No niestety w polandi tak właśnie jest, każdy chce każdego oszukać. To smutne Z drugiej strony utrzymanie auta kilkunastoletniego w idealnym stanie kosztuje majątek. Wiem bo mam 3 takie autka w zakupie kosztowały dużo bo były w dobrym stanie, a ja je doprowadziłem do bardzo dobrego stanu. Na całe szczęście nie zamierzam ich sprzedawać Można to ugryźć z drugiej strony, w Polsce większość oczekuje cudów za najniższą cenę na rynku a później ludzie narzekają na nieuczciwych sprzedawców. Widzę tendencję gdzie ludzie wrzucają litanię dotyczącą złego stanu technicznego auta, z tym że kiedy zestawimy to auto z ceną na mobile okazuje się że ten konkretny egzemplarz jest jednym z najtańszych w europie. Cena musi niestety z czegoś wynikać. W moim przypadku większość aut, które sprzedawałem poszła albo do znajomych albo poza pl bo pozostałe telefony jakie dostawałem zaczynały się od 'czemu tak drogo?' i nie prowadziły do niczego innego niż próby zbicia ceny bez oglądania auta. Niestety ale w pl kupuje się cenę a nie samochód. Co do rozmowy o nie podawaniu vinu, ja zawszę podaję ale słyszałem ze 2 razy w życiu argumentację, że ktoś nie podał vinu ze względu na potencjalne problemy z US w momencie gdyby ktoś chciał znacznie zaniżyć cenę na umowie/fakturze. Więc nie można zakładać, że 100% czasu ktoś chce coś ukryć. Zwłaszcza jeśli bez problemu wysyła ten vin po rozmowie telefonicznej.
|
|
Góra |
|
Duke
|
Napisane: 23.05.2022, 17:18 |
|
Dołączył: 17.03.2007 Posty: 2057
|
|
Góra |
|
GaMic
|
Napisane: 25.05.2022, 23:26 |
|
Dołączył: 15.09.2014 Posty: 312
|
|
Góra |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
Ostatnie posty forum PCP
Przyklejone
English information
Ostatnie posty publicznego forum
|