dzisiaj. teraz jest juz rozjezdzone i posypane solą. rano może być przerąbane, jeśli pozamarza, to co teraz jeszcze chlapie...wrocilem wlasnie z trasy (100km na wschod od W-wy). na poczatku mlotkiem zbijalem lód z szyb samochodu. potem na trasie, im blizej W-wy bylo lepiej. ogolnie nie bylo zle, ale jak zlapie mroz, to bedzie ciezko...
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników