Żyję. Właśnie wróciłem do domu z długiego weekendu. Dzięki wszystkim za SMS'y o tym co działo się w Piasecznie. Obrazki z TVN24 mnie przeraziły. Auta 100% OK. W garażu i piwnicy trochę wody ale tylko kałuże na podłodze, nic strasznego - 10 min walki z mopem. Poziom garażu u mnie to 160 cm poniżej gruntu. Na szczęście zabezpieczenia zadziałały. U sąsiadów woda w piwnicach po sufit.
I mnie spadł kamień z serca.
Parkuję na Jeżewskiego w garażu podziemnym.
Na szczęście tylko kilka cm wody na posadzce w piwnicy.
Ufff.... do następnej ulewy
ja tez wrocilem pelen obaw po weekendzie.
Ursynow (ok. pileckiego) garaz 1,5 m ponizej chodnika.
Wody jakim cudem brak, choc auto i tak mialem daleko ze soba
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników