Autor |
Wiadomość |
tunix
|
Napisane: 1.07.2021, 10:02 |
|
Dołączył: 1.01.2015 Posty: 1038
|
B4ndit napisał(a): Żeby nie było całkiem off topic, super auto. 911T manual to po 911GT3 Touring moje drugie ulubione Porsche z tej generacji (ignoruję limitowane 911R). Szkoda że nie mają tylnych siedzeń. 911T ma tylne siedzenia
|
|
Góra |
|
ryb
|
Napisane: 1.07.2021, 12:01 |
|
Dołączył: 25.06.2019 Posty: 57
|
B4ndit napisał(a): Przepisy podatkowe są dziwne/dzikie, bo ich intencją jest pomaganie przedsiębiorcy w inwestycjach (na przykład sama idea brania czegokolwiek w koszty). Czysto teoretycznie gdyby przedsiębiorcy nie próbowali kupować bez płacenia podatków Porschaków i innych zabawek dla celów konsumpcyjnych, to przepisy mogłyby być dużo prostsze. Czysto teoretycznie, bo w praktyce nie da się tego zrobić.
Też nie bierzcie tego wpisu za atak w samą ideę kupowania aut luksusowych na firmę, bo optymalizacja podatkowa (w granicach tego co jest legalne) jest jak najbardziej racjonalna i sam tak bym robił bądź robiłem, ale... komentowanie jakie to przepisy są "dzikie" w kontekście dyskusji o braniu Porsche na firmę w koszty zakrawa na hipokryzję.
Żeby nie było całkiem off topic, super auto. 911T manual to po 911GT3 Touring moje drugie ulubione Porsche z tej generacji (ignoruję limitowane 911R). Szkoda że nie mają tylnych siedzeń. A ja uważam, że jak kupuję auto (obojętnie jakie) i jeżdżę nim do roboty, w podróże służbowe, do klientów itp to jest to moje narzędzi pracy - tak jak laptop czy ajfon. Powinienem móc wrzucić je całe w koszty. To, że jeden będzie miał kurę, a inny prosiaka to już inny temat, ale zarobki też wtedy inne. Na laptopie po robocie też zaglądam na to forum i oglądam Narcos na Netflixie, a całego w koszty wrzuciłem. I cały cywilizowany świat auta też wrzuca
|
|
Góra |
|
fx45
|
Napisane: 1.07.2021, 13:33 |
|
Dołączył: 5.12.2019 Posty: 390
|
Ale my nie jesteśmy cywilizowanym światem, a zapleczem taniej siły roboczej dla rasy panów i wybrańców.
|
|
Góra |
|
b0g0b0jny
|
Napisane: 1.07.2021, 13:58 |
|
Dołączył: 4.08.2014 Posty: 1549
|
Bartek chyba musisz wątek zrobic nowy Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
|
|
Góra |
|
BUDZIK
|
Napisane: 1.07.2021, 14:21 |
|
Dołączył: 12.01.2016 Posty: 309
Nr klubowicza: 465
|
ryb napisał(a): B4ndit napisał(a): Przepisy podatkowe są dziwne/dzikie, bo ich intencją jest pomaganie przedsiębiorcy w inwestycjach (na przykład sama idea brania czegokolwiek w koszty). Czysto teoretycznie gdyby przedsiębiorcy nie próbowali kupować bez płacenia podatków Porschaków i innych zabawek dla celów konsumpcyjnych, to przepisy mogłyby być dużo prostsze. Czysto teoretycznie, bo w praktyce nie da się tego zrobić.
Też nie bierzcie tego wpisu za atak w samą ideę kupowania aut luksusowych na firmę, bo optymalizacja podatkowa (w granicach tego co jest legalne) jest jak najbardziej racjonalna i sam tak bym robił bądź robiłem, ale... komentowanie jakie to przepisy są "dzikie" w kontekście dyskusji o braniu Porsche na firmę w koszty zakrawa na hipokryzję.
Żeby nie było całkiem off topic, super auto. 911T manual to po 911GT3 Touring moje drugie ulubione Porsche z tej generacji (ignoruję limitowane 911R). Szkoda że nie mają tylnych siedzeń. A ja uważam, że jak kupuję auto (obojętnie jakie) i jeżdżę nim do roboty, w podróże służbowe, do klientów itp to jest to moje narzędzi pracy - tak jak laptop czy ajfon. Powinienem móc wrzucić je całe w koszty. To, że jeden będzie miał kurę, a inny prosiaka to już inny temat, ale zarobki też wtedy inne. Na laptopie po robocie też zaglądam na to forum i oglądam Narcos na Netflixie, a całego w koszty wrzuciłem. I cały cywilizowany świat auta też wrzuca
|
|
Góra |
|
B4ndit
|
Napisane: 1.07.2021, 15:28 |
|
Dołączył: 15.04.2021 Posty: 58
|
tunix napisał(a): 911T ma tylne siedzenia Serio Byłem pewny i nawet widziałem zdjęcia że nie. Może się bardzo pozytywnie mylę :) Mógłbyś wrzucić fotki? ryb, BUDZIK. Chodzi mi o to, żeby w przepisach prawa była równość różnych podmiotów, a nie grupy uprzywilejowane, bo społecznie w długiej perspektywie to się zawsze źle kończy. Np podatek liniowy dla jednych, progresywny dla innych. Disclaimer: sam większość dochodu mam z zysków kapitałowych i mimo to uważam że jest to nie fair. Gwarantuje Wam, że intencją powszechnej na świecie ordynacji podatkowej gdzie odliczasz od podatku swoje wydatki/inwestycje, nie było danie Wam możliwości jazdy do klientów z bananem na twarzy w 911 bez płacenia podatków, tylko pobudzenie gospodarki i promowanie inwestycji które zwiększają wydajność/efektywność pracy. Jakbyście mieli kupić swojemu pracownikowi samochód służbowy to kupilibyście mu 911? Wątpię. Kupilibyście Skodę Octavię w TDI albo Superb'a za te dajmy na to 150k zł. Z tego punktu widzenia Twój wybór Panamery/911 to nie jest żadna inwestycja, tylko bardziej konsumpcja i może na siłę wciąganie prywatnego samochodu na firmę. Jako że nie da się zrobić idealnych przepisów, to suma sumarum ten limit 150k zł jest na prawdę zadziwiająco sensowny... Wy nie musicie mieć dwóch aut, a dostaliście zwolenienie z podatku pi razy drzwi w cenie auta które byłoby rozsądną inwestycją. Ale może się mylę. Może jesteście jedną z trzech osób w kraju która faktycznie potrzebuje do pracy Prosiaka i faktycznie należy się Wam zwolnienie z VATu/odpisanie od podatku w stosunku do Kowalskiego na etacie. Ponownie podkreślam. Nie chodzi mi o to żebyście sobie nie odliczali tych aut jak przepisy na to pozwalają, ale jeśli zgrzytacie zębami jak górnicy palą opony, to się nie dziwcie że potem ci sami górnicy zgrzytają zębami jak kupujecie na firmę Porsche i przegłosowywują takie a nie inne przepisy.
|
|
Góra |
|
b0g0b0jny
|
Napisane: 1.07.2021, 15:37 |
|
Dołączył: 4.08.2014 Posty: 1549
|
W 911T brak siedzeń z tyłu był opcją. Można było zamówić zarówno z jak i bez nich.
Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
|
|
Góra |
|
tunix
|
Napisane: 1.07.2021, 16:06 |
|
Dołączył: 1.01.2015 Posty: 1038
|
B4ndit napisał(a): Serio Byłem pewny i nawet widziałem zdjęcia że nie. Może się bardzo pozytywnie mylę :) Mógłbyś wrzucić fotki? Opcja za zero zł
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
|
|
Góra |
|
tunix
|
Napisane: 1.07.2021, 16:09 |
|
Dołączył: 1.01.2015 Posty: 1038
|
b0g0b0jny napisał(a): Bartek chyba musisz wątek zrobic nowy Ja na razie to się zastanawiam czy tematu nie wycofać. Zastanawiam się co kupić po sprzedaży i nic mi nie pasuje
|
|
Góra |
|
BUDZIK
|
Napisane: 1.07.2021, 17:11 |
|
Dołączył: 12.01.2016 Posty: 309
Nr klubowicza: 465
|
B4ndit napisał(a): tunix napisał(a): 911T ma tylne siedzenia Serio Byłem pewny i nawet widziałem zdjęcia że nie. Może się bardzo pozytywnie mylę :) Mógłbyś wrzucić fotki? ryb, BUDZIK. Chodzi mi o to, żeby w przepisach prawa była równość różnych podmiotów, a nie grupy uprzywilejowane, bo społecznie w długiej perspektywie to się zawsze źle kończy. Np podatek liniowy dla jednych, progresywny dla innych. Disclaimer: sam większość dochodu mam z zysków kapitałowych i mimo to uważam że jest to nie fair. Gwarantuje Wam, że intencją powszechnej na świecie ordynacji podatkowej gdzie odliczasz od podatku swoje wydatki/inwestycje, nie było danie Wam możliwości jazdy do klientów z bananem na twarzy w 911 bez płacenia podatków, tylko pobudzenie gospodarki i promowanie inwestycji które zwiększają wydajność/efektywność pracy. Jakbyście mieli kupić swojemu pracownikowi samochód służbowy to kupilibyście mu 911? Wątpię. Kupilibyście Skodę Octavię w TDI albo Superb'a za te dajmy na to 150k zł. Z tego punktu widzenia Twój wybór Panamery/911 to nie jest żadna inwestycja, tylko bardziej konsumpcja i może na siłę wciąganie prywatnego samochodu na firmę. Jako że nie da się zrobić idealnych przepisów, to suma sumarum ten limit 150k zł jest na prawdę zadziwiająco sensowny... Wy nie musicie mieć dwóch aut, a dostaliście zwolenienie z podatku pi razy drzwi w cenie auta które byłoby rozsądną inwestycją. Ale może się mylę. Może jesteście jedną z trzech osób w kraju która faktycznie potrzebuje do pracy Prosiaka i faktycznie należy się Wam zwolnienie z VATu/odpisanie od podatku w stosunku do Kowalskiego na etacie. Ponownie podkreślam. Nie chodzi mi o to żebyście sobie nie odliczali tych aut jak przepisy na to pozwalają, ale jeśli zgrzytacie zębami jak górnicy palą opony, to się nie dziwcie że potem ci sami górnicy zgrzytają zębami jak kupujecie na firmę Porsche i przegłosowywują takie a nie inne przepisy.
|
|
Góra |
|
and6412
|
Napisane: 1.07.2021, 17:12 |
|
Dołączył: 7.04.2015 Posty: 950
|
fx45 napisał(a): Ale my nie jesteśmy cywilizowanym światem, a zapleczem taniej siły roboczej dla rasy panów i wybrańców. Takim jestesmy zajebistym zasobnikiem taniej sily roboczej ze wlasnie sciagam na produkcje 10 azjatów bo polaków nie ma (niezależnie od stawek) a docelowo jak sie model sprawdzi to z polski zostawiam kadre zarzadzajaca a reszte z azji. Tak ze tego. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
|
|
Góra |
|
caymmann
|
Napisane: 1.07.2021, 18:02 |
|
Dołączył: 12.04.2018 Posty: 10
|
and6412 napisał(a): fx45 napisał(a): Ale my nie jesteśmy cywilizowanym światem, a zapleczem taniej siły roboczej dla rasy panów i wybrańców. Takim jestesmy zajebistym zasobnikiem taniej sily roboczej ze wlasnie sciagam na produkcje 10 azjatów bo polaków nie ma (niezależnie od stawek) a docelowo jak sie model sprawdzi to z polski zostawiam kadre zarzadzajaca a reszte z azji. Tak ze tego. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Widocznie Polacy siedzą już w tym cywilizowanym świecie Azja to dosyć szeroki region, od Japonii, Korei Pd. po Wietnam na Korei Północnej kończąc. Wątpię żeby ludzie z tej bogatej Azji przyjeżdżali robić w Polszy na produkcji. Tak czy inaczej jesteśmy przez Europę i USA postrzegani jako low cost country i przez tak skomplikowane prawo podatkowe raczej prędko się to nie zmieni. Trzeba toczyć dyskusję na parę stron na temat takiej banalnej rzeczy jak rozliczenie samochodu w firmie i generalnie jak ktoś by sprawy nie przemyślał (odliczenie 50 % VAT, 100 % VAT przy sprzedaży) to może gorzej wyjść na tym niż jakby kupił auto normalnie jako osoba prywatna. Takie to przyjazne państwo wspierające przedsiębiorczość...
|
|
Góra |
|
szuwarks
|
Napisane: 1.07.2021, 18:07 |
|
Dołączył: 11.08.2015 Posty: 139
|
and6412 napisał(a): fx45 napisał(a): Ale my nie jesteśmy cywilizowanym światem, a zapleczem taniej siły roboczej dla rasy panów i wybrańców. Takim jestesmy zajebistym zasobnikiem taniej sily roboczej ze wlasnie sciagam na produkcje 10 azjatów bo polaków nie ma (niezależnie od stawek) a docelowo jak sie model sprawdzi to z polski zostawiam kadre zarzadzajaca a reszte z azji. Tak ze tego. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk To moze napisz te stawki to odrazu wszystko sie wyjasni
|
|
Góra |
|
szuwarks
|
Napisane: 1.07.2021, 18:10 |
|
Dołączył: 11.08.2015 Posty: 139
|
caymmann napisał(a): and6412 napisał(a): fx45 napisał(a): Ale my nie jesteśmy cywilizowanym światem, a zapleczem taniej siły roboczej dla rasy panów i wybrańców. Takim jestesmy zajebistym zasobnikiem taniej sily roboczej ze wlasnie sciagam na produkcje 10 azjatów bo polaków nie ma (niezależnie od stawek) a docelowo jak sie model sprawdzi to z polski zostawiam kadre zarzadzajaca a reszte z azji. Tak ze tego. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Widocznie Polacy siedzą już w tym cywilizowanym świecie Azja to dosyć szeroki region, od Japonii, Korei Pd. po Wietnam na Korei Północnej kończąc. Wątpię żeby ludzie z tej bogatej Azji przyjeżdżali robić w Polszy na produkcji. Tak czy inaczej jesteśmy przez Europę i USA postrzegani jako low cost country i przez tak skomplikowane prawo podatkowe raczej prędko się to nie zmieni. Trzeba toczyć dyskusję na parę stron na temat takiej banalnej rzeczy jak rozliczenie samochodu w firmie i generalnie jak ktoś by sprawy nie przemyślał (odliczenie 50 % VAT, 100 % VAT przy sprzedaży) to może gorzej wyjść na tym niż jakby kupił auto normalnie jako osoba prywatna. Takie to przyjazne państwo wspierające przedsiębiorczość... Uwierz ze przy drogich autach osoby fizyczne maja jeszcze gorzej, kupujesz auto placisz caly vat, nic nie odlicasz a przy sprzedazy nikogo te auto nie interesuje bo nie ma faktury bo sprzedaz na umowe k/s
|
|
Góra |
|
ryb
|
Napisane: 2.07.2021, 10:18 |
|
Dołączył: 25.06.2019 Posty: 57
|
B4ndit napisał(a): tunix napisał(a): 911T ma tylne siedzenia Serio Byłem pewny i nawet widziałem zdjęcia że nie. Może się bardzo pozytywnie mylę :) Mógłbyś wrzucić fotki? ryb, BUDZIK. Chodzi mi o to, żeby w przepisach prawa była równość różnych podmiotów, a nie grupy uprzywilejowane, bo społecznie w długiej perspektywie to się zawsze źle kończy. Np podatek liniowy dla jednych, progresywny dla innych. Disclaimer: sam większość dochodu mam z zysków kapitałowych i mimo to uważam że jest to nie fair. Gwarantuje Wam, że intencją powszechnej na świecie ordynacji podatkowej gdzie odliczasz od podatku swoje wydatki/inwestycje, nie było danie Wam możliwości jazdy do klientów z bananem na twarzy w 911 bez płacenia podatków, tylko pobudzenie gospodarki i promowanie inwestycji które zwiększają wydajność/efektywność pracy. Jakbyście mieli kupić swojemu pracownikowi samochód służbowy to kupilibyście mu 911? Wątpię. Kupilibyście Skodę Octavię w TDI albo Superb'a za te dajmy na to 150k zł. Z tego punktu widzenia Twój wybór Panamery/911 to nie jest żadna inwestycja, tylko bardziej konsumpcja i może na siłę wciąganie prywatnego samochodu na firmę. Jako że nie da się zrobić idealnych przepisów, to suma sumarum ten limit 150k zł jest na prawdę zadziwiająco sensowny... Wy nie musicie mieć dwóch aut, a dostaliście zwolenienie z podatku pi razy drzwi w cenie auta które byłoby rozsądną inwestycją. Ale może się mylę. Może jesteście jedną z trzech osób w kraju która faktycznie potrzebuje do pracy Prosiaka i faktycznie należy się Wam zwolnienie z VATu/odpisanie od podatku w stosunku do Kowalskiego na etacie. Ponownie podkreślam. Nie chodzi mi o to żebyście sobie nie odliczali tych aut jak przepisy na to pozwalają, ale jeśli zgrzytacie zębami jak górnicy palą opony, to się nie dziwcie że potem ci sami górnicy zgrzytają zębami jak kupujecie na firmę Porsche i przegłosowywują takie a nie inne przepisy. Ja nie mówię, że mam jeździć Porsche do klientów koniecznie. Marka nie ma znaczenia. Popatrz na to ile teraz kosztuje vw, skoda, czy wypasiony peugeot. Ten limit 150k jest z czapy. Skonfiguruj bmw 3er albo audi a4 takie normalne 4 cylindrowe, nie wypasione po kokardy. To są porządne auta, no ale nie takie fanaberie jak gt3 czy mclaren. I takiego audi czy bmw ciężko będzie kupić w tym limicie czy często nawet superbaba. A chodzi tylko o to, żeby pracować wygodnie=efektywnie. Poza tym te 150k jeszcze byłoby lat i dochodowy do przeżycia, gdyby nie to, że znów jak sprzedasz to auto po leasingu to ci dopier.... cały VAT i dochodowy od całej transakcji. Tym bardziej jak ten pojazd kosztował np 300k i sprzedasz go za 200k. Poza tym to pobudzenie konsumpcji właśnie wpływa na gospodarkę i jest jej motorem. Jakie kto ma motywy może być rozpatrywany na różnych płaszczyznach - ja tutaj patrzę na to z punktu widzenia przedsiębiorców. Dodatkowo jeśli odniesiemy Twoje stanowisko do przykładu z laptopem - czy ktoś to kwestionuje czy mam macbooka za 35k czy huawei za 1,5k? Nie tu mi niby wolno wszystko....
|
|
Góra |
|
tunix
|
Napisane: 3.07.2021, 22:04 |
|
Dołączył: 1.01.2015 Posty: 1038
|
Temat póki co nieaktualny. Nabrałem wątpliwości
|
|
Góra |
|
fx45
|
Napisane: 4.07.2021, 12:17 |
|
Dołączył: 5.12.2019 Posty: 390
|
No i wystraszyliśmy kolegę tunix napisał(a): Temat póki co nieaktualny. Nabrałem wątpliwości
|
|
Góra |
|
tunix
|
Napisane: 4.07.2021, 12:43 |
|
Dołączył: 1.01.2015 Posty: 1038
|
??? Że niby czym? fx45 napisał(a): No i wystraszyliśmy kolegę
|
|
Góra |
|
fx45
|
Napisane: 4.07.2021, 13:29 |
|
Dołączył: 5.12.2019 Posty: 390
|
Oczywiście żartuje. Mam taki motocykl od 13 lat którego sprzedawałem już 3 razy , średnio co cztery lata. Zawsze w opisie umieszczam " jeżeli stan motocykla odbiega od przedstawionego opisu zwrócę koszty dojazdu zainteresowanemu " . No i zwracałem już dwa razy... Tyle tylko, że nie z powodu stanu a tego, że się rozmyślałem z sprzedażą. Sentyment wziął górę, a jak coś jest tak dobre , że tak naprawdę nie potrzeba nic więcej to i po co zmieniać. tunix napisał(a): ??? Że niby czym? fx45 napisał(a): No i wystraszyliśmy kolegę
|
|
Góra |
|
tunix
|
Napisane: 4.07.2021, 13:58 |
|
Dołączył: 1.01.2015 Posty: 1038
|
fx45 napisał(a): ...a jak coś jest tak dobre , że tak naprawdę nie potrzeba nic więcej to i po co zmieniać. Podpowiedz proszę jak się nauczyć takiego podejścia?
|
|
Góra |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
Ostatnie posty forum PCP
Przyklejone
English information
Ostatnie posty publicznego forum
|