Wydech jest z DesignTek (tłumiki VALVETRONIC, katalizatory X-PIPE 200'tki.
Kolektory mam z innej firmy ale nie pamiętam z głowy jakie (takie bardziej powyginane jak oryginalne). Całość poniżej 10k.
Planowałem wypolerować na błysk cały wydech, ale na szczęście gość co miał to robić nie pałał entuzjazmem ,bo po odpaleniu po montażu u Rafała Duszy zrobił się złocisty po 2 minutach
Chromowanie nie jest chyba dobrym pomysłem na końcówki, lepiej chyba wypolerować stal nierdzewną na lusterko (końcówki już się tak nie grzeją więc zezłocenie nie grozi).
Tak ,oryginalnie jest zwykły bypass na zaworach podciśnieniowych i u mnie też są takie zawory, tylko założone nie na rurce wspawanej pomiędzy wlot i wylot, , lecz z tłumika wychodzą 3 rury, dwie bliżej siebie i jedna dalej.
W praktyce pewnie w tej krótkiej części jest tam pusta bańka, albo tylko kilka przegródek , ale dobrze to wpływa na dźwięk bo nie jest to tak prosto z garów
Takie rozwiązania robiło kilku kolegów z forum, choćby Jacek z Bielska (Vjackmax) i efekt był dobry. Moje rozwiązanie to po prostu krok naprzód.
Cytuj:
W Subaru, zmiana na kolektor rownoodleglosciowy powoduje wlasciwie utrate dzwieku charakterystycznego dla silnika typu "bokser".
Dziala to pozytywnie na osiagi, ale destrukcyjnie na dzwiek - w Porsche tak nie jest?
Właśnie w przypadku prosiaka jest odwrotnie, uważam że ten taki jakby podwójny (akordowy) dźwięk powstaje dzięki tej dziurce na łączeniu X-Pipe'a, stąd moja skojarzenie, że pracuje tak jakby miał więcej garów.
W MG planowałem robić ale z racji że tam terminy raczej odległe to zdecydowałem się kupić coś gotowego. Cenowo bardzo podobnie mi to wykalkulowali jak to co kupiłem gotowe, a co do jakości dźwięku to po prostu zapytaj Rafała Duszę bo on mi ten wydech zakładał a porównanie do brzmienia MG ma na bieżąco, a to co usłyszeliśmy po odpaleniu zaskoczyło nie tylko mnie .
Generalnie w temacie tego wydechu to najlepiej do Rafała bo montaż tego ustrojstwa wymaga trochę gimnastyki, a poligon miał Rafał na moim więc teraz już tylko z górki
Może w weekend coś wkleję to posłuchacie , chociaż najlepiej na żywca bo nagrania nie oddają zazwyczaj tego o poeta miał na myśli
P.S. widzę Jacku że wpisałeś się w międzyczasie ,może będzie okazja się gdzieś spotkać na trasie to sobie porównamy (znaczy wydechy) Pozdrawiam
Kamil już słuchał , się przejechał i swoje zdanie w temacie już ma .