Na lufcie z kilkoma osobami rozmawiałem, że fajnie byłoby zmontować jakieś jedno/dwa spotkania na Śląsku w formułę podobnej do tej z 2022r.
I tu moje pytanie: czy zostajemy w sobotę (śniadanie + zwiedzanie), czy może w tygodniu (zwiedzanie/trasa + kolacja/grill).
Dajcie proszę znać, która formuła lepsza w wakacje i czy w ogóle ktoś miałby ochotę na takie „Schlesisches Treffen”