Zaciął mi się w połowie 2020 roku w pozycji otwartej bez rozłożonych skrzydeł bocznych. W dniu dzisiejszym czas wolny i wykonana naprawa. Serwis stwierdził że to przez wnikanie wody w silnik i że się nie da tego naprawić i trzeba zakupić nowy. Auto to Porsche Panamera 970 w wersji turbo. Usterka denerwująca bo po przekroczeniu 95km/h wywalało na zagarach błąd ''spoiler failure''. Pod kompem mamy natomiast błąd: 81020E Spoiler Motor Speed Sensor Plus Faulty i inne.
1. Wykręcamy go
2. Zdejmujemy plastikowe osłony silnika i mechanizmów widocznych na foto
3. Jak silnik żyje (u mnie żył) to prewencyjnie wd40 gdzie się da
4. METALOWE TRYBY STOJĄ BETONOWO.. WIELE GODZIN ZAJMUJE BY TO ROZRUSZAĆ, ale się da.. Odrdzewiacz, wd40 i inne cuda, a potem grubo smaru
5. Wszystko smarujemy, sprawdzamy cięgna i wykonujemy testy (na dwa najgrubsze czerwone kable dajemy 12v, odwracając + / - jest otwórz i zamknij, pokrywki metalowych mechanizmów (ślimaki) muszą być zamknięte.
6. Składamy - gotowe.
Jak silniczek padł to na allegro czy olx kupujemy żyjący za grosze.
Przy okazji oczyszczamy odpływy przy oświetleniu tablicy rej. i wyrzucamy te blokujące przepływ wody i wszelkiego syfu gumki (przez nie to wszystko się dzieje).
W nagrodę za stracony dzień i obolałe palce mamy około 10k w kieszeni (nowy mechanizm spoilera tego typu + wymiana, itd. Taki koszt w aso)
Poniżej prosta relacja foto.