Start Strona klubowa Kalendarz imprez Sklep Porsche Polska
Nazwa użytkownika Hasło Zapamiętaj mnie Zarejestruj

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]





Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 48 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
Offline
PostNapisane: 9.10.2011, 20:10 

Dołączył: 9.10.2011
Posty: 11
Witam
Czy ktoś tulejował blok, jeśli tak to gdzie mogę tego dokonać ???


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 23.11.2011, 22:00 

Dołączył: 15.07.2011
Posty: 59
auto ma blok aluminiow z powłoką nikasilową link dołączony podajetechnologie naprawy USA lub Holandia generalnie trzeba szukać pod hasłem naprawa bloków nikasil lub alusil .
Ja obrałem inną technologię naprawy do uszkodzonego bloku wprasowałem tuleję orginalną wykonaną poprzez wyciecie z uszkodzonego na panewki główne bloku. Tak wyciętą rurę obrobiłem wykonałem zammki do osadzenia tuleji i zmroziłem do -70 rure i podgrzalem blok do 130 st wprasoowałom dodając lctite to ogólnie cimex-biatel@wp.pl daj telefon to coś poradze. Warsztaty od tulejowania są 20lat w tyle.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 23.11.2011, 22:01 

Dołączył: 15.07.2011
Posty: 59
no zapomniałem o linku http://www.electrosil.com.au/KS.pdf


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 2.12.2011, 23:16 

Dołączył: 9.10.2011
Posty: 11
WOJCIECH napisał(a):
no zapomniałem o linku http://www.electrosil.com.au/KS.pdf

PRZEPRASZAM, ŻE TAK PÓŹNO. BLOK ZATULEJOWAŁEM I JAK NARAZIE JEST WSZYSTKO OK.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 3.12.2011, 12:25 

Dołączył: 1.03.2008
Posty: 1391
Podejrzewam, ze wprasowano tuleje stalowa... :?
Bez komentarza...


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 4.12.2011, 23:38 

Dołączył: 9.10.2011
Posty: 11
michal928 napisał(a):
Podejrzewam, ze wprasowano tuleje stalowa... :?
Bez komentarza...

nie rozumiem co w tym widzicie nie tak? czy ktoś się przejechał już na tym?


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 5.12.2011, 1:30 

Dołączył: 1.03.2008
Posty: 1391
To tak jak np. izolowanie przewodow plastrem - niby dziala ale tak sie nie robi. Mozna to nazwac druciarstwem.
Rozszezalnosc cieplna aluminiowego bloku i wprasowanej tuleji stalowej jest inna. Odprowadzanie temperatury z powierzchni cylindra do plaszcza wodnego zostaje zaburzone. Poza tym aluminium reaguje w kontakcie ze stalą - to wszystko moze skutkowac deformacją takiej tuleji i zacieraniem tloka w cylindrze.
Gdyby tak mozna bylo robic to producenci wykonywali by bloki aluminiowe i wprasowywali w nie stalowe tuleje - blok bylby lekki a wykonianie gladzi cylindrowej tanie. Dodatkowo naprawialne bo wywalasz tuleje i wprasowujesz nowa... Nie widzialem jeszcze takiego rozwiazania w zadnym silniku.
Jesli producent przewidzial naprawy silnika to kupuje sie komplet nadwymiarowych tlokow, rozwierca blok i obrabia powierzchnie cylindrow wg specjalnej procedury. Jesli nie istnieja rozmiary naprawcze to silnik sie wywala i kupuje drugi.
Ewentualnie mozna jeszcze kombinowac z przerobieniem bloku i wstawieniem mokrych tuleji jak np proponowal i zrobil kolega Wojciech ale technika droga i skomplikowana wiec nikomu nie chce sie w nia bawic.
Za dopuszczalne mozna uznac tulejowanie bloku zeliwnego przez wprasowanie stalowych tuleji - materialy zblizone do siebie, nie wiem czy istnieja tuleje aluminiowe do wprasowania z gotowa powierzchnia z nicasilem lub przystosowanie do dalszej obrobki...


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 5.12.2011, 23:33 

Dołączył: 9.10.2011
Posty: 11
peugeot 1,6 hdi blok aluminiowy tuleja stalowa orginał i działa, motocykle wyczynowe orginalnie nicasil później zmiana na tuleje stalową i dział, więc dlaczego w 4.5 v8 miałby być problem-ten silnik nie ma takich obciążeń ja np. te w/w. Ja wiem, że jest to tak skonstuowane i nie wolno tego przerabiać. Porsche stosując nicasil kierowali się również zmniejszeniem kosztów produkcji jak i również uproszczeniem technologicznym a jednak i to do końca się nie spisuje bo te silniki się zacierają na nicasilu. Ja zatulejowałem cały blok t.j. 8 tulei i nie zauważyłem żadnych zmian a, że sam to robiłem to i kosztów naprawdę niewiele w porówaniu przy zakupie używanego silnika (oczywiście bez żadnej gwarancji, że ten używany wytrzyma i się nie zatrze za 20000 km) a i jeszcze jedno- takie przeróbki stosuje się w bmw i mercedesie 5l silniku i to działa:-)


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 6.12.2011, 0:04 

Dołączył: 1.03.2008
Posty: 1391
pw napisał(a):
peugeot 1,6 hdi blok aluminiowy tuleja stalowa orginał i działa,


blok aluminiowy, tuleja stalowa ale... MOKRA a to zasadnicza roznica.

pw napisał(a):
motocykle wyczynowe orginalnie nicasil później zmiana na tuleje stalową i dział,


Tak jak napisalem - druciarstwo... Typowa polska przerobka uskuteczniana przez zaklady obrobki silnikow. Mi tez kiedys chcieli wciskac tuleje bo blok lekko podrapany ale nie dalem sie namowic i zalatwilem nadwymiarowe tloki, blok rozwiercilem.

pw napisał(a):
więc dlaczego w 4.5 v8 miałby być problem-ten silnik nie ma takich obciążeń ja np. te w/w. Ja wiem, że jest to tak skonstuowane i nie wolno tego przerabiać. Porsche stosując nicasil kierowali się również zmniejszeniem kosztów produkcji jak i również uproszczeniem technologicznym a jednak i to do końca się nie spisuje bo te silniki się zacierają na nicasilu.


Zacieraja na nicasilu??? Skad masz takie informacje??? Te silniki robia duze przeloty i brak jest oznak zużycia powierzchni. Nicasil jest dosc twardy - duzo szybciej wysypują sie pierscienie i ich rowki. Wazne tylko aby wymieniac filtry powietrza zeby sie syf nie dostawal do dolotu.

pw napisał(a):
Ja zatulejowałem cały blok t.j. 8 tulei i nie zauważyłem żadnych zmian a, że sam to robiłem to i kosztów naprawdę niewiele w porówaniu przy zakupie używanego silnika (oczywiście bez żadnej gwarancji, że ten używany wytrzyma i się nie zatrze za 20000 km) a i jeszcze jedno- takie przeróbki stosuje się w bmw i mercedesie 5l silniku i to działa:-)


Przerobki jak przerobki - tak jak napisalem nie jest to technologia napraw ktora sie powinno stosowac. Jest to technologia na reanimacje takiego silnika TANIM kosztem bo biorac pod uwage wartosc zakupu dobrego bloku wzgledem 1600zl za 8 tuleji to zeczywiscie tanio wychodzi co nie znaczy ze DOBRZE.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 6.12.2011, 9:39 

Dołączył: 9.10.2011
Posty: 11
1.tuleja mokra to tuleja która ma bezpośredni kontakt z płynem chłodzącym a jak wspomniałem 1,6 hdi ma tuleje wprasowaną w blok aluminiowy.
2. nicasil się przyciera i te silniki naprawdę nie robię dużo km. (odwołuję forum porsche cayenne spradź sobie tam przebiegi tych aut i przy ilu wymieniaja silniki-powód jeden zatarty nicasil i tłok objaw stuki.,)
3. uważam, że zatulejowanie ma sens i sam to sprawdziłem i przekonałem się na moim silniku a wytrzyma więcej niż nicasil pod warunkiem, że cały blok zatulejowany i zrobione to jest dobrze a nie za 1600 pln
4. a i jeszcze jedno skoro nicasil jest tak ok. to dlaczego nie stosują go inne marki a naprawdę zmniejsza koszty produkcji podczas technologii,
auto za prawie pół mln. a silnik ??? tragedia jak dla mnie z ryżu.
pozdrawiam;-)


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 6.12.2011, 10:37 

Dołączył: 1.03.2008
Posty: 1391
To przyznam, ze nie wiedzialem, ze ma wprasowane tuleje - dziwne jak na rozwiazanie fabryczne ale zwracam honor.
Jesli chodzi o nicasil - sypie sie chyba tylko w nowych silnikach. Spojrz na cała inna serie starszych silnikow porsche z alu blokiem i nicasilem - 944 (2,5L) (3.0L), 928 (4,5L) (4,7L) (5.0L) (5,3L) - ja nie slyszalem, zeby silniki sie w nich wysypywaly notorycznie i jest sporo aut z przebiegami nawet 400tys i wiecej.
Moze zmienili cos w technologii lub jakies oszczednosci poczynili. Moze zle zaprojektowany silnik? A czy w nowych 911 tez sie silniki wysypuja sie od uszkodzen nicasilu? Pomijam slynny 3,4L


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 6.12.2011, 23:08 

Dołączył: 9.10.2011
Posty: 11
przykro mi ale na to pytanie nie odpowiem bo nie spotkałem się z tym, gdyż zazwyczaj te autka są na gwarancji lub ludzie posiadający je jeżdżą jeszcze do aso porsche bo ich na to stać.
pozdrawiam i dzięki za wymianę poglądów.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 7.12.2011, 9:37 

Dołączył: 28.08.2007
Posty: 522
ja dodam tylko, że wiele crossów miało również tuleje w oryginale, np kawasaki kx500.

No ale co było w oryginalne to najlepiej do tego się odnosić i wracać.

Zastosowane tu tulejowanie jest tanią opcją i myślę, żę długo posłuży, więc nie ma co się stresowac :)


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 7.12.2011, 15:09 

Dołączył: 28.08.2007
Posty: 522
dodam jeszcze, że w crossach niektóre osoby narzekają na spadek mocy po zatulejowaniu, tam gdzie oryginalnie byl nikasil.

ciekawe ile to 928 by wypluło na hamowni...


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 26.10.2012, 18:06 

Dołączył: 23.10.2012
Posty: 27
odgrzebie temat bo rozważam tulejowanie mojego silnika M96, mam pęknięty jeden cylinder,

Powiedzcie koledzy PW oraz WOJCIECH jak spisują się wasze silniku po roku ??


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 26.10.2012, 18:41 

Dołączył: 16.12.2011
Posty: 825
Poniżej link do firmy, która już od jakiegoś czasu podobno skutecznie stosuje tulejowanie chłodzonych wodą silników Porsche.


http://www.theimann-motorengmbh.de/info.php


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 27.10.2012, 19:56 

Dołączył: 8.03.2007
Posty: 1327
Lokalizacja: My-ce
Nr klubowicza: 039
Moje 2 grosze bo , kiedyś mocno się interesowałem tym tematem.

1.Teoretycznie stopy aluminium oprócz wielu zalet powinny być i są :idea: trwalsze niż tradycyjne z tulejami.Są stosowane prwktycznie w większości silników Audi ,Mercedes, BMW a nie tylko Porsche więc ,że akurat niby się sypią w Cayenne ??
2.Pierwszy był Chewrolet Vega , potem Porsche 928 a potem o ile się niemylę 965 Turbo :idea: ale był to stop Alusil a nie Nikasil.Stopy są zresztą różne - Lokasil to chyba tylko Boxter- każdy stop ma inną procedurę honowania.
Nie wiem jaki stop jest w cayenne ale faktem jest, że Nikasil jest bardziej wrażliwy np. na benzynę z siarką oraz gorzej znosi zanieczyszczenie.
3. W temacie tuleji to sie dziwie , bo tulejowano jak Sunneny były 3 w europie i proces był koszmarnie drogi ale to było 20 lat temu...
4.Widziałem 3 rozleciane silniki po tulejach na 4 robione - jeden jeszcze jeżdzi ....generalnie można takim autem jeżdzić po bułki ale raczej nie na tor ...żadne upalanie itp.Te 3 to w 996 - jeden z Litwy nie u nas robiony acha no jedna masakra w 944 u Pitersona .
Na chłopski rozum blok jest jednolity , ściany tuleji są wąskie , w nie wciśnięte mają być o innej rozszerzalności cieplnej tuleje, tłkoi i pierścienie dostosowane są do innych mniejszych odległości ... i nagle dostaje to dużej temperatury .. no way...oryginalne pierścienie są zewnętrznie chromowane , czy się nie zatrą np?




_________________

968 - out
912
996 - out


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 27.10.2012, 23:00 

Dołączył: 23.10.2012
Posty: 27
Odnosnie pierscieni to z tego co rozmawialem z czlowiekiem ktory mialby to robic to sa wymieniane na inne, robil takie zabiegi nawet w wysilonych motorach z lancer-a i jak narazie pomykaja po krakowie bez problemow,
Odnośnie tulei żeliwnych to według mnie są zdecydowanie bardziej trwałe z tego co wiem to po zmianie tulei na żeliwne spada nieznacznie moc silnika.

Na dzień dzisiejszy jestem zdecydowany na taki zabieg ze względów ekonomicznych, zakup nowego silnika trochę przerasta mój budżet a kupowanie kota w worku za 20 tys to żaden interes.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 28.10.2012, 11:31 

Dołączył: 1.08.2007
Posty: 2931
woo1 napisał(a):
Odnosnie pierscieni to z tego co rozmawialem z czlowiekiem ktory mialby to robic to sa wymieniane na inne, robil takie zabiegi nawet w wysilonych motorach z lancer-a i jak narazie pomykaja po krakowie bez problemow,
Odnośnie tulei żeliwnych to według mnie są zdecydowanie bardziej trwałe z tego co wiem to po zmianie tulei na żeliwne spada nieznacznie moc silnika.

Na dzień dzisiejszy jestem zdecydowany na taki zabieg ze względów ekonomicznych, zakup nowego silnika trochę przerasta mój budżet a kupowanie kota w worku za 20 tys to żaden interes.


Wg mnie tulejowanie silnika w 996 to też kot w worku. Nie masz żadnej gwarancji, że to będzie miało wystarczającą trwałość. Zwłaszcza, jeśli wybierzesz wariant z tulejowaniem tylko 1 (uszkodzonego) cylindra.
Ja bym chyba poświęcił zimę na szukanie jakiegoś RHD do przerzutki bebechów.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 9.04.2014, 22:32 

Dołączył: 3.04.2014
Posty: 24
Cześć

Odgrzewam temat, widzę że ostatnie wpisy są z przed kilku lat , więc może ktoś z Was, klubowiczów, może teraz opisać, jak się spisuje silnik po tulejowaniu ?

Ile kilometrów przejechaliście ?

Pozdrawiam

Dariusz


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 48 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Ostatnie posty forum PCP








Przyklejone




English information
Ostatnie posty publicznego forum