Autor |
Wiadomość |
Kajen
|
Napisane: 14.12.2010, 22:52 |
|
Dołączył: 12.12.2010 Posty: 27
|
Jako, że jestem nowym uzyszkodnikiem zarówno porsche cayenne jak i tego forum, w związku z długoletnim poruszaniem się samochodami 4x4 mam pytanie - krótkie aczkolwiek zasadne, ogólne ale zarazem treściwe - jak do cholery poruszać się porsche!
Mamy:
- 4x4
- reduktor
- blokada
pneumatyka ma tutaj mniejsze znaczenie - no chyba, że jest jakiś "myk"
Teoretycznie mamy wszystko, co pozwala na sprawne poruszanie się w śniegu pod górę. Wadą jest to, że jest ciężkie... Ale opony zimowe rekompensują to (nigdy nie miałem na 4x4 typowych zimówek - bo i po co).
Do rzeczy. Podjazd składający się z:
Góry, lekkiego zakrętu, jeszcze większej góry, 90 stopni zakręt i duuzia góra - jak mówi mój synek. Pomijam całkowicie fakt, że czasem to coś wtoczy się samo pod górę na reduktorze, na 3 biegu z prędkością 8km/h a czasem wjedzie jak po asfalcie na pełnym gazie.... Kiedy, jak i dlaczego - jeszcze nie ogarniam. Za pewne nie wskazane jest zakopanie się w śniegu i brodzenie... boksowanie i inne ślizganie się...? W "normalnym" aucie nie ma to większego znaczenia jeśli nie zajedziemy sprzęgła a W TYM?
Dalej... Jak już pokonuje samo te pierwsze górki zostaje 90 stopni i góra i tutaj działa magiczne, cholerne ESP czy coś na ten wzór... Człowiek chce na pełnej manetce wbić się w góre - no za cholerę... Gaz nie reaguje a wredny żółty trójkąt na... znaczy mrugać - no i odwłok.
dodam do tego fakt, że nie mam manuala do mojego cacka w związku z czym nie wiem, jak działa w tym blokada mechanizmu. Reduktor działa jak wszedzie - tak bynajmniej tak to czuje, ale z drugiej strony w większości samochodów jakie znam, włączenie reduktor + blokada dyfra = wyłączenie wszelkich systemów w tym ESP. Przełączenie reduktora + blokady odbywa się w storne pięknego symbolu górek - wyglądających jak moje... ale może to chodzi o zjazd z takich gór a nie podjazd?
Pomóżcie bo mnie coś zaleje [/u]
|
|
Góra |
|
rk35
|
Napisane: 15.12.2010, 2:57 |
|
Dołączył: 8.03.2007 Posty: 357
|
podstawa to naprawdę ...............dobre opony!!!! kup scorpiony pirelli a zobaczysz różnicę,reszta to dodatki które warto posiadać.
a Cayenne to naprawdę dobry samochód na zimę tylko trzeba odpowiednio o niego zadbać
|
|
Góra |
|
Vjackmax
|
Napisane: 15.12.2010, 10:44 |
|
Dołączył: 18.03.2007 Posty: 1375
|
Kajen napisał(a): jak do cholery poruszać się porsche! [/u]
na pewno tak, jak koopulują jeże - ostrożnie...
u mnie w RR jak włączę ten magiczny przycisk to - albo wszystko wysiada , albo wyrywa z zasp i jakby miał łańcuchy... aha i to przełożenie działa tylko do jakiejś prędkości... potem wraca na normal wraz z tymi wszytkimi ESP, AC/DC, WC/OC, HHS i co tam jeszcze
pozdr, jacek
|
|
Góra |
|
Kajen
|
Napisane: 15.12.2010, 11:04 |
|
Dołączył: 12.12.2010 Posty: 27
|
Dzięki, ale ja mam wrażenie, że u mnie nawet po włączeniu wszystkiego ESP dalej działa... a jaka jest ta magiczna prędkość, po której wszystko wraca sobie do normy? W innych autach, jak toureq, jest to 30 albo 40km/h - czyli sporo, ale po za tym można to zablokować. W poprzednich japońcach wyłączenie ESP ręcznie było do 30km/h, przy reduktor + blokada zawsze było wyłączone...
|
|
Góra |
|
Jerzy
|
Napisane: 15.12.2010, 13:07 |
|
Dołączył: 4.12.2007 Posty: 2505 Lokalizacja: Łódź
Nr klubowicza: 164
|
Nie znam się na tym zupełnie ale czy nie jest tak, że jak mielisz kołami to auto uważa że jedzie wtedy znacznie szybciej niż te 30 na godzinę?
_________________
Jurek
|
|
Góra |
|
Kajen
|
Napisane: 15.12.2010, 13:09 |
|
Dołączył: 12.12.2010 Posty: 27
|
nie, bo kołami możesz zamielić ruszając z 3 biegu... No chyba, że ktoś z zaspy wyjeżdża wciskając gaz do dechy i słuchając jak opony radośnie kręcą się w miejscu
|
|
Góra |
|
tona
|
Napisane: 15.12.2010, 13:44 |
|
Dołączył: 8.03.2007 Posty: 1306 Lokalizacja: koloniec
Nr klubowicza: 060
|
W jednym z AS w ubieglym roku bylo porownanie wjazdu pod gore kilku "terenowek" m.i. Cayen, który dostal potworne baty, przegral z x5 audiQ i jakims dziwnym koreancem. Najlepiej wypadla Toyota LC. Jestem przekonany,ze powodem jest ESP. Czytalem ,ze Porsche posiada genialny system rozdzialu momentu obrotowego na kolo o dobrej przyczepnosci; auto podpierajace sie teoretycznie na jednym kole przekauje na nie 16tys Nm a porownywalnie MB ML tylko 6tys Nm jest to jednak realizowane przez przyhamowywanie pozostalych i tu moze powstawac problem, te przyhamowywane kola niszcza plynnosc jazdy i obnizaja dynamike. Natomiast nie moge sie zgodzic , iz w aucie terenowym opony zimowe sa niepotrzebne.. jest to najbardziej zdradliwa sytuacja z mozliwych kiedy autem o dobrej wynikajacej z napedu 4x4 i kontroli trakcji (ciezkim) autem musisz wykonac awaryjne hamowanie... zasada jest prosta cala ogromna technika ma kontakt z podlozem tylko przez opone.Elektronika ma jednak soje ograniczenia kiedys pisalem o moim wlasnym eksperymencie z ABS- z 50km/h z abs hamowanie na ubitym sniegu bylo dluzsze o dlugoosc auta
_________________
było 924'82-było na I Zlocie 944S2'90 944TurboS'89 944 TURBO'S '88 prawie cup. jest Białe968TS'94
|
|
Góra |
|
Kajen
|
Napisane: 15.12.2010, 14:40 |
|
Dołączył: 12.12.2010 Posty: 27
|
Opony tzw całosezonowe M+S jak do tej pory wystarczały mi, a doświadczenie z 4x4 mam duże... Tutaj mam opony zimowe, i też cały czas kluczę w około ESP... wiec może rozwiązanie, jak zminimalizować działanie ESP?
|
|
Góra |
|
fulnek
|
Napisane: 15.12.2010, 15:17 |
|
Dołączył: 17.06.2009 Posty: 1644
|
w moim touaregu mozna calkiem wylaczyc esp. Wtedy ladnie lata bokami. Wierzyc mi sie nie chce ze cayenne nie mozna. Podobno to blizniacze konstrukcje. W Insigni natomiast po wylaczeniu dalej dziala esp. No ale porsche to porsche, w koncu ze sportowym rodowodem.
Pzdr,
adam
|
|
Góra |
|
Kajen
|
Napisane: 15.12.2010, 15:25 |
|
Dołączył: 12.12.2010 Posty: 27
|
Mi też wierzyć się nie chce, dlatego pytam tutaj, bo manuala nie mam.. może w jakiejś konfiguracji zawieszenia/przełożeń/innych ESP nie działa...
|
|
Góra |
|
tona
|
Napisane: 15.12.2010, 15:47 |
|
Dołączył: 8.03.2007 Posty: 1306 Lokalizacja: koloniec
Nr klubowicza: 060
|
Elektronika ma jeszcze jedna fatalna wade- lubi sie 'zdradliwie uszkodzic'. W zwyklym MB 202 mojego taty byl bardzo fajny myk.. esp czy cos odpowiednie dla tej marki zostalo uszkodone w tak dziwny sposob ze automatyka hamowalo nie to kolo co trzeba, efekt euto na sliskim nie moglo ruszyc poniewa hamowalo jedno kolo a drugie mielilo wsciekle..a tam sysytem byl o wiele mniej skomplikowany. Zadnego komunikatu o awarii nie bylo.
_________________
było 924'82-było na I Zlocie 944S2'90 944TurboS'89 944 TURBO'S '88 prawie cup. jest Białe968TS'94
|
|
Góra |
|
Kajen
|
Napisane: 15.12.2010, 15:48 |
|
Dołączył: 12.12.2010 Posty: 27
|
Dlatego w teren lepiej nadaje się 20 letni samuraj niż porsche
|
|
Góra |
|
wit007
|
Napisane: 15.12.2010, 16:16 |
|
Członek Zarządu PCP |
|
Dołączył: 12.03.2008 Posty: 9172 Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Nr klubowicza: 189
|
fulnek napisał(a): w moim touaregu mozna calkiem wylaczyc esp. Wtedy ladnie lata bokami. Wierzyc mi sie nie chce ze cayenne nie mozna. Podobno to blizniacze konstrukcje. W Insigni natomiast po wylaczeniu dalej dziala esp. No ale porsche to porsche, w koncu ze sportowym rodowodem. Pzdr, adam
Jesteś pewien że działa? Żeby go wyłączyć trzeba przycisnąć przycisk dłużej. Parę sekund. Inaczej wyłączysz tylko TC.
_________________ Witek będzie: chyba 718 było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09 http://www.komunikado.pl agencja public relations
|
|
Góra |
|
Kajen
|
Napisane: 15.12.2010, 23:22 |
|
Dołączył: 12.12.2010 Posty: 27
|
Dobra dziś jestem trochę mądrzejszy, troche zainteresowałęm się działaniem przycisku PSM off. PSM oczywiście nic mi nie mówiło, ale google wie swoje i tak...
Najpierw jednak przetestowałem sam, w porsche nie ma jeszcze internetu tak więc po wciśnięci pojawia się znajomy trójkąt, który mnie denerwuje zawsze gdy auto zaczyna tracić (zdaniem samochodu) przyczepność. Do tego dodali OFF więc pomyślałem sobie - jestem w domu... ale dupa... miałem wrażenie że coś się zmieniło, ale mimo wszystko włączało się...
Teraz już wiem, że zostałem ubezwłasnowolniony, PSM mimo wszystko działa w TLE!
(sorry, ale tylko tak mogłem wyciągnąć to ze strony porsche)
Porsche Stability Management (PSM)jest elektronicznym systemem kontroli stabilizującym samochód lub zestaw z przyczepą w granicznych zakresach dynamiki jazdy i zwiększającym bezpieczeństwo prowadzenia. W jego skład wchodzi także system przeciwdziałający blokowaniu kół (ABS). Czujniki nieustannie kontrolują kierunek i prędkość jazdy oraz przyspieszenie kątowe i boczne. Na podstawie tych danych obliczany jest aktualny kierunek ruchu. Jeśli różni się on od pożądanego kierunku jazdy, PSM stabilizuje samochód selektywnie wyhamowując poszczególne koła. W razie konieczności PSM ingeruje również w działanie układu sterującego pracą silnika zmieniając moment napędowy przekazywany na koła.
PSM posiada dodatkowo trzy funkcje pomagające skrócić drogę hamowania: jeśli kierowca nagle zdejmie nogę z pedału gazu, system natychmiast przygotuje układ hamulcowy. Wstępne zwiększenie ciśnienia spowoduje lekkie dociśnięcie klocków do tarcz hamulcowych. Jeśli zaistnieje konieczność hamowania, szybciej zostanie osiągnięta maksymalna moc hamowania.
Funkcja asystenta hamowania wykorzystując hydraulikę PSM uwalnia maksymalne ciśnienie w układzie hamulcowym. Przekroczenie zdefiniowanej siły nacisku na pedał hamulca jest sygnałem do rozpoczęcia hamowania awaryjnego.
Także adaptacyjny tempomat we współpracy z PSM wykorzystuje wstępne zwiększanie ciśnienia w układzie hamulcowym. Gdy odległość od poprzedzającego pojazdu zmniejszy się, układ zostanie przygotowany do hamowania.
Nawet gdy adaptacyjny tempomat jest wyłączony, system rejestruje prędkość samochodu jadącego z przodu i automatycznie przygotowuje układ hamulcowy. Jeśli dystans skraca się zbyt szybko kierowca jest alarmowany za pomocą krótkich szarpnięć hamulców.
W razie potrzeby PSM reaguje także podczas jazdy z przyczepą. Jego rolą jest stabilizowanie zestawu samochód - przyczepa.
PSM znacząco zwiększa bezpieczeństwo jazdy - w ramach granic wyznaczonych przez prawa fizyki utrzymuje samochód lub zestaw z przyczepą na obranym kursie. PSM kompensuje zmiany obciążeń w zakrętach spowodowane przyspieszaniem lub hamowaniem pozwalając na maksymalne przyspieszenia boczne. Zwiększa także dynamikę i stabilność kierunkową podczas przyspieszania na nawierzchniach o zmiennej przyczepności.
Układ ABS zintegrowany z PSM posiada specjalną strategię hamowania na luźnym podłożu: blokowanie kół tworzy przed nimi klin skracający drogę hamowania, np. na śniegu lub nawierzchniach szutrowych.
PSM może zostać także wyłączony pozwalając kierowcy aktywniej zaangażować się w prowadzenie samochodu. Mimo tego, układ wciąż pracuje „w tle”. Dla twojego bezpieczeństwa.
Seryjnie we wszystkich nowych modelach Cayenne.
No życie... Ale zanim się włączył wskoczyłem już kawałek na górkę i tutaj ukłon w kierunku reduktora + blokady + PSM off działającego razem... z 3 biegu na reduktorze z blokadą i PSM off nachylenie ok 30 stopni oczywiście śnieg auto ruszyło... na 2 mieliły koła na 1 oczywiście też... W poprzednich japońcach nie było szans na taki manewr, tak raczej pedał w podłogę i jazda siłą woli.
|
|
Góra |
|
Doniu
|
Napisane: 15.12.2010, 23:30 |
|
Dołączył: 22.08.2009 Posty: 268
|
w mercedesie mam tak samo ze mimo ze wyłącze oswieca sie wykrzyknik a dalej system dziala:( ostatnio mi sie popsuł to jazda calkiem inaczje wygladala;d ale dziś był w servisie i działa;) po wczorajszej jezdzie stwierdziłem że mi sie jednak przyda;d
|
|
Góra |
|
Marion
|
Napisane: 16.12.2010, 22:20 |
|
Dołączył: 30.03.2007 Posty: 2285
|
Ja mam w moim Cayenku Scorpiony 295 szerokie i śmiga po wszystkim jak w lato, ostatnio jak parkowałem w zaspie to ludzie się za głowy łapali
dziś założyłem nokiany co Carerasa i też super się trzyma
|
|
Góra |
|
Kajen
|
Napisane: 16.12.2010, 22:41 |
|
Dołączył: 12.12.2010 Posty: 27
|
Wiesz, mi też się wydaję, że auto jedzie wszędzie do póki poruszam się po stosunkowo równym... Przychodzi taki czas, że możesz mieć opony typowo błoto/śnieżne z tzw łopatkami a i tak nie pojedziesz... A uwierz mi, wiem co mówię PSM OFF jednak działa, trzeba tylko uważać na zakrętach bo lubi boki robić przy większym gazie
|
|
Góra |
|
MM-Racing
|
Napisane: 17.12.2010, 0:48 |
|
Dołączył: 8.03.2007 Posty: 2029 Lokalizacja: 3City
Nr klubowicza: 094
|
nie wiem o ktorym modelu piszecie ale co do jazdy tym z 2010 to moja opinia jest taka ze, prawdopodobnie na mase z przodu/silnik, auto na sliskim, mokro/snieg w zakretach jest lekko podsterowne. Kupilem micheliny latitude N1 i w zaspach faktycznie idzie jak czolg ale na zakretach lubi wyjechac przodem.
Nie wiem moze to wina opon ale nie sadze, raczej masa.
Nadal twierdze, ze audi quattro na dunlopach to masakrator...przynajmniej dla mnie:) nie mowie o jakims ekstremalnym terenie oczywiscie tylko o jezdzie po lukach i prostych na sniegu.
_________________ in: Rally,Mezgers Nobody is born a legende, you race to become one. Pucharek PCP 2007,2008,2009,2010,2023r. Carting Cup PCP 2015r. ---------------------------------------------------- Futuresolar OZE, fotowoltaika, pompy ciepla. https://futureoze.pl/
|
|
Góra |
|
Marion
|
Napisane: 17.12.2010, 10:53 |
|
Dołączył: 30.03.2007 Posty: 2285
|
MM-Racing napisał(a): nie wiem o ktorym modelu piszecie ale co do jazdy tym z 2010 to moja opinia jest taka ze, prawdopodobnie na mase z przodu/silnik, auto na sliskim, mokro/snieg w zakretach jest lekko podsterowne.
To chyba jest duża różnica między tymi modelami bo mój jest nadsterowny, dobrze że kontrowanie przećwiczone w lato
|
|
Góra |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
Ostatnie posty forum PCP
Przyklejone
English information
Ostatnie posty publicznego forum
|