Naprawdę uważasz ze to auto było poważnie rozbite? Na moje oko to była kosmetyka… a to ze strzeliły poduszki… tak jak ktoś juz tu napisał mozliwe ze porsche jest delikatne pod tym względem.
Jak tez napisał zainteresowany zna rozmiar uszkodzeń i go to nie przeraża. Zapytał o opinię dotyczącą auta a nie o opinię co Ty byś kupił.
Bez urazy ale dostrzegłem na tym forum pewną rzecz… a mianowicie niektórzy tu starają sie byc wyrocznią co ktoś może kupić a czego lepiej nie kupować.
Ludzie spełniają swoje marzenia za swoje pieniądze a „kibicom” nic do tego…

vagin jedź oglądaj i jak Ci sie podoba to kupuj. Nie wiem jak Ty ale ja mam jedno życie i spełniam swoje marzenia dopóki mogę. Teraz mam 993 ale ślubu z nią nie wziąłem i pewnie zaraz znowu cos mi wlezie w oczy wiec sprzedam bez żalu i kupię coś innego😁

Dawaj znaki jak po oględzinach

W pełni się zgadzam z Twoją wypowiedzią, pojechałem z lekką nutką niepewności ale auto na miejscu okazało się świetne!!! Zdjąłem płytę pod zderzakiem, wanna nie tknięta nowa belka wszystkie plasticzki, każda spinka na swoim miejscu, praktycznie nie widać że auto było kiedyś uszkodzone a trochę lat w tym siedzę… machnęliśmy od razu pierwszy
przegląd, wszystko wyszło super! Po 5 latach przerwy znów wróciłem do 996.2, tym razem cabrio. Dopieszczę ją po swojemu i będę się cieszył, w sumie to już się jaram jak dziecko 😁

Gratuluję i nieśmiało uśmiecham się o przejażdżkę na prawym.