Obejrzałem z pewnym niesmakiem. Oni przy tym aucie prawie nic nie zrobili z wyjątkiem hamulców i lakieru. Ed jest aktorem a nie mechanikiem. Najbardziej rozśmieszyło mnie odkręcanie tarczy hamulcowej, która była wcześniej zdemontowana, oczyszczona i zamontowana ponownie przed nagraniem programu. Kto choć raz robił podobne czynności w aucie starszym niż 10 lat ten wie, że to po prostu show.
A diagnostyka motoru mnie powaliła - "sounds sweety"