Jestem posiadaczem białego porsche 944 z 1986 roku. Niestety samochód od jakiegoś czasu stoi u Pana Darka w warsztacie na Białołęce powracając powoli do zdrowia.
Witaj
Widziałem twoje autko, mam nadzieję, że silniczek będzie dobrze chodził i wreszcie będziesz mógł się cieszyć beztroską jazdą tym cudownym samochodem
44 ma się coraz lepiej kolejny silnik czeka na włożenie, a w piwnicy telefony 16' i klapa ze spoilerem, mam nadzieje że chociąż skrzynia jest ok myślę, że Pan Darek sobie poradzi potem tylko nowy lakier i wreszcie będe mógł się nim przejechać
Rozumiem twoja niedole. Moje Porsche tez stoi rozebrane. Czekam na uszczelniacze wałków balansujących. Nie ma problemu z dostępnością w Porsche Lellek ale czas oczekiwania 2 tygodnie na każdą pierdole mnie rozwala.
Ja u Lellka najdłużej czekałem chyba 6 dni roboczych Tylko u Ciebie pewnie jeszcze dochodzi wysyłka. Więc różnie to bywa. A dzisiaj ponoć zaczął się strajk na pocztach
Ja u Lellka najdłużej czekałem chyba 6 dni roboczych Tylko u Ciebie pewnie jeszcze dochodzi wysyłka. Więc różnie to bywa. A dzisiaj ponoć zaczął się strajk na pocztach
aha..... to po edicie teraz wpada: Witam nowego
Dzial czesci u Lellka to super profesjonalisci. Z obslugi jestem bardzo zadowolony natomiast terminy realizacji na czesci w centrali Porsche sa zbyt dlugie. I tutaj Lellek nic nie poradzi.
ale Panowie samochody się naprawia i rozbiera w zimie a w lato trzeba palić benzynę i opony
nie zawsze jak masz new to tak Ci sie tylko wydaje.
jak masz stare i cały czas dłubiesz pod maską i nie tylko i jak głowe z pod maski wychylisz to już nie wiesz kiedy jest jaka pora roku
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników