Start Strona klubowa Kalendarz imprez Sklep Porsche Polska
Nazwa użytkownika Hasło Zapamiętaj mnie Zarejestruj

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]





Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 15 ] 
Autor Wiadomość
Offline
PostNapisane: 25.01.2013, 10:51 

Dołączył: 11.06.2011
Posty: 859
http://ff-custom-classic.pl/2.html
Nie wiem czy już było. Jak dla mnie taka replika to super sprawa dla tych co lubią jeździć a niekoniecznie dłubać.
Autko wygląda świetnie!!!


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 25.01.2013, 13:43 

Dołączył: 8.03.2007
Posty: 1306
Lokalizacja: koloniec
Nr klubowicza: 060
Swietny...nie bede dowiadywal sie o cene, zeby sobie nie niszczyc dobrego samopoczucia.




_________________

było 924'82-było na I Zlocie 944S2'90 944TurboS'89 944 TURBO'S '88 prawie cup. jest Białe968TS'94


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 25.01.2013, 14:55 

Dołączył: 7.07.2009
Posty: 423
Jesli chodzi o repliki, nie wiem jak w Europie, ale w US, to jest dosyc duzo opcji. Bardziej i mniej renomowanych i zwykle cenowo dosyc atrakcyjnych. Np. http://newyork.craigslist.org/lgi/cto/3537341397.html


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 25.01.2013, 20:13 

Dołączył: 8.03.2007
Posty: 1306
Lokalizacja: koloniec
Nr klubowicza: 060
jczar napisał(a):
Jesli chodzi o repliki, nie wiem jak w Europie, ale w US, to jest dosyc duzo opcji. Bardziej i mniej renomowanych i zwykle cenowo dosyc atrakcyjnych. Np. http://newyork.craigslist.org/lgi/cto/3537341397.html
Ten Wroclawski jest wykonany naprawde ze smakiem co do amerykanow to jak zawsze sa w stanie postawic g..no na torcie(zamiast wisienki) glosniki radio i pokrowce odrzucaja juz na wstepie.




_________________

było 924'82-było na I Zlocie 944S2'90 944TurboS'89 944 TURBO'S '88 prawie cup. jest Białe968TS'94


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 25.01.2013, 21:01 

Dołączył: 11.06.2011
Posty: 859
Ciekawa cena 150k za wersje standard :) :) 90KM.
Do wyboru trzy silniki i dwie skrzynie.
Dopisuję do mojej listy marzeń,tylko garaż się kurczy :?


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 25.01.2013, 21:10 

Dołączył: 7.07.2009
Posty: 423
Cytuj:
co do amerykanow to jak zawsze sa w stanie postawic g..no na torcie


Nie wiem jak czesty kontakt miewasz i z kim, ale tego typu ogolnienia sa dosyc drazliwe. I tak jak napisalem, to byl tylko przyklad, a sa i te lepsze i te gorsze. Cena zwykle odzwierciedla wykonanie.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 25.01.2013, 22:19 

Dołączył: 17.04.2011
Posty: 305
jczar napisał(a):
Nie wiem jak czesty kontakt miewasz i z kim, ale tego typu ogolnienia sa dosyc drazliwe. I tak jak napisalem, to byl tylko przyklad, a sa i te lepsze i te gorsze


Tona wie co mówi i do tego nie trzeba kontaktu ani bliskiego ani częstego.
Wystarczy przygoda z dowolnym produktem tamtejszej motoryzacji

Cytuj:
Cena zwykle odzwierciedla wykonanie.


Nie obraź się ale to już jakaś herezja

A tu coś dla rozluźnienia :wink:

http://www.youtube.com/watch?v=lPhJrhVuMkg


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 25.01.2013, 23:15 

Dołączył: 7.07.2009
Posty: 423
Na co ewentualnie mozna bylby sie obrazic, to porownanie mojej opinii do herezji. Twierdze, ze uogolnienia sa zwykle niesprawiedliwe i wrecz obrazliwe i nie do zaakceptowania. Jak np. sie czujesz slyszac w Niemczech, ze wszyscy Polacy to zlodzieje, a w US dowcipy, ktore w Polsce sa znane z policja w roli glownej maja Polakow za bohaterow? Czy odpowiadasz, ze wszystkie Niemki sa brzydkie, a Amerykanie grubi? Wszystko co pisze, to moja opinia, z ktora sie dziele, ale ktorej nikomu nie narzucam. Co do amerykanskiej motoryzacji, nikt nie polemizuje, ze ta z lat szczegolnie 80-tych i 90-tych nie byla najwyzszych lotow, ale tu nikt nie mowi o masowej produkcji, a o autach, ktore sie produkuje w pojedynczych ilosciach. Zapraszam do przejrzenia aut na aukcjach Barrett-Jackson, Mecum, McCormick's...


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 26.01.2013, 0:50 

Dołączył: 29.08.2011
Posty: 519
Powiem szczerze, że mnie ta replika z Wrocławia przekonuje i to bardzo.
W sumie jedyna wada jaką takie rozwiązanie ma to fakt , że nie jest to oryginał ....... ale zupełnie nie o to tutaj chodzi.
Dopatruję się za to tutaj kilku zalet których nie posiadają nawet oryginały :
- pojazd do codziennego użytku o wyglądzie solidnego klasyka - oryginalne 356 w idealnym stanie raczej na co dzień nie są użytkowane z wielu powodów
- egzemplarz "fabrycznie nowy" - nie ma tutaj problemów z korozją, śmierdzącą tapicerką , popękaną skórą, czy mechaniką w stanie agonii.
- niższa cena i tańsza eksploatacja i ew.naprawy

Zaryzykuję stwierdzenie, że zamówienie, oczekiwanie, odbiór i potem użytkowanie takiego pojazdu przez wiele , wiele kilometrów, da więcej satysfakcji niż trzymanie w garażu oryginału....... oczywiście dla osób, które radość z samochodu czerpią bardziej z jazdy niż z samego faktu posiadania, bo tutaj oryginał jest nie do pobicia.

Co do replik i modyfikacji zza oceanu, to powiedzmy sobie szczerze, jest tego sporo bo to przecież ich sport narodowy ..... niektóre ładne i bardzo ładne ..... ale co do jakości mam spore obawy.
Gdy ogląda się efekt końcowy (zwłaszcza w telewizji albo z daleka :wink: ), to czasami można się nawet zachwycić ..... ale jak wcześniej widzi się jak to jest robione to czar pryska :(
Najbardziej lubię te momenty jak w programach typu "Poturbowani" klient jest już na zakręcie , a oni jeszcze mają kupę roboty ....... a potem jest "omaingosz" i pieć litrów łez :D - a ja sobie wtedy myśle, że radocha będzie to pierwszej awarii, bo konstrukcja tego cuda praktycznie uniemożliwia naprawę :wink:


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 26.01.2013, 17:37 

Dołączył: 25.11.2009
Posty: 678
fakt. to trochę jak kupowanie przez panie podrabianej torebki na plaży.. :)


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 26.01.2013, 21:27 

Dołączył: 1.08.2007
Posty: 2931
Lamer napisał(a):
(...)
A tu coś dla rozluźnienia :wink:

http://www.youtube.com/watch?v=lPhJrhVuMkg


Ja tylko do tego filmiku. Wreszcie zrozumiałem co jest nie tak z Sebringiem Cabrio mojego ojca. Personalnie go nie trawię. Choć z sylwetki nawet mi się podoba. I w całkiem niezłym stanie się zachował (rocznik 96 czy 97, nie pamiętam). Ale to wykończenie wnętrza. Nawet nie wygląd /bo np. w 964 w pierwszym odczuciu było jak w aucie z początku lat 70/, tylko materiały i sposób montażu (ostre krawędzie, twarde plastiki - przypominały mi obudowę drukarki komputerowej z tego samego roku produkcji!). Drugi raz w życiu wsiadając do tego auta uszkodziłem dźwignię odchylania fotela. Wkurza mnie ultra wąska i wyoblona przestrzeń w nogach z przodu (nadkola za bardzo wchodzą w głąb kabiny). I kto do cholery wpadł na pomysł, żeby akumulator wsadzić tak, żeby jego wymiana wiązała się ze zdejmowaniem przedniego koła!
Auto kupione 4 lata temu. Przejechało w sumie może ze 3tys. km przez ten czas (w tym 1,2tys. w drodze do kraju). W zeszłym roku chyba nawet nie wytoczyło się z garażu. I w końcu wiem dlaczego! :P
A za Daewoo nadal tęsknię 8)


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 27.01.2013, 0:31 

Dołączył: 29.08.2011
Posty: 519
Cytuj:
Nie potrafię załapać po co się kupuje repliki samochodów, jak ktoś lubi stare to niech kupi stare a jak nowe to niech kupi nowe. Nie da się w tym przypadku mieć 2 w 1.


Jest tak dlatego, że poza tymi dwoma przypadkami , które Mariusz cytujesz, a które są oczywistą oczywistością , jest jeszcze trzecia grupa ludzi, którzy lubią stare samochody co do ich formy, ale co do ich wieku już niekoniecznie :wink:
Gdyby w salonie Porsche obok 991 stały nowe 356 to problemu by nie było, a idę o zakład, że znalazły by sporo nabywców, nawet gdyby cena była gruba. Taka sytuacja jest oczywiście nie realna, z wielu powodów, dlatego w tę niszę wpasowują się idealnie repliki.
Zgadzam się z tym ,że kupowanie repliki czegokolwiek z motywacją "na pokaz" jest głupie i bez sensu, ale nie można przyjmować , że jest to jedyna motywacja do takiego kroku


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 27.01.2013, 1:32 

Dołączył: 10.04.2008
Posty: 1899
Dla mnie wszelkiego rodzaju "repliki" śmierdzą lepszą czy gorszą podróbą.
Niestety tak już mam, niezależnie jakich artykułów luksusowych to dotyczy.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 27.01.2013, 10:32 

Dołączył: 11.06.2011
Posty: 859
No tak ale co z dostępnością ,gwarancją i ubezpieczeniem replika 356 wygrywa. O zegarkach nie ma mowy.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 28.01.2013, 9:55 

Dołączył: 18.03.2007
Posty: 1375
Panowie,
Jednak jest różnica pomiędzy seryjnie klepanymi przez chińskie dzieci w obozach pracy, z gównianych materiałów, replikami np. zegarków itp.

a

projektem wykonanym z najwyższą starannością, technicznie i wizualnie nawiązującą do legendy.

Dla mnie - szacunek !



pozdr, jacek


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 15 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Ostatnie posty forum PCP








Przyklejone




English information
Ostatnie posty publicznego forum