BT napisał(a):
Gratulacje - witamy. Podziel sie doswiadczeniami, przebiegiem choroby, itp. A jaki Ty jestes Goral, skoro z Bialegostoku..?
Hyhy, Goral to ksywa od nazwiska a GTI to od wcześniejszej choroby do VW - można powiedzieć, że miłość jeszcze ze szkolnych lat
W tamtym czasie Porsche tylko w marzeniach mogło być.
Swoje Porsche kupiłem od właściciela firmy w której wcześniej pracowałem. Przez 4 lata gdy był w jego posiadaniu zrobił 3 tyś km (nietrafiony prezent rodziny na 50 urodziny). Wcześniej miał go jeden Niemiec. Auto bezwypadkowe z książką serwisową, zadbane, trafiło w moje ręce z przebiegiem 67 tyś km. Od tamtej pory nie chciałem już wsiąść do Passata 1,8T podciągniętego na 210 koni. Carrera służy mi do codziennej jazdy.