jurek968 napisał(a):
W moim mieście gmina buduje( wybudowała) kompleks sportowy za 80 milonów złotych- trudno sobie wyobrazić aby był dochodowy a jednak takie obiekty powstają jak grzyby po deszczu.Podejrzewam,że roczne utzrzymanie( dotacja) będzie przekraczać utzrymanie np. toru w Poznaniu
[b]
Za to parking jest będzie spory
- tyle że z kostki i ograniczony wysokimi krawężnikami... Oby nie był zamykany na noc, to może będzie gdzie sobie poćwiczyć plac manewrowy
Co do klimatu na budowę torów - myślę, że u nas decydują 2 czynniki: brak chętnych na wyłożenie kasy na taką inwestycję oraz gwarantowany sprzeciw społeczności mieszkającej w pobliżu ewentualnej lokalizacji toru.
Jedynym sensownym rozwiązaniem byłoby chyba przekształcenie do tego celu jakiegoś terenu po kompleksie lotniska wojskowego (moja sugestia - Ułęż???).
Ale co się dziwić - mieszkamy w kraju, w którym brak normalnej sieci drogowej, to jak niby mamy mieć tory wyścigowe?