Autor |
Wiadomość |
jurek968
|
Napisane: 27.05.2011, 12:44 |
|
Dołączył: 8.03.2007 Posty: 1327 Lokalizacja: My-ce
Nr klubowicza: 039
|
Marion napisał(a): Eurotax a ceny transakcyjne przy sprzedazy aut z wyższej półki to inna bajka. Skoro nowy kosztuje podobno 600-650 i jest taka mała utrata wartości to może ktoś chce moją 4S 2008 za 300 tys, to ja sobie kupię za 350 tys 2008 turbo cabrio
that is it
W polsce jest płytki rynek .
_________________
968 - out 912 996 - out
|
|
Góra |
|
Silent
|
Napisane: 27.05.2011, 12:45 |
|
Dołączył: 13.02.2009 Posty: 382
|
Zgadzam się z Marionem , bardzo rzadko sie zdarza , że ktoś sprzedaje takie auto po roku, po trzech latach już trochę mniej boli, dlatego wolę kupić 997 Turbo cabrio za 350 tys niż roczną 997FL , sprzedawaj póki jest klient , bo lato minie, nastanie brzydka jesień , przyjdzie zima , rok minie i będzie mniej warte Takie sa brutalne prawa rynku
PS. Marion tylko mojej Turbiny w cabrio nie kup przez przypadek
|
|
Góra |
|
ramsey
|
Napisane: 27.05.2011, 17:19 |
|
Dołączył: 5.07.2010 Posty: 18
|
gdyby samochody po roku byly warte 52% swojej wartosci, czyli 300 tys za niespelna roczna carrere o wartosci 580 tys, to prawie nikt nie kupowalby nowych samochodow. Tyle jest warty samochod po 3 latach wg statystyk eurotax, a z tego co wiem, to Porsche i szczegolnie 911 trzyma najlepiej cene ze wszystkich modeli i marek.
Tyle moglaby byc warta, gdyby miala przebieg 100 tys km. Auto z przebiegem 7,5k wyglada i jezdzi jak nowe, nawet 33% utrata wartosci jest nieadekwatna do spadku wartosci uzytkowej.
Ustalajac cene kieruje sie tym czym kieruje sie kupujacy, a nie tym ile sam zaplacilem, bo w ten sposob nigdy nie sprzedalbym tego samochodu. Z tego wlasnie powodu egzemplarz, ktory sprzedaje jest najtanszy z obecnych na rynku w mysl zasady, ze to rynek ustala ceny.
|
|
Góra |
|
hshanek
|
Napisane: 27.05.2011, 18:56 |
|
Dołączył: 6.05.2011 Posty: 36
|
Zakładając, że nowe 997FL S z PDK kosztowało 580k i po niespełna roku "powinno" wg niektórych kosztować max 300k to zastanawiające jest czemu 997 z poczatku produkcji (czyli 5-6 lat) to kwota rzędu 200k ... jakies zagięcie czaso-koszto-przestrzeni ... W pierwszym roku utrata wartości 45%-50% a przez kolejne 4-5 lat 15-20% ciekawe proporcje ...
|
|
Góra |
|
kimbex
|
Napisane: 27.05.2011, 21:38 |
|
Dołączył: 10.11.2009 Posty: 2215 Lokalizacja: Krapkowice
Nr klubowicza: 143
|
Takie sa realia i juz , oferuje 325000 zl i to max bo i tak nie sprzedasz od reki na juz lepiej i taka jest prawda bo nikt wiecej nie da!
Moge kupic calkiem NOWE 997 S ktore stoi w znanym mi miejscu gdzie cena katalogowa jest 634000 zl po rabacie za jedyne 444000 zl i to jest tanio i OK wiec prosze nie piszcie bzdur ze moja cena jest nierealna bo smiac mi sie chce
_________________ www.911classic.pl zawsze piękne 911 Krzysztof
|
|
Góra |
|
jurek968
|
Napisane: 27.05.2011, 21:46 |
|
Dołączył: 8.03.2007 Posty: 1327 Lokalizacja: My-ce
Nr klubowicza: 039
|
hshanek napisał(a): Zakładając, że nowe 997FL S z PDK kosztowało 580k i po niespełna roku "powinno" wg niektórych kosztować max 300k to zastanawiające jest czemu 997 z poczatku produkcji (czyli 5-6 lat) to kwota rzędu 200k ... jakies zagięcie czaso-koszto-przestrzeni ... W pierwszym roku utrata wartości 45%-50% a przez kolejne 4-5 lat 15-20% ciekawe proporcje ...
Przeoczyłeś ,że presja rynku i czasu powoduje,że nowa w salonie z zerowym przebiegiem jest za 405 tys i pewnie jeszcze co nieco do utargowania.
To jest bardzo specyficzny rynek ,każdy miesiąc może kosztować 10 000 zł, co pwoduje chęć obniżki ceny( dilera też).
Z drugiej strony na 200 000 wielu jakby stać a na 300 000 już wyrażniej mniej.
Wynika to również z faktu ,że z 200 000 zawsze odzyskasz te 150 000 a z 300 000 ,przy niekorzystnych wiatrach za 2 lata weżmiesz właśnie 200 000
Itd....
_________________
968 - out 912 996 - out
|
|
Góra |
|
Aureoo
|
Napisane: 27.05.2011, 22:51 |
|
Dołączył: 5.09.2010 Posty: 115
|
Niestety Marion i Kimbex mają rację.
Mój przykład.
Kupiłem żonie 530d GT w maju 2010r.
Cena z wyposażeniem wg cennika 415.000 zł
Kwota zapłacona minimalnie powyżej 300.000zł
Dzisiejsza wartośc, myślę że nie więcej niż 250.000 zł
Czyli po roku auto jest warte max 60% ceny salonowej, a w tym przypadku nowego modelu nie będzie za 4 miesiące, tylko za 5 lat.
Co do dużego rabatu przy zakupie, to GT się słabo sprzedaje więc rabat duży, ale i w przypadku 997 rabaty są dzisiaj bardzo duże. Poza tym nie zapominajcie o wersjach GTS których obecność i cena napewno wersji S nie służy.
BTW Kimbex, jak będziesz miał jakieś 4S to daj znać, coś nie mam szczęścia do tego auta i kupuje je już pół roku, może Ty coś fajnego znajdziesz.
|
|
Góra |
|
Marion
|
Napisane: 27.05.2011, 23:59 |
|
Dołączył: 30.03.2007 Posty: 2285
|
@ramsey @hasanek
Nie ma się co złościć, takie są realia i już. Nikt tego nie pisze złośliwie.
Jak się kupuje auto to zawsze jest ładnie i pięknie i ta kupowana marka mało traci i wogóle "jak będzie Pan go chciał sprzedać to odkupimy" itp, tylko nikt nie mówi za ile. Jak chcesz sprzedać to te wersje i kolory który się posiada są niesprzedawalne a wogóle to taki sam stoi już rok i nic i "wogóle Panie przerąbane"
Są 2 miejsca, gdzie używane auta kosztują tyle co nowe: urząd skarbowy przy wyliczaniu podatku oraz ubezpieczalnia jak wyliczają ile im trzeba zapłacić - niestety nie skupują - pytałem kilka razy
W Polsce nie ma rynku używanych Porsche i tutaj te używane auta są czasami sporo tańsze niż w Niemczech.
Wogóle to trzeba się zastanowić czy się auto chce sprzedać czy sprzedawać bo to jest zasadnicza różnica. Czasami człowiek nie chce sprzedać tylko sprzedawać i trzeba to zrozumieć, szczególnie wśród właścicieli Porsche.
2 stycznia 2011 usłyszysz że ma 2 lata i jest stary model - takie życie.
Dobrze że dolary są teraz w miarę drogie i nie ma zalewu aut z USA bo wtedy jest dopiero masakra ze sprzedawaniem. Jak po dwóch latach chciałem sprzedać volvo (cena nowego ok. 180 tys) to mogłem je sprzedać za 45 tys! bo auta z USA albo poprzekładane angliki były po 30 tys. Nikogo nie obchodziło że tamte są zrobione z przystanków autobusowych itp. Dlatego będzie jeździł w mojej rodzinie 10 lat aż się rozleci.
Wg. mnie zalew prawie nowych aut nastąpi pod koniec roku. Wszyscy którzy pokupowali bez sensu auta z kratką tylko dlatego że mają kratkę, że im ucieknie okazja i że jakoś to będzie, dostaną żółte kartki od firm leasingowych i się zacznie. Najbardziej na d... dostaną wtedy marki premium.
|
|
Góra |
|
hshanek
|
Napisane: 28.05.2011, 2:12 |
|
Dołączył: 6.05.2011 Posty: 36
|
@jurek968
Co do pierwszej części, nie od dziś wiadomo, że nawet "zwykłe" samochody można skonfigurować tak, że dobrze wyposażona wersja będzie 2x droższa od podstawowej. Więc to, że można kupić nówkę sztukę w salonie za podobne pieniądze jeszcze o niczym nie świadczy.
Druga sprawa: zawsze jest tak, że kogoś będzie na coś stać a wielu na to nie będzie stać i nie ma tu znaczenia czy jest to 10k czy 100k.
@Aureoo podajesz dobry przykład, bo zasadnicze pytanie brzmi czy sprzedający tą ca 30% utratę wartości podaje od kwoty którą można wyklikać w konfiguratorze, czy od kwoty, za którą można realnie teraz takie auto kupić. Bo tak naprawdę to co jest w oficjalnym cenniku jest mało ważne.
I tak na zakończenie dla wyjaśnienia dodam, że ja się zupełnie nie złoszczę, a jedynie przedstawiam mój punkt widzenia gdzie nie zgadzam się z argumentem typu: panie za rogiem mogę kupić za połowę ceny podobne auto więc to u pana nie jest warte wiele więcej (a to, że ulep ze USA, przekładka z UK, że ze skręconym licznikiem to już jest mało ważne). Na szczęście te "realia" powoli się zmieniają i różnica między ulepem a zdrową, zadbaną sztuką robi się coraz większa.
|
|
Góra |
|
tobj
|
Napisane: 28.05.2011, 10:06 |
|
Dołączył: 9.02.2011 Posty: 21
|
|
Góra |
|
profi
|
Napisane: 28.05.2011, 11:35 |
|
Dołączył: 26.02.2010 Posty: 68
|
ramsey nie przejmuj się wypowiedziami Krzyśka, uważam, że Twoja cena jest jak najbardziej realna do uzyskania i właściwie skalkulowana - musisz tylko zaczekać na kogoś komu będzie zależało na dobrym aucie i kto z "niejednego pieca chleb jadł".
Rynek samochodowy w Polsce to porażka. Miałem już w swojej historii kilkadziesiąt różnych samochodów. Tylko dwa jako fabrycznie nowe, reszta używki. Frycowe oczywiście trzeba było zapłacić - kiedyś myślałem tak jak większość tu obecnych:( Na polskim rynku samochodów używanych są najdroższe na świecie "padalce" i najtańsze na świecie naprawdę dobre auta. Raj dla handlarzy, którzy próbują opierając się na najtańszych z ogłoszeń "szrotach" zza oceanu lub innych zajechanych niewiadomego pochodzenia wciskać innym, że ich dobry samochód jest warte tyle ile właśnie oferują.
Marion jak mógłbyś mi podesłać naprawdę dobry, ładny egzemplarz Turbo-cabrio z 2008 na gwarancji za 350 k to będę baaaardzo wdzięczny.
Krzysiek jeśli to te Turbo http://otomoto.pl/porsche-911-997-turbo ... 25248.html, które oferujesz to gratuluję - wstyd to komuś sprzedać.
Pozdrawiam
|
|
Góra |
|
mb_911
|
Napisane: 28.05.2011, 15:50 |
|
Dołączył: 10.03.2007 Posty: 1057 Lokalizacja: Gdynia
Nr klubowicza: 095
|
tobj napisał(a): co powiecie o tym turbo gdzie tu jest haczyk http://otomoto.pl/porsche-911-C18488714.html a możne go niema
jasne , że nie ma
jak nie wierzysz to sprobuj umówić się na jazdę próbną
ps. auta bezwypadkowe kupione w PL to zupełnie inny rynek
moim zdaniem nie można porównywać cen złomu do zadbanych pojazdów z gwarancją
wiem bo sam szukałem dwa miesiące temu samochodu - wszystko co jest sprowadzane to w większości mega shity klepane całkowicie po kosztach , to po prostu w pale się nie mieści co robią niektórzy handlarze i jakie walą ściemy
stąd tez tak niskie ceny tych aut , oglądłem kilka turbin "tanich" i nie dałbym za nie nawet 200 000 pln ale to moje zdanie
_________________
jest: 991 GT3, 718 T
było: 996 carrera 4s ; 996 turbo ; 997 turbo ------------------------------------------------------- Puchar PCP 2013 (997 turbo) mariusz
|
|
Góra |
|
ramsey
|
Napisane: 28.05.2011, 21:13 |
|
Dołączył: 5.07.2010 Posty: 18
|
kimbex - dziekuje za oferte, ale 325k, to jest kwota za ktora wole zeby samochod zdobil moj garaz i czasami sobie pojezdze.
nie zalezy mi tak bardzo na sprzedazy, zeby godzic sie na kazda cene. Wprawdzie zamowilem sobie x5, ktora odbieram w lipcu i wolalbym sprzedac 911, ale bez przesady... tak jak napisal mb_911 - mozna znalezc oferty ponizej ceny rynkowej, ale sa to auta z wypadkowa historia. Salonowe i bezwypadkowe, to zupelnie inna bajka. Jesli masz 300 tys, to zwyczajnie nie stac Cie na roczna carrere, a mysle ze nawet nie kupisz rocznika 2009 z PDK z polskim bezwypadkowym pochodzeniem, bo juz dawno bys to zrobil.
Ja w ubieglym roku pojechalem spcjalnie do Katowic, zeby kupic roczna carrere z pdk (nie s) za 320 tys. Cena wydawala sie bardzo sensowna, sprzedajacy zapewnial, ze auto jest w idealnym stanie. Wystarczylo, ze zmierzylem grubosc lakieru - minimum 330 mikronow na kazdym elemencie, a fabryka robi ok 100-150 mikronow. Malo tego, samochod okazal sie z 2008 roku - pierwsza rejestracja 2009. Takich "okazji" bylo conajmniej kilka... i w koncu zniesmaczony tym co za kazdym razem widzialem zdecydowalem sie na zakup nowego egzemplarza.
Gdybym mial mozliwosc kupna rocznej carrery s z PDK za takie pieniadze, to zakup nowej w ogole nie bylby dla mnie alternatywa - 200 tys roznicy a wartosc uzytkowa identyczna.
|
|
Góra |
|
Aureoo
|
Napisane: 28.05.2011, 21:32 |
|
Dołączył: 5.09.2010 Posty: 115
|
Każdy ma prawo do własnego zdania,ale tu przesadziłeś. Zwykłą 997.2 na PDK 2009 gość z Raciborza próbuje sprzedać od jesieni za 305 tysi i męczy się ponad pół roku. Żeby nie było, kupiona w PCP mały przebieg i dobrze wyposażona.
Kimbex jest handlarzem i chce kupić deko tanij niż umie sprzedać, to chyba jasne. Jednak wydaje mi się że sprzedać za więcej niż 330-340 będzie extremalnie trudno.
|
|
Góra |
|
Marion
|
Napisane: 28.05.2011, 22:18 |
|
Dołączył: 30.03.2007 Posty: 2285
|
profi napisał(a): Marion jak mógłbyś mi podesłać naprawdę dobry, ładny egzemplarz Turbo-cabrio z 2008 na gwarancji za 350 k to będę baaaardzo wdzięczny.
Jeśli nie zdecyduję się na zakup to no problem
|
|
Góra |
|
Marion
|
Napisane: 28.05.2011, 22:21 |
|
Dołączył: 30.03.2007 Posty: 2285
|
Aureoo napisał(a): jest handlarzem
Osobą która kupuje i sprzedaje samochody nie od wczoraj i dobrze zna rynek - brzmi lepiej
|
|
Góra |
|
ramsey
|
Napisane: 28.05.2011, 22:50 |
|
Dołączył: 5.07.2010 Posty: 18
|
Aureoo - daj linka do jakiegokolwiek ogloszenia z bedaca w Polsce bezwypadkowa carrera s z 2009 roku z pdk za 300k.
|
|
Góra |
|
kimbex
|
Napisane: 28.05.2011, 23:40 |
|
Dołączył: 10.11.2009 Posty: 2215 Lokalizacja: Krapkowice
Nr klubowicza: 143
|
Krzysiek jeśli to te Turbo http://otomoto.pl/porsche-911-997-turbo ... 25248.html, które oferujesz to gratuluję - wstyd to komuś sprzedać.
Co to za insynuacje ???
Co ty piepszysz człowieku ??? O co ci chodzi bo nie pojmuję !?!?!
Wku...ją minie takie wypowiedzi !!!
P.S. To TURBO miałem 3 dni i sprzedałem w piątek - klient sprawdzał u mnie i u Lellka i zadowolony kupił bez targowania a ty mi tu z takim durnym tekstem wyjeżdzasz że SZOK ! Po prostu SZOK !
Bulwersacja totalna ! Szkoda gadać ! Ręce opadają jak czytam takie insynuacje !!!
_________________ www.911classic.pl zawsze piękne 911 Krzysztof
|
|
Góra |
|
kimbex
|
Napisane: 28.05.2011, 23:41 |
|
Dołączył: 10.11.2009 Posty: 2215 Lokalizacja: Krapkowice
Nr klubowicza: 143
|
profi napisał(a): ramsey nie przejmuj się wypowiedziami Krzyśka, uważam, że Twoja cena jest jak najbardziej realna do uzyskania i właściwie skalkulowana - musisz tylko zaczekać na kogoś komu będzie zależało na dobrym aucie i kto z "niejednego pieca chleb jadł". Rynek samochodowy w Polsce to porażka. Miałem już w swojej historii kilkadziesiąt różnych samochodów. Tylko dwa jako fabrycznie nowe, reszta używki. Frycowe oczywiście trzeba było zapłacić - kiedyś myślałem tak jak większość tu obecnych:( Na polskim rynku samochodów używanych są najdroższe na świecie "padalce" i najtańsze na świecie naprawdę dobre auta. Raj dla handlarzy, którzy próbują opierając się na najtańszych z ogłoszeń "szrotach" zza oceanu lub innych zajechanych niewiadomego pochodzenia wciskać innym, że ich dobry samochód jest warte tyle ile właśnie oferują. Marion jak mógłbyś mi podesłać naprawdę dobry, ładny egzemplarz Turbo-cabrio z 2008 na gwarancji za 350 k to będę baaaardzo wdzięczny. Krzysiek jeśli to te Turbo http://otomoto.pl/porsche-911-997-turbo ... 25248.html, które oferujesz to gratuluję - wstyd to komuś sprzedać. Pozdrawiam
Co to za insynuacje ???
Co ty piepszysz człowieku ??? O co ci chodzi bo nie pojmuję !?!?!
Wku...ją minie takie wypowiedzi !!!
P.S. To TURBO miałem 3 dni i sprzedałem w piątek - klient sprawdzał u mnie i u Lellka i zadowolony kupił bez targowania a ty mi tu z takim durnym tekstem wyjeżdzasz że SZOK ! Po prostu SZOK !
Bulwersacja totalna ! Szkoda gadać ! Ręce opadają jak czytam takie insynuacje !!!
_________________ www.911classic.pl zawsze piękne 911 Krzysztof
|
|
Góra |
|
Raihkim
|
Napisane: 29.05.2011, 0:07 |
|
Dołączył: 6.03.2011 Posty: 110
|
A pomyśleć, że ramsey chciał tylko sprzedać swoje auto
|
|
Góra |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
Ostatnie posty forum PCP
Przyklejone
English information
Ostatnie posty publicznego forum
|